marcin225

U mnie również podobnie.

Tak sobie gadam bo mam prawie 100% pokrycia w PV na starych zasadach. Nie rozumiem tylko tej radości u niektórych z tych 2000-3000 kwh po starej cenie...

2,30 zł za kwh? Pamiętajcie, że jak teraz tyle będzie to już NIGDY to niżej nie zejdzie. Co roku pewno tylko będzie się zmniejszała ilość osób które będą mogły korzystać z dopłat.

Kulibob paleta teraz za 70 zł chodzi więc lepiej zobacz czy za te swoje byś nie dostał chociaż 2-3 dych.

Czemu niby mieliby się zainteresować jak mają w tym swoje udziały? Teraz wprowadzą podatek 50% od nadzwyczajnych zysków i pieniądze w budżecie będą A głupi człek będzie myślał jaki to rząd dobry bo zabiera bogatym i rozdaje biednym...

Dehnrail 953400.

Ja mam D przy pompie. Dodatkowo w rozdzielnicy kotłowni C ( w głównej B+C). Wszystko na DEHNie.

Linku teraz nie znajdę ale gdzieś czytałem o takich pomysłach (oczywiście to żaden pewnik bo cholera wie jak będzie). Tak wracając do energii elektrycznej to pamiętajmy, że teraz może i dadzą limit tych 2000 kwh po "starej cenie" ale docelowa cena za 1 kwh to już zawsze będzie ta wyższa czyli koło 2zł... Po wyborach skończą się dotacje itp.

No nie może tyle kosztować bo od pewnego czasu trąbią , że wprowadzą coś ala to ciepło systemowe i max podwyżka 42%. Mowa oczywiście o gazie dla gospodarstw domowych bo firmom to wiadomo że dopierniczą normalnie.

Teraz to już jest o ptakach , głupi kablarze (w tym główny Kajzen) dla których PV była nieopłacalna faktycznie obecnie będą płacili za PV o wiele więcej. Za złotych czasów (np w zeszłym roku) spokojnie za 40 tysi się 10kW założyło (nie licząc późniejszych zwrotów itp). W sumie dobrze, kto miał założyć PV to już to zrobił - wiele lat było na podjęcie decyzji. Natomiast teraz jak ceny energii szaleją to pozostali będą płacić jak za zboże i w dodatku rozliczać się z tego o wiele mniej korzystnie.

Wrócił stary kulibob gdzie się podziewałeś przez pół roku?

Akurat miałem na myśli tu naczelnego "kablarza" tego forum, piewce świetności kabli i ich wyższości nad wszystkim innym. Oczywiście PV wg niego też nieopłacalne.

Pompiarze to jeszcze pół biedy. Najgorzej to mają kablarze ze swoim COP 1. Zazwyczaj jeszcze bez paneli bo po co...

Mateuszek powiedział że jak kogoś stać na drogie urządzenia to i na płacenie normalnie za energię Swoją drogą jakby miała się okazać prawdą taka dysproporcja w cenach (w co nie wierzę osobiście) to kablarze się chyba zapłaczą . Zaraz się zacznie nowy boom na fotowoltaike nawet na tych nowych mniej korzystnych zasadach.

Formy płacą więcej za przekroczenie mocy w pomiarach półpośrednich a nie za zużycie w kwh. To są dwie różne kwestie.

Nie wiem skąd te ceny bo póki co nic nie wiadomo pozatym , że limit to 2000kwh. Nie wierzę żeby cena za 1kwh była 2zł dla odbiorców indywidualnych ile by nie zużywali.

Mam tą wkrętarkę i może być. Natomiast po tym udarze to się nie spodziewaj niewiadomo czego bo to dobre na 3-4 otwory, a nie żeby cały dzień otwory wiercić. Lichy ten udar i długo trwa wiercenie nawet pod kołki 6-8 ( o większych to nawet nie mówię).

Ależ problemy. Daj normalnie pod ławą 2 rury karbowane DVK (czy tam QRK) jedna 110 druga 75 i pomieścisz wszystko.

No co taka cisza Panowie? Ciężkie czasy dla Was idą bo obecnie każdy kto ma kominek szykuje się na srogie palenie w zime... Wszyscy moi znajomi w popłochu szukają drewna na zimę i pomimo, że dostaną zapewne mokre to i tak będą palili.

A tymczasem kolejna podwyżka na sklepie o ponad 300 zł na tonie całego asortymentu Ekogroszek workowany już 1770/tona + 250 transport Zaraz na składach z tej okazji poleci ponad 4 tyś (gdzieniegdzie już tyle jest)

Przyszedł Kaizen znawca pomp

Owszem odczucie hałasu jest subiektywne. Natomiast jak ktoś słyszy pompę z 200 metrów i to w lesie (gdzie masz po drodze mnóstwo drzew itp ) to coś jest chyba nie tak z tą jego pompą. Może to po prostu jest głośny model. Ja jestem z drugiej strony domu i nawet nie wiem że moja chodzi. Nad ranem słyszę jak się załącza pompa głębinowa ( jest w studni oddalonej od domu 5m na 10 metrach w głąb...) a pompy ciepła nie słyszę. Mojej żonie przeszkadza byle szmer we śnie a na pompę nigdy nie narzekała bo jej będąc w domu nie słychać. Jak się wyjdzie na zewnątrz to jak pisałem słychać szum wiatraka. Sąsiedzi też nic nie mówią aczkolwiek tylko by spróbowali bo ja całe lato musze znosić warczenie wczesnym rankiem ich motoru O szczekającym wielkim psie nie wspomnę .

Pompe Boscha CS7000iAW 9kW . Montaż na osobnym fundamencie . 60cm od ściany budynku.

Co wy macie za pompy że je słyszycie w domu? Ja swojej nie słyszę nawet w nocy (w dzień to nie wspominam) w środku zimy a mam ją pod sypialnią praktycznie. Muszę otworzyć okno żeby usłyszeć jak SZUMI. Nie ma żadnych wibracji. Słychać szum wiatraka. Czasami na kilka tygodni zapominam że pompę mam...

Wystarczy że posiadasz odbiornik tv i musisz płacić nieważne czy oglądasz czy nie. To samo się tyczy radia. Mało kto ma na tyle dobry internet żeby oglądać przez niego tv w jakości takiej jak z satelity.