Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kasiau

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Kasiau

  1. Witam mam ogromną prośbę o szybką odpowiedź bo za chwilę wybuchnę. Zdecydowaliśmy się z mężem na wybudowanie nowego komina w starym domu. Kupiliśmy komin systemowy zatrudniliśmy polecanego fachowca i myśleliśmy że będzie pięknie. Komin dziś już stoi cały, a my, co na niego patrzymy to widzimy nowe błędy przynajmniej tak nam się wydaje. Napiszę co nas martwi, mam nadzieje że w miarę jasno bo nie znam fachowych zwrotów : 1. Mamy wrażenie że pierwszy wkład ceramiczny, który stoi na skraplaczu stoi krzywo.Na skraplaczu mamy wyżłobione rowki na różnej wielkości wkłady, i patrząc przez wyczystkę wygląda tak jakby komin nie stał równo na wyżłobieniu jest jakby przesunięty 2.Ceramiczna część do odprowadzenia spalin jest oblepiona cementem (mąż chce ten cement wyciąć) 3. Komin jest postawiony przy samej ścianie w piwnicy i połączony zaprawą 4 I najgorsze pod więźbą komin lekko ucieka w jedną stronę tak że na szczycie jest różnica 1 centymetra (prawy górny róg wyżej o cm niż lewy górny) gołym okiem widać pochylenie komina lewo. Na strychu udało nam się znaleźć miejsce gdzie uciekł pion tylko co z tym dalej ? Proszę pomóżcie co mamy zrobić? Czy jest o co panikować? Jest sens zostawiać taki komin czy lepiej zaczynać od nowa bo już nawet takie myśli przychodzą nam do głowy. Dodam jeszcze że komin 11 metrowy powstał w 2,5 dnia co dla mnie jest dużym szokiem, że aż tak szybko chyba za szybko.
  2. Witam forumowicze poradźcie !! Mamy stary dom ok 60-70 letni jak się okazało po ostatniej zimie komin w fatalnym stanie. Pękł, ulatnia się z niego dym, itp. Musimy coś z nim z robić, a że jesteśmy młodym małżeństwem to od rodzinnych doradców nie możemy się opędzić. Opcje są takie: 1. Rozbiórka starego i budowa nowego (wydaje nam się najlepszym rozwiązaniem, jednak każdy nam odradza bo kurz, bo bród i masa pieniędzy) 2. Rura kwaso/żaroodporna (największe namowy - nie wierzymy w długowieczność tego rozwiązania) 3. Dobudowanie nowych kanałów dymnych, a ze starych zrobienie wentylacyjnych. (wydaje nam się, że to trochę nie ma sensu, bo jak mamy już budować to wolimy już cały bez przeróbek). i jeszcze jedno pytanie co myślicie o samodzielnej (mąż + znajomy murarz) rozbiórce i budowie komina (komin systemowy).
  3. Super dziękuję bardzo za tak szybka odpowiedź
  4. Podłącze swoje pytanie do tego tematu. Chcemy z mężem zrobić remont starego domu najważniejsze to wyburzenia części ok 2m ściany nośnej, zbudowanie od nowa całych kominów, przeniesienie drzwi wejściowych do domu na inna ścianę, zrobienie balkonu, adaptacja poddasza, wstawienie kilku nowych okien. I tu moje pytanie jestem po konsultacji z parchitektem który uważa że potrzebujemy projektu budowlanego a wczoraj usłyszałam od znajomego ze to nie prawda że wystarczy tylko zgłoszenie. Zadzwoniłam do starostwa do wydziału budownictwa z tym pytaniem to powiedzieli bym zapytała się projektantem.
  5. Dziękuje bardzo za każdą odpowiedź są dla nas niezwykle pomocne. Elfir masz rację dom jest duży, bardzo, każdy poziom będzie miał ze 100 metrów (liczone tak na oko) czyli w sumie wyjdzie 300m albo blisko 300 i to akurat jest jeden z dużych minusów dla których zastanawiamy się czy remontować bo tak duży metraż nas zniechęca. Zdecydowaliśmy że zaczniemy od spotkania z budowlańcem, a później architekt. Zależy nam przede wszystkim na ocenie kosztów, jak się okaże że orientacyjnie inwestycja jest w zasięgu naszych możliwości finansowych umówimy się z architektem.
  6. Witam serdecznie jako osoba kompletnie nie mająca pojęcia o budownictwie, architekturze, itp potrzebuje rady co do domu w którym mieszkam. Razem z mężem rozważamy nad naszymi dalszymi losami mieszkaniowymi. Mamy dwie możliwości budowa (działkę mamy od rodziców) albo modernizację (przebudowę) domu po babci. Obecnie bliżej nam do opcji nr 2. Jednak na ostateczną decyzje wpływ będą miały koszty i tu jest moje pytanie: "Kto mógłby pomóc nam w ocenie stanu technicznego domu, oszacowaniu kosztów zmian które chcemy wprowadzić. Czy ma to być architekt, budowlaniec, inspektor? do kogo się zgłosić albo w jakiej kolejności? Kto mógłby ocenić stan ścian szczególnie ściany nośnej, która biegnie przez całą długość domu?" Dla jakiejkolwiek orientacji na temat domu: Dom składa się z trzech poziomów - piwnica (dom stoi na pochyłej działce, patrząc od frontu widzimy dom parterowy z poddaszem użytkowym, od podwórka widzimy że jest piwnica do której wchodzi się normalnie) mamy tam garaż i kotłownie - konieczna wymiana podłogi jest tam zwykła wylewka betonowa, pralnia, spiżarnia (grzyb na ścianie), letnia kuchnia. - parter 4 pokoje (z jednego chcemy zrobić wejście do domu od frontu), kuchnia (przeniesienie kuchni na druga stronę domu) łazienka, hol, pomieszczenie gospodarcze - poddasze do aranżacji, okna i balkon są W całym domu 7-8 lat temu zostały wymienione okna na PCV, więźba dachowa w stanie bardzo dobrym brak wilgoci, zniszczeń, dach zmieniany był max 14 lat temu, pokryty blacho-dachówką,wymienione wszystkie rynny, działka cała ogrodzona, pojazd podwórko kostka, 3 studnie w tym jedna głębinowa. Planujemy adaptacje poddasza,wymianę instalacji elektrycznej, hydraulicznej, wykonania otworu w ścianie nośnej najlepiej jak największego, modernizacje kominów (obecne są za wąskie), odgrzybienie ściany w piwnicy, przeniesienia kuchni, zrobienie od nowa łazienki, wykonania wejścia od frontu domu, zrobienia balkonu, założenia pompy ciepła, ogrzewania podłogowego, wymiany podłogi w całym domu, ocieplenie budynku i dachu i jak by była możliwość przebudowy schodów z piwnicy na parter jest ich 8 a po ich przejściu ma się wrażenie, że przeszło się po 40-stu Będę wdzięczna za jakiekolwiek podpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...