Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

shogunzlasa

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    67
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez shogunzlasa

  1. Albo siary ma dużo... Odsiarczają na sucho co by z kotła nie waliło...
  2. Co polecacie, żeby było suche i nisko-spiekalne? Stabek / czarna perła, VARMO, jakiś inny sklep?
  3. Hej, Planuję wykończyć pół poddasza (trochę sufitu + 1 skos) - materiał wykończeniowy - sprasowane płyty wiórowe 12mm (mam producenta tych płyt niedaleko, dotnie mi je na wymiar, chce by to miało odporność mechaniczną). Założenia: Stelaż metalowy - ocieplenie - folia - płyta wiórowa - grunt cerplast - klej dyspresyjny na łączenia z siatą - gładź polimerowa Pytania: 1. Czy taka konfiguracja ma sens? 2. Jak gęsto ustawiać stelaż (planuję co 40 cm) i czy styknie jednowarstwowy na grzybkach? 3. W poprzek mam krokwie co 90 cm i 2x110 cm - czy to nie za szeroko na tę cieżkość dla profili? Stabilizować je przez środek?
  4. Hej, poszukuje jakiegoś wungla na wiosnę. To co mam może się skończyć końcem lutego / w marcu a wtedy mogę nie dojechać pod dom większym autem :/ Pasuje dopaść coś o niskiej spiekalności - nie musi być kaloryczne co w razie czego zostanie na sezon letni na CWU. Wymaganie tylko, żeby było w miare suche bo na mrozach na zewnątrz to mi nie podeschnie. 1. Testował ktoś wungiel z Tesco? To jest czech? 2. W miarę najtaniej wypada Czarna Perła - jak z wilgotnością? 3. Czy warto dołożyć pare złotych do STABKA? To czarna perła tylko lepiej przesiana i pytanie czy bardziej sucha?
  5. Przesłoną machasz wtedy jak ciąg kominowy daje w d...e. Ja też mam mocny problem z ustawieniami - zawdzięczam to dużej zmienności ciągu. Patrz jak węgiel na retorcie siedzi w podtrzymaniu. Jeśli nie dmuchasz w podtrzymaniu wcale a żar jest mocny i kopiec się zapada dookoła to znaczy że za mocny ciąg powoduje nadmierne palenie węgla w podtrzymaniu - wtedy przesłonę trzeba przymknąć i spalanie regulować mocą dmuchawy.
  6. Ja mam Jaret Plusa, załączony stabilny odbiór - Bojler 300L + podłogówka w 2 pomieszczeniach co pozwala na utrzymanie temp. 21 stopni w domu. Rysuje fajną kreskę, ale z ustawieniami nie mogę dojść do ładu. Co bym nie zrobił rośnie kalafior. Pracuje na automacie ADC w TALOS i co bym nie zrobił jest kicha. Kalafiory są wypieczone i raczej puste w środku (zlepiony popiół) i już chyba z tym nic nie zrobie. Ale palić się pali, ciepło też podbija ładnie, ale obawiam się, że przy mrozie kalafior obrośnie na całą retortę...
  7. Ja zakupiłem 3 tony Jaret Plusa. Na lokalnych składach - pierwsza tona w sierpniu sucha jak pieprz, kolejne 2 trochę taniej na drugim składzie lekko wilgotne, ale worki jutowe, więc jeszcze doschnie. Jak to się będzie spalać ciężko powiedzieć, póki co grzeje bojler 300L podłogówkę w łazience i kilka grzejników jeśli temp. spadnie. Pierwsze wrażenia - ogólnie spieki ale póki co to testy ustawień.
  8. Testował ktoś tego: http://www.sibugolpl.com/ Lub TLK czy jak mu tam?
  9. Za jakiś czas pewnie będzie i tak 50/50 z ruskim Chodzi bardziej o to, żeby nadawał się do spalania - nie zawierał kamieni, był suchy itd. Tylko zwiększony popyt nie skutkuje zazwyczaj poprawą jakości... Z drugiej strony to polskiego węgla brakuje, więc cena rosyjskiego powinna spaść - w końcu jest go coraz więcej, no ale trzeba korzystać z sytuacji...
  10. Nie chce schodzić na politykę co byśmy się tu nie pozabijali - ale to już niestety efekt zmniejszenia wydobycia i ograniczenia inwestycji w nowe nitki kopalne. Wiadome, że coraz więcej ludzi zmienia piece właśnie na podajnikowe na ekogroch to i popyt będzie większy. Nie wiem jak faktycznie jest z ruskim, ale jak będzie na niego duże zapotrzebowanie to i pewnie z jakością padnie bo import mocno rośnie. Najgorsze jednak przy tym jest napędzanie ceny...
  11. Poprawcie mnie jeśli się mylę (chcę zebrać informację do tzw. kupy). Dla nowicjusza takiego jak ja najlepsze (czyt. w miarę bezproblemowe do ustawienia) będą wungle typu RETOPAL, JARET PLUS (koło 24MJ) - retopala można zakupić w sklepie PGG (o ile jest) Jareta Plusa w jakiś lokalnych składach (przynajmniej u mnie). Czy któryś z tych dwóch daje znacząco mniej popiołu? Dobrze palą się jeszcze ruski - są też w miare suche, ale produkują więcej popiołu: EKOBRAN, CZARNA PERŁA, STABEK. (dochodzą wspomniane jeszcze TLK czy sibugol tylko nie wiadomo jak to przyjedzie). Różnica w cenie pomiędzy powyższymi nie jest duża co sprawia, że staje się to mniej opłacalne. Paliwa wysokokaloryczne (>26) mogą sprawiać problemy - ale czy warto mieć np 500 kg jakiegoś Wesołego Kazimierza Juliusza na tęgie mrozy czy lepiej palić niżej kalorycznymi? Mamy jeszcze zwykłego Jareta / czeskiego (niskokaloryczne) które lepiej zostawić np na okres letni. Pozdrawiam.
  12. Z nie wyjaśnionych powodów, w dalekiej Azji, gdzie zima, współcześnie trwa 8 miesięcy i jest lekka przy mrozie - 25˚C, a standardowa przy temperaturze - 45˚C stworzyła złoże węgla o nie spotykanych parametrach. Rekompensując trudne warunki życia, pod koniec ery tworzenia węgla, wyniosła jego złoże tuż pod powierzchnię, ułatwiając niesamowicie jego pozyskiwanie. - ciepło spalania 28 - 29 MJ/kg - zawartość popiołu 1 - 3% (wartość nie spotykana w innych węglach) - zawartość siarki 0,08 - 0,17% (absolutna rewelacja) - wartość opałowa 22 - 23 MJ/kg - spiekalność 0 - wielkość ziarna 8 - 25 mm W oczy biją oczywiście megażule - tylko nie te co trzeba Fragment z aukcji allegro. Czyli kolejny ruskacz a'la czarne perły - ale za to wstęp jak z dobrej powieści Pytanko - na lokalnych składach mają jaret plusa i jakiś groch z sobieskiego-wesołej co mi brzmi na jareta sobieskiego mieszanego z wesołą - palił ktoś tym miksem (jaret plus)? Lepsze to od takich ruskich? W półce cenowej koło 800-850 / tona mamy chyba tylko ruskie i takie mieszanki...
  13. Co do gazu - pytanie ile ktoś chce wydać na ogrzewanie. Dla mnie bariera psychiczna to jakieś 5 tys. zł rocznie z CWU - co można osiągnąć przy chaupce z zapotrzebowaniem 7-8 kW i wydajnej instalacji (kocioł kondensacyjny). U mnie zamknąłbym się pewnie w 6,5 tys, ale jak przyjdzie gorsza zima to dobije do 8ki - jak zobaczycie wykresy stopniodni to mamy łagodne zimy w stosunku do tych z lat 90tych, o wcześniejszych nie wspomnę. Poza tym kocioł kondensacyjny co by dobrze pracował jak sama nazwa wskazuje musi kondensować, czyli trzeba mieć albo podłogówkę albo wieksze grzejniki, inaczej tego nie wykorzystamy w pełni a sprawność naszego kotła spada, a cena za ogrzewanie rośnie... Nie mniej jednak jeśli ktoś ma już kocioł to gaz na okresy przejściowe i ekogroch na mrozy wydaje się być dobrym rozwiązaniem. Można się zamknąć w tańszej opłacie przesyłowej dla gazu co też jest ważne... Wracając do tematu. Palił ktoś ruskaczami: Czarna perła, Stabek, pewnie węgle z Rowexa - jaskółki i bociany to to samo...? Nadaje się to do kupna na całą zimę?
  14. Witam wszystkich, do wykończenia mam niewielkie, upierdliwe pomieszczenie. Upierdliwe z racji na użyty materiał - płyty wiórowe i mase półeczek sufitowych (obite legary i sufit podwieszany z oświetleniem). Pomieszczenie było szpachlowane jak płyty GK, jednak z racji na drewnianą konstrukcję pod spodem, zapewne kiepski grunt i nadmiernie zmienne warunki (czasem zbyt zimno i przegrzewanie pomieszczenia) pomieszczenie całkowicie postrzelało na łączeniach, gdzie niegdzie od ściany gładź odchodzi płatami. I teraz jak to wykończyć w miarę tanio i solidnie? (obicie płytami KG odpada). 1. Zedrzeć do gołego 2. Wypełnić łączenia pianką i ściąć do równa ze ścianą 3. Zagruntować gruntem z kwarcem tworząc warstwę szczepną (grunto-plast / cerplast) 4. Właśnie - co dalej? Myślałem o zatopieniu siatki na kleju elastycznym (C2), ale licząc 3-4 kg na m2 ściany i sufitu a metrów jest 45 da nam z 6 worków drogiego kleju (koło 40 zł). Tańsza opcja to klej do styropianu który też elastyczny jest (20 zł za worek). Największy jednak problem jest taki, że na suficie jest tyle obitych legarów, skrzynek pod oświetlenie, że zatopienie siatki po całości zajmie wieki (docinki, zakładki) i pewnie nie wyjdzie zbyt pięknie... Do tego pewnie dojdzie dodatkowy koszt gładzi na całą powierzchnie. I tutaj pytanie - czy szersza siatka tylko na łączenia wystarczy? Resztę obsmarować klejem elastycznym (C2) bezpośrednio do ściany. Może na łączenia z siatką nałożyć klej odkształcalny S1, na resztę powierzchni od razu gładź? Proszę o opinie
  15. Normy ekoprojektu są wyższe od norm klasy 5tej. Opcje są 2 - albo producenci nie zrobili badań i zostali wycofani z listy na ten rok, lub ich piece nie spełniają wymogów ekoprojektu. To co jest działa, ale denerwuje - piec dolniak, mocowo dopasowany, mały zasyp, który trochę denerwuje w zimę, zawór 4d pozwala podnieść temp na kotle. Mały bufor za wiele mi tu nie da - na duży nie mogę sobie pozwolić z racji braku miejsca. Nie mam także miejsca na składowanie opału, przez co dokupuje go co kilka miesięcy, a to co dostaje woła czasem o pomstę do nieba generując liczne problemy (np. wilgotne drzewo). Co do okazji - w Małopolsce i tak nie opłaca się kupować pieca poniżej klasy 5tej - po 2023 wszystkie kotły z niższą klasą muszą zostać wymienione, więc nie będę kupować kotła na 5-6 lat. Kotły 5tej klasy ceny mają z kosmosu więc dlaczego mam nie skorzystać na refundacji? Może i miałbym to gdzieś, ale mieszkam blisko centrum i łatwo do mnie trafić... Co ciekawe porównując dane przykładowo pieca stalmark 17kW i drewmetu 20kW można zauważyć, że piec stalmark ma większą powierzchnię wymiennika i podobny palnik a generuje mniejszą moc. Poza tym maksymalna moc podawana jest dla paliwa o kaloryczności 28MJ. Może i faktycznie najlepszym rozwiązaniem będzie wstawienie najtańszego pieca (Drewmet 20kW) i w razie problemów walczenie z nim przy pomocy bufora ciepła...
  16. Kocioł jest, ale ta moc nie uzyskała certyfikatu - przez co nie jest wciągnięty na listę kotłów refundowanych... Magia UE... :/
  17. Witam, zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc w dopasowaniu mocy kotła. Wprowadziłem się do domu gdzie obecny jest piec zasypowy nieznanej mocy, który chciałbym zmienić na piec z podajnikiem na ekogroszek. Jako mieszkaniec Małopolski chciałbym do tego celu wykorzystać program dofinansowania wymiany kotłów i tutaj pojawia się problem: lista kotłów została drastycznie zmniejszona od zeszłego roku (piece muszą spełniać wymagania ekoprojektu, nie tylko klasy 5tej). Lista dostępnych urządzeń wraz z mocami i ceną: 1. KOŁTON ECO MATIX - 19kW - [10 000 zł] (odpada - za duża moc) 2. GALMET GALAXIA KWE - 22kW - [9500 zł] (odpada - za duża moc) 3. KLIMOSZ LE 20 - 20kW - [12 000 zł] (za duża moc, za wysoki, płatny przegląd) 4. MCE V7 - 20kW - obrotowa retora [8500 zł] (za duża moc) 5. DREW-MET MJ-EKONOMIK - 14kW, 20kW, 24kW, 35kW [8000 zł] <--- 6. STALMARK EKO PIONIER - 17kW, 33kW [11 000 zł] (17kW ok, ale drogi) 7. ELEKTROMET EKO-KWP V - 17kW, 34kW - [10 500] (za tę cenę stalmark / krzaczek) 8. KRZACZEK SKP ECO - 18kW, 35kW [11 000 zł] (18kW ok, ale drogi) 9. SERIGSTAD ELEKTROMET NES V - 17kW, 34kW - [cena ???] (palnik rynnowy?) 10. TERMO-TECH INTEGRA - 18kW, 28kW [10 500 zł] (za tę cenę stalmark / krzaczek) Moce tych kotłów to głównie od 17kW w górę + jeden model DREW-MET MJ-EKONOMIK 14kW. Jak to w klasie 5tej bywa trzeba założyć, że jest to moc maksymalna, nie nominalna. Wyliczone zapotrzebowanie na moc grzewczą (http://cieplowlasciwie.pl) wg dostępnych informacji (nie mam wszystkich danych odnośnie izolacji stropu) to 11(min)-13kW(max) - dom "półpiętrowy" około 180m2, sciana 30cm - pustak 18 + styropian 10, izolacja stropu na połowie budynku - wełna 15cm, na połowie goły beton (brak możliwości docieplenia), wysoka, otwarta klatka schodowa. Do tego dochodzi bojler 300l. (Obecnie nie grzeję bojlera i domu jednocześnie - stąd wnioskuje, że obecny piec ma około 15 kW i daje radę). Moje pytanie brzmi, czy kocioł DREW-MET MJ-EKONOMIK 14kW "da radę"? (zalecana powierzchnia grzewcza do 120m2). Jest to jedyny piec, który odpowiada mi gabarytowo (jest krótki) jak i cenowo. Wyposażony jest w palnik ekoenergii (bruceropodobny) 10-15 kW co oznacza, że palnik chodziłby raczej w średniej i górnej granicy mocy. Kolejna refundowana moc tego kotła to aż 20kW (palnik do 25kW) i będzie wymagał przeróbki kotłowni - podobnie jak 2 piece (Stalmark 17kW i krzaczek 18kW - też palniki bruceropodobne). Do tego dochodzi znacznie wyższa cena (+ 3 tys zł). Który z powyższych piecy będzie najlepszy? Czy warto ryzykować z małą mocą (14kW) i ryzykować niedogrzanie (zwłaszcza przy kiepskim opale, na który można trafić) czy konieczna będzie mocna przeróbka kotłowni i wstawienie pieca o większej mocy? Pozdrawiam i proszę o opinie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...