wiechoo78

wiem niestety ze teraz to juz musztarda po obiedzie. Tak jak wspominalem jestem teraz w trakcie zmiany kierownika bo niestety nie moglem mu juz zadac tych pytan o ktore tutaj Państwa prosilem. Chyba dopiero na wiosne wyjda ewentualne szkody ktore sie przytrafic mogly. Raczej chodzilo mi o to czy 4-5 dni takich mrozów mogło juz na tyle przemrozic grunt by narobić szkod w postaci podniesienia fundamentu ale nie bede juz zawracał głowy.

a tak powaznie?

Dzięki. Niestety jestem w trakcie zmiany kierownika bo kierownik mial wypadek no i... Narazie zostałem z budowa sam i nie spodziewałem sie ze taki mroz mnie spotka :/ Korzystajac z okazji chcialem jeszcze zapytac o wazna dla mnie kwestie. CO do temp. Obecnie w środku piwnicy jest temp 0 do -2. Tak jak wspominałem całośc budynku z zewnatrz jest obsypana ale jest jeszcze kwestia schodów do piwnicy. Mam schody z boku budynku ktore prowadza w doł do piwnicy z zewnatrz. Miedzy sciana domu a schodami jest murek oporowy póki co nie zadaszony. Czyli poprostu shcody w dol na 2,3m. W tym miejscu lawy fundamentowe byly wylewane na glebokosc 80cm zeby ich nie przemroziło. bo jak wiadomo sciany tylko z zewnatrz moglem obsypac. Chcialem zapytac jako laik czy te schody ktore prowadza w doł moze mi na tyle przemrozić by je podniesc? DOdam ze grunt rodzimy to glina czyli grunt ktory pod wplywem mrozu powieksza swoja objetosc. Czy istnieje ryzyko szkod przy takim mrozie jak -20 ktory sie utrzymuje klika dni

Dzięki Panowie . Uspokoiliście mnie troszkę bo chce zminimalizowac szkody po zimie. Panowie w piwnicy jest wylany chudziak 10cm. Chudziak Był lany wraz z ławami betonem B20. Czy tutaj mróz moze narobić tez szkód i podnieśc go po zimie ? Podłoga niestety poki co nie ocieplona tylko sciany . Wszystkie dziury niby pozabijane dechami no ale przy temp -20 mróz i tak pewnie wejdzie do środka.

Strop jest monolityczny wykonany na pełnym deskowaniu. Został wykonany końcem października. Troche załuje ze sie zdecydowałem na budowe pozna jesienia bo niestety pogoda nie dopisywala i teraz nie potrzebne zmartwienia. Chodzi mi tylko o to czy teraz podczas takich niskich temperatur strop moze ulec uszkodzeniu wskutek jego przemarzania bo tak jak mowilem niemam na tym stropie nic tylko folie budowlana ktora i tak w 100% nie jest szczelna. Głownie chodzi o to czy od tego mrozu strop moze popekac albo stracic swoje wlasciwosci jesli chodzi o wytrzymalosc

Dzień Dobry. Jestem w trakcie budowy domu. Budynek jest z piwnicą. Na jesień wykonałem sciany nośne piwnic oraz strop nad piwnicą. Sciany zewnetrzne zostaly pokryte izolacja przeciwwilgociowa oraz pokryte 8cm styropianem XPS . Fundamenty są zasypane. Obecnie budynek a w zasadzie piwnica czeka na wiosne by rozpoczać prace murarskie. Mam mały problem bo boje się o nadchodzaće mrozy , które już jutro mają uderzyć. Wszystkie okna mam zabite deskami oraz schody na stropie do piwnicy również +kominy. Strop jest przykryty sama folia budowlana . Obecnie znajduje sie jeszze warstwa 5cm sniegu na stropie. Moje pytanie jest takie czy mróz w granicach -15stopni , ktory bedzie sie utrzymywał kilka dni moze uszkodzić strop badz sam budynek? Ma ktoś jakies doswiadczenia w podobnej sytaucji? Czy przemarzanie stropu jest groźne ? Czy przy takiej temp. mroz moze wejsc do srodka i cos uszkodzic? Czy sam mróz niekorzystnie wplynie na beton.? Bede wdzieczny za kazda wskazówke. Pozdrawiam WIesiek.