Ja bardzo długo obchodziłem się bez mikrofali. W rodzinnym domu jakoś nikt nie był przekonany by zakupić taki sprzęt a jak się wyprowadziłem z domu to kupowałem mikrofale chyba przez 3 lata ale jakoś nigdy nie mogłem dojść do sklepu i kupić Teraz już też ciężko mi wyobrazić sobie kuchnie bez mikrofali bo ułatwia wiele spraw np. odgrzewanie jedzenia.Jak się sporo pracuje i w sumie rzadko bywa w domu to ugotowanie obiadu "na zapas" a potem szybkie odgrzanie go w mikrofali to spore ułatwienie ale wiem że spokojnie mógłbym poradzić sobie bez niej. A jestem facetem :P