Chris Zielonka

Dla wyliczenia opłacalności należy brać rzeczywisty koszt jaki zapłace za prąd nie jego surową najniższą cenę - nie da się nawet mając duży bufor grzać tylko w najniższej taryfie niską temperaturą. Da się ominąć 5 godzin najdroższej strefy . Tak więc pozostaje średnia z dwóch taryf a skoro najwięcej zużywa pompa to i też należy lwią część opłat stałych doliczyć do jej kosztu. Bez pompy miałbym może inna umowę i inne koszty. Licząc koszt energii z węgla też nie wziąłem ceny hurtowej jak goguś tylko rzeczywistą ze sklepu pgg 1200 za tonę plus dowóz. Podobnie z wydajnością z kilograma 5 kwh to jest moja zmierzona wydajność z węgla Marcel spalanego w kotle dolnego spalania. Zachodzę w głowę gdzie kolega goguś znalazł węgiel za 850 tona bo kto wie czy bym nie zamówił z 5 ton czarnego złota .

Te 80 gr to bez opłat stałych i raczej 90 bo te akcyzy jakościowe i inne podnoszą - zgodziłbym się na złotówkę ostatecznie ale to naprawdę trzeba się postarać . Póki co mam średnioo cenę 1,1 zł czyli 36 groszy - od lipca sam nie wiem ile będzie więc stary sezon i tak zapłacony a nowy pokaże raczej oblicze kata niż anioła. Węgiel już mam a jakby co to kupiłbym w maju ze zniżką na cały sezon 24-25 prądu niestety nie kupię więc przewaga smrodziarzy nad technokratami jest oczywista i mierzalna. Boli mnie to jak cholera bo od czasu jak tylko uruchomiłem pierwsze elektryczne ogrzewanie domu 45 lat temu każdy inny sposób uważam za zbrodnię przeciw rozumowi. Tak zajrzałem w zapowiedzi Tauronu : cena 1 kWh od 1 lipca 2024 roku w Tauron w taryfie G13 z umową sprzedawcy będzie wynosić: G13 [strefa 1] = 1,1513 + opłata dystrybucyjna = 1,1513 zł + [obecnie] 0,2826 zł = 1,4339 zł Brutto G13 [strefa 2] = 1,6605+ opłata dystrybucyjna = 1,6605 zł + [obecnie] 0,4645 zł = 2,1250 zł Brutto G13 [strefa 3] = 0,8364 + opłata dystrybucyjna = 0,8364 zł + [obecnie] 0,0900 zł = 0,9264 zł Brutto Warto zauważyć że dystrybucja ma napis OBECNIE czyli jeszcze dowalą No węgiel kładzie moją pompe na łopatki

Węgiel po 1400 daje z 1 kilograma 5 kwh a więc za 28 groszy PC pradem po 1,3 zrobi 3 kwh po 43 grosze za każdą . Tak więc dopóki węgiel nie przekroczy 2100 za tonę pompa wypada gorzej - dlatego wymyslono dopłatę do CO2 aby te proporcje zmienić - niestety jednocześnie z tym zdrożeje prąd i koło się zamyka. Urządzenia do spalania nadal biją na głowę technologie - bo większość pradu do nich pochodzi z ............urządzeń do spalania.

Jakby nie patrzeć pelet wypada najlepiej choć marzenia o ograniczeniu zużycia o 40 proc raczej się nie spełnią to i tak pelet jest chyba najlepszym wyjściem. Czy i kiedy się rozlasuje pelet to by już trzeba doświadczalnie bo ważna jest wilgotność i temperatura powietrza w miejscu składowania. Montując w kotłowni zasobnik do CWU grzany pompą ciepła można zimne a więc dosuszone powietrze skierować do magazynu peletu latem. Zda mi się że to może obnizyć znacznie zużycie peletu i kotła a jednocześnie opóźni lasowanie się paliwa.. Koszt ogrzewania CWU poza zimą pompą ciepła będzie raczej na pewno niższy niż peletem a dodatkowo jest to całkiem bezobsługowa i nie przesadnie droga zabawka.

Skoro wg ciebie oni oszukują, okradają, itp. bo wg ciebie zarabiają na tym krocie to nic, tylko otwórz firmę Hmmm - sprzedawać prąd z paneli sąsiadom ? Daj znać jak to już zrobisz legalnie a ja będę drugi. Chyba że masz na myśli firmę o nazwie Rzeczpospolita Polska versja poprawiona - myślę że jak mi to zarejestrują wtedy dupne podatek tej dotychczasowej.

Zapis o zaborze 80 proc należnej mi NADWYŻKI mało mnie obszedł bo ja nie mam i raczej nie będę nigdy miał nadwyżki. Natomist znajomość graczy sraczy i wszystkie te gierki jakoś mnie ominęły i nobla temu kto się mógł spodziewać że prąd będzie po 2 zł a odpłatność 10 proc z tego. To że już nie będzie magazynu na zimę było za to oczywiste ale jednak zdawało się zę coś grosza na dopłatę do pompy siię uzbiera. No cóż - dobre i to że połowa mojej produkcji to autokonsumpcja.

Z żalem muszę się zgodzić z powyższym. Mam i pompę i kocioł i już od temperatury -7 odpalam kocioł. Co prawda legendy o zaglądaniu do peleciaka dwa razy do roku między bajki trzeba włożyć ale raz na tydzień lub dwa wystarczy zajrzeć i jest git. Przy zasilaniu 50 C pompa zeżre ogromne ilości prądu i raczej często będzie wspomagać się grzałką. Peleciak bardzo dobrze się moduluje a sam pelet jest paliwem do którego tak szybko żaden ekooszołom się nie dobierze. Jedyne na co warto zwrócić uwagę to ten magazyn na 5 ton pelletu - otóż pellet się potrafi rozlasować i wolałbym go raczej trzymać w mniejszych porcjach niż 5 ton . Wrzucenie do zasobnika peletu na dwa tygodnie też nie jest wielkim wysiłkiem. Dobry kocioł na pelet da się dzisiaj sterować przez wifi podobnie jak pompa ciepła. Wg mnie wybór jest oczywisty.

No cholera jasna zapomniales Marcin o mnie, niemam od Ciebie ani maili ani pw , i nikt inny też nie chciał mnie uratować. Nie każdy jest aż takim jasnowidzem żeby wiedzieć że nowe zasady będą nie tyle coś tam gorsze a po prostu beznadziejne. I tak to prawda że widziały gały co brały - widziały jednak zasady nie ceny - nikt nawet się nie zająknął że za chwilę koszt kilowatogodziny od złodzieja będzie 4 razy wyższy niż da ci złodziej . A że złodziej to raczej nie przesada - skoro bowiem ja dostaję cenę rynkową to również powinienem taką płacić - Wszak ponoszę wszystkie pozostałe koszty - abanamentowe mocowe i inne więc nie widzę tu powodu aby cena energii dla mnie była wyższa niż energii ode mnie. Jęsli bowiem jest tak że w cenie prądu mam zysk to ja również chcę czerpać ten zysk. Dlaczego nie miałaby istnieć równość stron? Umowa jaką się podpisuje czy podpisywało nigdy nie zawiera konkretów tak więc gadanie że wszystko było wtedy jasne jest bez sensu. Prąd nigdy w historii tak bardzo nie drożał tak szybko taniejąc. Tego nie był wstanie założyć żaden klient. I dlatego większość z nas bilingowców czuje się okradana. Faktem jest że tak czy siak jakiś pożytek tej instalacji jest . Jednak ogrzewanie domu oparte na PV stao się prawie niemożliwe.

Ano własnie - pokręciło im się kto jest dla kogo. Tani prad rusza gospodarke natychmiast - ba załatwia brak dymu nad osiedlami i w miastach pozwalając obywatelom grzać dupę pompami albo i czymkolwiek nie dymiącym. Zamiast cudakować z mrożeniem cen i dotowaniem pomp. Dziś dzięki wysokiej cenie pradu i złodziejskiemu netbilingowi rynek pomp i PV ma potworną zapaść i raczej się nie zanosi na jego rozwój w najbliższym czasie. Zamiast dotować pompy( przez co drożeją) i inne durnoty trza dotować energetykę ale nie wypłacając im horrendalne kwoty a finansując konkretne inwestycje w infrastrukturę i magazyny pompowe. Przy dobrych cenach paneli i padu dla prosumentów dałoby się zasilić kilka lub kilkanaście elektrowni szczytowo pompowych i problem sterowania siecią znacznie by można rozładować. Bez tego czarno widzę ale chciałbym jednak spotkać pana Budkę i zapytać jaki miał pomysł na przywrócenie starych zasad i dlaczego Holandia może je utrzymywać dla dobra rozwoju swojej fotowoltaiki a nas trzeba rżnąć jak starą deskę .

No i dla zobrazowania naszej sytuacji warto zajrzeć w zadłużenie kraju https://www.rp.pl/budzet-i-podatki/art39128971-ktory-rzad-zadluzyl-polske-najbardziej-po-psl-czy-pis-policzylismy O pozabudżetowych machlojach na kilkaset miliardów to już nawet nie ma co wspominać. Mnie interesuje raczej gdzie te pieniądze są ? pewnie za to powstało CPK elektrownie atomowe i dwa porty i kanał do tego szybka kolej i nowoczesna armia bo u mnie ich nie widzę - może gdzieś u gogusia i kolegów z PISu i konfy coby ładne wskażniki robili i wspierali dalszą rujnację kraju?

No faktycznie bardzo ładne strzałki i wskażniki tyle że w odniesieniu do ich faktycznej siły mają sie tak jak siła moojej wyplaty dziś do tej sprzed 8 lat. https://wiadomosci.radiozet.pl/Biznes/indeks-koszyka-dudy-kiedy-bylo-nas-stac-na-wiecej-za-po-czy-za-pis Warto zwrócić uwagę na te parę zdań Emerytura minimalna wynosiła 1 marca 2007 roku 597,46 zł, 1 marca 2015 roku 880,45 zł, a od 1 marca 2023 roku 1588,44 zł brutto. Według wyliczeń ZUS wzrost procentowy minimalnej emerytury w latach 2007–15 wyniósł 47,4 procent, w latach 2015–23 – 80,4 procent, a wliczając 13. i 14. emeryturę - 110,5 procent. W procentach jak widać PIS bije na głowę PO ale rzeczywista wartość tych sukcesów jest odwrotna Bez kontekstu są to jednak tylko „suche” liczby. I tak jest ze wszystkim - jeśli Orlen to gospodarka to tak mamy wzrost zysków Orlenu niespotykany - ylko co z tego ma polak ? przedsiębiorca rolnik transportowiec ? Paliwo po 7 nie jest oznaką dobrobytu. Podobnie jak prąd po 2 zł . Koszty pracownika za to zabiły już tysiące firm ale .... rusopodobni będa trąbić o sukcesach bo im strzałki ładnie w górę poszły - zwłaszcza ta inflacyjna - bije na głowę deflację Tuska. [ATTACH=CONFIG]468945[/ATTACH] Jeśli więc spółki skarbu państwa notują niespotykane dotychczas dochody to niestety nie przekłąda się na dobrobyt obywateli a w wykonanu PIS wręcz przeciwnie. Co prawda liczba milionerów znacznie wzrosła(zwłaszcza tych w PIS ale ja też byłem kiedyś milionerem zarabiałem ponad 5 milionów na mc i zapewne jakby tego PISU od koryta nie wycięto wróciłyby te czasy) to jednak obywatele zbiednieli i to niestety znacznie. W jednym tylko ma rację ów niby to mądry demagog z linku gogusia - będzie tylko gorzej. Bo pewnych rzeczy się nie da już cofnąć.

ale PIS przynajmniej na gospodarce coś się zna i zawsze ma zdecydowanie lepsze wyniki gospodarcze No tu się musze zgodzić - jest Ostrołęka i daje tani prad po 2 zeta samoloty w Radomiu lądują co 8 sekund a w CPK włąśnie przewinęła się 30 milionowa osoba. Na dodatek NBP wypracował dywidendy dla udziałowców na ponad 20 mld i to pewnie w euro. Natomiast Orlen ooo tak Orlen i Tauron wykonały plan minimum niestety i paliwo jest po 7 a prad po 2 zł - taki zapewne był plan bo trzeba pomagać polakom -. tyle że tych polaków było tylko kilkunastu a rozkradli miliardy i wszyscy z PIS. Ty się kolego goguś obudź i rozejrzyj dookoła siebie o ile w polsce mieszkasz bo zaczynam podejrzewać że na Marsie. Te ceny to myślisz że nam Tusk zafundował ? popytam znajomych lekarzy może jeszcze coś mogą pomóc . buhahahahhahahahahhahhh

Nie no zajefajny plan wywalić kilkaset tysięcy żeby potem użerać się ze sprzątaniem lasu albo wrednym lokatorem. Niestety ale trzeba sobie już zdać sprawę że żadna instalacja PV nie zapewni ogrzewania na zimę. Tak więc zostaniemy niewolnikami węgla drewna i gazu i będziemy za to goleni do gołej skóry a radość z posiadania własnej elektrowni będzie wtedy jak sobie klimatyzator latem odpalimy. Najbardziej mi się podoba w tym wszystkim narracja złodziei z zarządu że oni DADZA 30 proc MOICH już pieniedzy zamiast 20 - w tłumaczeniu na polski prosumencki zamiast okraść mnie z 80 proc okradną mnie z 70. W moim wypadku jednak i tak ich nie nakarmię bo zjadam dużo więcej prądu niż nawet przewymiarowana instalacja mogłaby dać. Przy rachunku w zimie ponad 1000 zł musiałbym mieć jakieś 50 MWh nadprodukcji żeby to pokryć przy ichnim 25 groszy za kwh. Tak że sygnał rządu pod tytułem -będziemy mniej kradli- odbieram jako- spadaj frajerze.

Co się stanie jak będzie potrzebne odszranianie a nie ma nikogo w domu aby to zrobić ręcznie ? I czy wyjaśniono dlaczego w ogóle taka sytuacja mogła zaistnieć że pompa nie przerwała pracy przy osiągnięciu zadanej temperatury ?

Jakieś uzasadnienie się znajdzie czy po prostu tak kazali mówić na szkoleniu w Moskwie ? Ja wiem że najlepszym premierem byłby Braun ewentualnie Macierewicz ale to dopiero po tym jak będziemy ponownie pod ruskim zaborem - póki co trzymajmy się naszych pralek i sedesów i tych którzy moga nam je zapewnić.

Licznik tak ale w Tauronie jest jeszcze Elicznik i tam sa takie katalogi jak niżej [ATTACH=CONFIG]468930[/ATTACH]

Nie ma za co - jednak jak tak przejrzałem to wychodzi na to że jedynie mrożenie wchodzi w grę u Ciebie i wtedy złączka GEBO typ gz lub gw zaślepiona aby to zamknąć bez gwintowania.Złączka i tak swoje zajmie więc trzeba się liczyć że jednak coś ze ściany będzie wystawać ale na pewno już dużo mnie. Wygóglaj sobie GEBO i wypożyczalnia sprzętu do mrożenia . Ewentualnie poszukaj fachowca który ma taki sprzęt i Ci to ogarnie.

Tylko Budka ??? ten rząd nigdy nie powinien być rządem to porażka dla nas ,kolejne 4 lata zmarnowane. Widzę to inaczej - udało sie powstrzymać rozpad państwa i jego izolacjonizm albo i wręcz rusopodległość - natomiast usuwanie szkód niestety przerasta możliwości wielu - pewnie niektórym się zdawało że wystarczy wygrać i Donald sam to wszystko za nich ponaprawia - niestety ale z kimś kto ma sądownie potwierdzony debilizm jako prezydentem nie da się nic zrobić wprost a obchodzenie idiotyzmów tej plasteliny wymaga nie lada sprytu a i tak może okazać się niemozliwe. Trzeba nam sobie zdać z tego sprawę ale jednak trzeba tez zapytać dlaczego w tej czy innej oczywistej sprawie nie ma żadnych działań.Bo oddanie mi moich naliczonych już pieniędzy w ilości 30 zamiast 20 proc jest i tak złodziejstwem i wspieraniem złodziejstwa. Zwłaszcza że skala tych zwrotów będzie raczej znikoma lub żadna bo ten system po prostu jest cały do d...y

Można zamrozić i zamontować zawór można też kupić zawór montowany wybuchowo - trzeba poszukać w sieci https://receptynadom.pl/wymienic-stare-grzejniki-nowe-bez-spuszczania-wody-instalacji/ a tu poniżej dynamitem https://flamco.aalberts-hfc.com/pl/pageid/landingpage-tplus

Mam podobnie choć bez auta - przy tym ich złodziejskim systemie nie widzę możliwości żeby cokolwiek zostało tak więc pieprzenie rządu że pomaga netbilingowcom to zwykłe mydlenie oczu - pan Budka powinien się mocno wytłumaczyć ze swoich obietnic ale już biegnie po euronijne pieniądze i nie ma czasu odpowiadać na głupie pytania na jakiej podstawie obiecywał poprawę sytuacji.

Jaka ta obniżka jaki koszt tych pomp gdzie konkretnie zakupić itp itd. Jak już coś reklamować to przynajmniej podstawowe wartości warto jednak podać.

I tu pojawia sie problem - czy aby na pewno bracia yin yan wykonaja ów łącznik z właściwego materiału. Ostatnio powszechne jest upalanie się styków w łącznikach. Na moim opis był 25 A i sfajczyły się styki pod obciążeniem niecałe 10 - znalazłem polski ŁUK 25 i porównałem to miał dwukrotnie grubsze blachy i styki. Wiele będzie zależeć od częstotliwości rozłączania. Sam mam gniazdo do czajnika i lampy na tarasie załączane zwykłym łącznikiem 10 A i już 4 lata działa - jednak ów łącznik prawie nigdy nie pracuje pod obciążeniem - najpierw bowiem go włączam a potem wstawiam czajnik.

wreszcie pojąłeś - dokładnie tak jest - szufluję wtedy kiedy chcę anie kiedy muszę albo nie szufluje bo mi słońce napizgało tyle w bufory że nie ma potrzeby . Ciężko było ale może ogarniesz wreszcie.

Nie ma nic głup szego niż omawianie czegoś czego się nie posiada. Wpadnij pan do mnie panie Kaizen do kotłowni gdzie stoją dwa zbiorniki po 1000 l i gdzie temperatura obecnie jest niższa od tej na zewnątrz o ponad 10 C a w sezonie grzewczym jak nie palę w kotle bo bufor pełen to nie chce mi się w piwnicy być bo jest za zimno. Mierzone temperatury ścian tylko w jednym miejscu wskazują zwyżkę o 0,5 C a i to pewnie dlatego że się pewnie izolacja obsuneła. Jest już plan naprawczy ale czasu nima. W jednym masz pan rację odchodzi się dość jednak powoli od paliw kopalnych tyle że nie wiadomo w jakim kierunku. Mając całą instalację wpiętą w bufor pozostaje kwestią wyboru czym go zasilisz - może być gaz pellet prąd solar cieczowy jakaś hybryda pompa ciepła gruntowa powietrzna woda woda i nawet fuzja atomowa z kawałka niklu. Bufor on pan i władca ciepeł domowych być powinien a jego startność zależy w większości od izolacji . Dobrze zrobiona daj straty pomijalne. O marnowanie ciepła z solarów cieczowych bym się nie martwił bo więcej tego zmarnuje instalacja PV oddając 20 proc z dostarczonych 100 . PV w zimie tęż niewiele daje a ciecz ze swoją większą sprawnością z tej samej powierzchni odda do bufora więcej. Co do cysterni i innych wagonów to jak najbardziej tak o ile są za darmo i stać nas na ich ocieplenie i usytuowanie ale trzymajmy się raczej rozwiązań nie aż tak ekstremalnych. Bufor 2000 l nie byłby w przypqadku autora ani zbyt duży ani zbyt stratny i kosztowny. Kwestia pogmerania po OLX. Mój znajomy np za 600 zł kupił bufor 3000l i jest ich na olx pełno - są to zbiorniki po oleju napędowym któren wyszedł z użycia pewnie niejeden Kaizen w swoim czasie głosił chwałe i bezobsługowość tego systemu .tak jak dzisiejszy głosi o prądzie i kablach w wylewce zamiast wody- co dalej warto doczytać ew można pytać na pw.

Wszystko pięknie ale bez magazynu ogrzewanie będzie droższe. Po to jest bufor żeby w niego wcisnąć trochę ciepła ze słońca trochę np z tańszej taryfy - robienie bufora z podłogówki i budynku to wielce trudna i skazana na porażkę raczej rzecz. Słońce z solarów potrafi dostarczyć naprawdę duuużo energii i warto mieć ją gdzie schować. Dodatkowo instalacja z buforem jest uniwersalna - dziś kocioł i solary jutro prąd i PV dzis węgiel jutro drewno pojutrze moze jeszcze coś innego bo ten nasz kraj to jedna wielka karuzela idiotyzmów.