Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ryni

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    59
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Ryni

  1. I najgorsze jest to, że gango może mieć racje. W tym materiale: https://odysee.com/@EfektSetnejMaply:4/DavidMartin_PL:f Dr. Reiner Fuellmich dość dobrze opisuje jakie błędy można popełnić korzystając z testów RT-PCR.
  2. Tak, takie wnioski też można z tego wyciągnąć.
  3. To i tak cud, że udało się wstawić zdjęcie, ale niestety ucierpiała na tym jakość. Dlatego w skrócie opisze o co chodzi. Materiał dotyczy koronawirusów wywołujących przeziębienia i zaznaczone są w nim dwa zdania: "...Zakażenie wywołane przez koronawirusy bywają czasami śmiertelne u zwierząt laboratoryjnych, ale nie u człowieka, z wyjątkiem może sytuacji, w których odporność jest drastycznie zmniejszona z jakiegoś powodu..." "...Koronawirusy z zadziwiającą skutecznością potrafią powtórnie atakować tych samych gospodarzy, co stanowi jedną z przyczyn, dla których wszelkie marzenia o szczepionce stają w sferze utopii..."
  4. Hmm, a może porostu na koronawirusu nie da się uzyskać długoterminowej odporności. Może od lat siedemdziesiątych nic się w tym zakresie nie zmieniło.
  5. Wydaje się, że grafen nie powinien być problemem, przynajmniej przy tak niewielkich dawkach.
  6. Problem w tym, że ten "kij ma dwa końce". Wystarczy postawić pytanie, jakie niepożądane działania długoterminowe wywołują "szczepionki" mRMA. Tu niestety jak do tej pory odpowiedź jest tylko jedna, nie wiem, bo nawet świat naukowy nie jest w stanie odpowiedzieć na takie pytanie z prozaicznej przyczyny, braku takich badań.
  7. Więc sprawa sprowadza się do tego kto ma racje. Dlatego napiszę, że tak masz rację, nie powinienem interpretować tego co napisałeś w dowolny sposób. Podsumowując. informacje która chciałem przekazać grupie przekazałem, Ty ją nagłośniłeś za co dziękuje, do tego przyznałem Ci rację, więc sprawę uważam za zamkniętą.
  8. Odpowiedź jest banalna. Bo mogłem. Odniosłem się tylko do jednego zdania, co zaznaczyłem wielokropkiem. A to może zupełnie zmienić kontekst wypowiedzi i tak też się stało. Wiec mając w tym momencie możliwość dowolnej interpretacji tego zdania zestawiłem je z artykułem o leczeniu Omnikona w domu, jak się wydaje domowymi metodami. Tu nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego, po prostu zrobiłem to co Ty czy ja czy inni biorący udział w tej dyskusji robią co jakiś czas.
  9. Media zaczynają sugerować, sugerują, nie opierają. To jest właśnie przykład takiej dowolnej interpretacji danego słowa czy zdania o którym wcześniej pisałem. Sam artykuł mówi też o zakażeniu Omnikonem, co jak się wydaje można w miarę jednoznacznie wiązać z postawieniem diagnozy na podstawie testu. I dalej, oczywiście z zastrzeżeniem, że nie znaleziono dowodów, że przyjmowanie suplementów witaminy C,D czy cynku ma jakikolwiek wpływ na przebieg Covid. Sugeruje się by w przypadku wystąpienia łagodnych objawów pić dużo płynów i w razie potrzeby skorzystać z leków przeciwgorączkowych, czy leków na kaszel. leków dostępnych bez recepty Cóż, w tej sytuacji chyba trzeba postawić pytanie co można uznać za domowe sposoby leczenia, a co nie? Natomiast zupełnie nie rozumiem co ma do tego powiązanie tego artykułu z twierdzeniem, że do lekarza poszli ci co musieli.
  10. Oczywiście, że może to nie pasować do tego co napisałeś, to zawsze kwestia interpretacji danego słowa, czy zdania. I dlatego dla jednych będzie to bezwartościowy materiał, a dla innych sugestia, że należy szukać informacji po za oficjalną narracją.
  11. Problem w tym, że właśnie takie rozwiązanie zaczynają sugerować media głównego nurtu. https://www.medonet.pl/koronawirus/poradnik,jak-leczyc-zakazenie-omikronem-w-domu--praktyczne-rady--kiedy-potrzebny-lekarz,artykul,49664402.html
  12. A wystarczyło uważnie przejrzeć materiał poniżej. Wtedy wiedzieli byście, że badania nad koronawirusami zaczęły się w 2003r, wtedy pojawiły się pierwsze zgłoszenia patentowe, a już na pewno w 2008r pojawiły się zgłoszenia dot SARS i antidotum na niego. Mutacje no cóż tej chwili jest ich przynajmniej kilkadziesiąt tysięcy i nie są one na tyle istotne by wyróżniać jakieś konkretne wariant. Co choćby potwierdzają szczepionki, bo czym rożni się szczepionka przeciw wariantowi delta od pozostałych , czy w ogóle taka istnieje? https://odysee.com/@EfektSetnejMaply:4/DavidMartin_PL:f
  13. Nie, nie, te 77 osób to skutek braku dostępu do leków.
  14. https://odysee.com/@EfektSetnejMaply:4/DavidMartin_PL:f
  15. Właśnie takie kontrowersje/wątpliwości chciałem wywołać tym wpisem. Niestety w podobny sposób podawane są dane dotyczące pandemii.
  16. Z matematyką będziecie mieli ten problem, że ona nie istnieje bez zasad, a je w pewnym zakresie można interpretować dość dowolnie, dlatego 1+1 może się równać zarówno 2 jak i 3. Wszystko zależy czy zaokrąglimy tylko wynik czy też dane wejście. Bo rzeczywiście 1+1=2, ale jaki wynik otrzymany stosując zasadę zaokrąglania i dodając 1,4 do 1,4.?
  17. To myślę, że kwestie błędów mamy już rozwiązaną. Resztę pominę, bo problem został zasygnalizowany i każdy kto chciał mógł się z nim zapoznać.
  18. To jest ciekawe, zwróciłeś uwagę na jeden błąd w moim tekście, choć jest ich więcej, co jak się okazuje może i tak nie mieć znaczenia bo to co napisałem zostało zrozumiane. A nadal nie odpowiedziałeś na pytanie co to jest ucieczka immunologiczna. Hmm z czego to wynika?
  19. Z tym nie do końca mogę się zgodzić, choć w istocie większość obiadów jest zbieżna z objawami grypy, a i pewnie wśród wirusów grypy dało by się znaleźć koronawirusy. Jednak po tak długim czasie trwania epidemii można już zauważyć pewną prawidłowość, która cechuje tą chorobę(wirusa). Zarówno w przypadku infekcji wirusem jak i po szczepieniu u wielu(jeśli nie u wszystkich, brak szczegółowych danych) występuje podwyższony poziom d-dedimerów, a to objawy zakrzepicy. To wskazuje na jeden wspólny czynnik dla wirusa i szczepionek, którym jest białko S. Problem w tym, że białko S jest chronione patentem, a to już daje powody do spekulacji.
  20. https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/poznan/pacjentka-szpitala-w-poznaniu-mowi-o-braku-personeli-sami-musimy-pamietac-o-lekach/9lbksqq Relacja ze szpitala tymczasowego, której treść niemal w całości mogę potwierdzić. Wspominałem już wcześniej, że mój kuzyn przechorował Covid i był w szpitalu. Z jego relacji(publikuje za jego zgodą) wynika, że dwukrotnie pomylono mu leki(doustne) raz otrzymał podwójną dawkę, innym razem jego leki otrzymał jego sąsiad. Wątpliwości budzi też sprzęt którym dysponuje szpital, zupełnie przez przypadek okazało się, że różnica pomiaru pomiędzy pulsoksymetrem którym dysponuje lekarz, a tym stacjonarnym wynosiła 7%. Z wypisu wynika, że w czasie pobytu w szpitalu podawano mu sól fizjologiczna i glukozę w kroplówkach, leki na wątrobę, leki uspokajające w tabletkach i leki przeciwzakrzepowe w zastrzykach, które z resztą pod koniec pobytu musiał wstrzykiwać sobie sam. Muszę jednak zaprzeczyć temu co twierdzi autorka materiału, by brakowało lekarzy dyżurnych, oni są, choć nie zawsze ich widać, bo nie co dzień zaglądają do wszystkich pacjentów. I na koniec wypada pochwalić wolontariusz, bo ci rzeczywiście robią robotę. Przeważane zajmują się tym czego nie mają czasu zrobić pielęgniarki. Myją pacjentów lezących, odłączają puste kroplówki, czy wymieniają plastry przytrzymując wenflon, to niby drobiazgi, ale oni są przy chorych i widać ich zaangażowanie.
  21. Czyli, co to jest ucieczka immunologiczna nadal nie rozumiesz, albo zapomniałeś to napisać.
  22. Naprawdę przez ostatnie dwa lata, nie zdążyłeś zrozumieć co to jest "ucieczka immunologiczna"? Poczytaj, nie będziesz musiał zadawać takich pytań. https://www.google.com/search?q=ucieczka+immunologiczna&client=firefox-b-d&ei=BI-vYf6aKYT8rgSAjKPgBg&ved=0ahUKEwj-rKSAkdL0AhUEvosKHQDGCGwQ4dUDCA4&oq=ucieczka+immunologiczna&gs_lcp=Cgxnd3Mtd2l6LXNlcnAQDDoLCAAQsAMQBxAKEB5KBAhBGAFKBQhAEgExUKkIWKkIYMoTaAFwAHgAgAFxiAFxkgEDMC4xmAEAoAEByAEBwAEB&sclient=gws-wiz-serp
  23. Od początku epidemii tych mutacji są już setki tysięcy(był na ten temat linkowany artykuł), samo tylko białko S składa się z 4 prostszych białek, a to już daje możliwość 24 mutacji. Więc tak, szczepionka chroni, ale tylko przed jedną z mutacji białka S.
  24. Tu trzeba pytać dlaczego, a nie PO CO. Wygląda na to, że co około 700 lat pewna cześć ludzkości dostaje głupawki, traci zdolności poznawcze i umiejętność logicznego myślenia. Ostatnia taka przypadłość dopadła nas w XIVw. więc kto wie może mamy nawrót tych dolegliwości.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...