Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

makkapakka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez makkapakka

  1. Dzięki wielkie za tak szczegółowe odpowiedzi! Wygląda na to, że jedyną sensowną opcją jest oczyszczalnia z drenażem lub szambo. Oczywiście biorę pod uwagę też zwykłe szambo, jednak niestety w okolicy wozem asenizacyjnym jest ciągnik z przyczepą, który zabiera 4-5m3. Wiem też, że najprawdopodobniej konieczna będzie przepompownia. Czym kierować się przy wyborze osadnika w takich warunkach? Lepszy będzie jedno, dwu czy może trzy komorowy? Pojemność*raczej większa czy mniejsza? Wydaje mi się, że przy przeszacowaniu wielkości zbiornika przy nieregularnym użyciu zwiększa się prawdopodbieństwo zagnicia ścieków, ale nie wiem czy to faktycznie tak działa?
  2. Bardzo dziękuję za odpowiedź. A jak się zachowa drenaż przy kilkumiesięcznym braku użytkowania? Czy nie ma ryzyka, że drenaż się zatka/zaschnie? Jeżeli typowa oczyszczalnia mech-biol będzie miała problemy, to może są jakieś nietypowe rozwiązania? Zastanawiałem się na przykład nad oczyszczalnią*Traidenis NV. Domyślam się jednak, że przy długim czasie bezczynności złoże biologiczne umrze i pewnie będzie trzeba oczyszczalnie jakoś wznowic? Nie wiem niestety z czym to się wiąże i jak wygląda, na ile jest to uciążliwe. Czy to jest kwestia po prostu dosypania czegoś do zbiornika? Pewnie po takim "wznowieniu" skuteczność oczyszczania nie jest od razu maksymalna?
  3. Dzień dobry Zastanawiam się nad wyborem przydomowej oczyszczalni ścieków na potrzeby domku letniskowego i potrzebuję pomocy forumowiczów. Dom ma być używany okresowo, przez kilka miesiący w roku będzie użytkowany non stop, jednak w zimnych miesiącach może być tak, że nie będzie używany wcale przez 2-3 miesiące, a w niektórych miesiącach może być używany np. weekendowo co tydzień/dwa/trzy. Na działce mam dosyć wysoki poziom wód gruntowych - najprawdpodobniej lustro wody jest ok. 1m pod powierzchnią. Chciałbym też w miarę możliwości uniknąć kopca na działce. Oczyszczalnia powinna poradzić sobie ze ściekami produkowanymi przez ok. 6 osób. Zastanawiałem się nad oczyszczalniami biologicznymi, wiele z nich akceptuje przerwy w dostawie ścieków, jednak te przerwy zazwyczaj są przewidziane na max-2-3 tygodnie, a nie np. 3 miesiące. Wiem już, że są*różne rodzaje oczyszczalni biologicznych, jednak ciężko mi stwierdzić, czy któraś z nich lepiej sprawdzi się w warunkach okresowego używania. Jeżeli nie będę używał takiej oczyszczalni przez 3 miesiące, to w jaki sposób mogę ją potem przywrócić do życia? Czy to jest tylko kwestia "dosypania proszku", czy może za każdym razem należy opróżniać osadnik? Jaki rodzaj oczyszczalni sprawdzi się najlepiej w takich warunkach? Które sposoby oczyszczania ścieków są najbardziej odporne na długie przerwy w dostawach? Będę bardzo wdzięczny za pomoc!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...