Drewno musi być skutecznie odizolowane od gruntu. To jest najważniejsze. Dlatego, moim zdaniem, zrób tradycyjne ławy fundamentowe (chyba wyjdzie taniej od płyty) oczywiście posadowione na odpowiedniej głębokości (poniżej granicy przemarzania gruntu) a na to połóż izolację poziomą (papa lub specjalna gruba folia) Budynek będzie na tyle ciężki że raczej wiatr go nie przewróci, jeżeli masz wątpliwości możesz pierwszy rząd bali przymocować do fundamentu w taki sposób jak się mocuje murłatę do wieńca. W świeżo wylanym betonie zatapiasz stalowe gwintowane pręty, następnie w pierwszym rzędzie bali w odpowiednich miejscach wiercisz otwory i przykręcasz je do fundamentu nakrętką z dużą podkładką.