Współczuję...u nas zdjelismy 40 cm humusu i było ok...potem 20 cm i woda...masa przebojów i walki...teraz murują się ściany fundamentowe i drapie się po głowie jak się uda zrobić hydroizolację...a myślałem, że fundament to takie lekkie przetarcie- wykopać, wylać, wymumrować, zaizolować i zapomnieć u mnie i ekipa i KB mówią, że ta jesień je ta wyjątkowa jeśli chodzi o wysoki poziom wody...ale na wiosnę będzie gorzej...trzymam kciuki żeby udało się szybko i w miarę bezboleśnie wyjść z ziemi...