Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

grzesio1712

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    323
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez grzesio1712

  1. A coś konkretniej? Bo argumentów nie widzę. Znajomy w tamtym roku robił remont szkieleciaka. Wywalał grzejniki na piętrze i dokładał podłogówkę. Do tego drobne przestawianie ścian. Wiec się da.
  2. Ostatnio robiłem rozeznanie w firmach wykonujących szkielety i śmiało mogę stwierdzić że prawie 80% firm robi to źle. Zamykają ściany dyfuzyjnie co nie pozwala uciec tej wilgoci na zewnątrz (jeśli już tam się znajdzie). Jeden to nawet powiedział, że buduje tak od 20 lat to po co zmieniać. A remonty są łatwiejsze w szkieletówkach. Chyba że coś się dzieje ze stropem poddasza użytkowego (u mnie takiego nie będzie). Dachy w domach murowanych tez są drewniane i też często gęsto zamykana jest w nich wilgoć i nikomu to nie przeszkadza. Pracowałem w USA na domach ponad 100-letnich. Stoją, nie chwieją się. Myślę że świadomość ludzi powoli się zmienia i nie ma co bunkrów stawiać. Każda technologia ma swoje plusy i minusy.
  3. @gawel, @stos - co Was boli podejście innych ludzi do kredytów? Ja mam dom wyceniony. Miałem uzbierać do SSZ z dachem na gotowo do maja 2021. I uzbieram. Ale sprawa wygląda tak, że zabraknie mi 20-30 tys. bo ceny idą w górę. Więc zmieniłem myślenie i buduje szkieletówke z 40-50% wkładem własnym. Do tego rata kredytu to tylko połowa tego co odkładamy z żoną miesiecznie. Ja i żona mamy prace w której zarabiamy ryczałt, nie ważne ile urlopów czy dni roboczych w miesiącu. Wiec podsumowując każdy ma inne podejście do kredytów. Sam jestem ich przeciwnikiem, ale w obecnym mieszkaniu nie ma życia z jednym dzieckiem i w planach z drugim.
  4. Jeszcze nie zacząłem spłacać. Rata stała nie zmniejszająca się. Ale to fakt, że długo się spłaca odsetki. Teraz kredyty są tanie. Pytanie co zrobią banki z tymi tanimi kredytami jak znowu będą czasy bardzo drogich kredytów.
  5. Ja pisałem tylko i wyłącznie o moich "predyspozycjach i upodobaniach". 100%? przesadzasz i to dużo. Przy 250tys kredytu do spłaty mam 298tys. lub 311tys. Wiec nie 100% a 25%. To wciąż dużo, ale jak już mowilismy, przy obecnej inflacji tracę więcej mając oszczędności.
  6. Oczywiście że się da. Każdy buduje to na co ma ochotę. Jeden zbuduje do. 150m2 pow.uż. a drugi zbuduje 250 m2 i będzie się dusił, jeszcze trzeci zbuduje 75m2 i tez mu będzie pasiło.
  7. Wiedziałem, że chce dom jakieś 3 lata temu. W ciągu roku jestem w stanie odłożyć 40tys. Na koncie oszczędnościowym dostaje co miesiąc 37zł odsetek minus podatek Belki. Więc wole trzymać w skarpecie niż w banku. Biorąc pod uwagę co się dzieje z cenami w budownictwie wole wziąć kredyt i zbudować od razu, niż rozciągać to na 5 lat i być ofiarą ogromnej inflacji. W przypadku kredytu nadpłacę jakieś 50 tys. i mam od razu. Do tego w obecnych czasach moje oszczędności tylko pozornie rosną, bo tak naprawdę ilość rzeczy jakie mogę za to kupić stoi w miejscu. Rozum nakazuje jak najszybsze pozbycie się oszczędności. Kredyty konsumpcyjne - też ich nie rozumiem, ale nie wnikam w to czemu ktoś je bierze.
  8. Kredyty nie są złe jeśli bierze się je z głową i na 15 lat max. Przynajmniej ja mam takie podejście. Budowa im dłużej trwa tym większe koszta generuje. Czasem wzięcie kredytu i wybudowanie od razu da te same efekty co grzebanie się 5 lat.
  9. Pion kanalizacyjny jest częścią wspólną. Może należałoby dla spółdzielni jasno określić zakres prac remontowych. Skoro już się zaczęło pisanie pism to i trzeba pismami to zakończyć.
  10. Jeśli kuchnia w obecnym miejscu i potem po przeniesieniu będzie korzystała z tego samego pionu, to nie rozumiem decyzji. Ani nic rozpinać nie trzeba, ani przecinać i dokładać. Jeszcze zostaje kwestia wentylacji, ale to też nie jest jakiś wielki problem.
  11. Z którego roku to blok? Mogą nie wyrażać zgody z dwóch powodów. Stary blok, to ingerencja w stare żeliwne piony. Nowy blok, nie należy włączać ścieków kuchennych do tych z łazienek i WC i na odwrót. Przynajmniej ja się spotkałem z takimi sytuacjami.
  12. Znaczy, że nie był Wam pisany. Ja miałem tak z działką. Ogłoszenie wisiało ponad rok, ale nie miałem pieniędzy. Jak tylko uzbierałem i kupiłem, to w ciągu miesiąca wszystkie się sprzedały.
  13. Ze wszystkimi okapami co się spotkałem to miały taką klapę zwrotną. Tylko jak będziesz go używał na ostatnim biegu to otwieraj okna, bo nie będziesz miał skad powietrza wziąć
  14. Ta klapa od dewelopera nie uchroni przed hałasami. Poprawnie wykonana wentylacja nie będzie rezonować.
  15. Prócz okapu masz jeszcze wentylację bytową. Tamtędy tez zapachy będą się dostawać jeśli wyłączysz wentylator albo klapa zwrotna w kratce wywiewnej się zawiesi (w zależności jakie jest rozwiązanie projektowe). Co do klapki w okapie raczej nie jest gorszej jakości od tej FROGG
  16. Tego juz nie wiem jak on się zachowa w plastikowej rurze. Wiem ze musi być montowany w poziomie. Jak już pisałem okapy mają swoje klapy zwrotne, bez sensu jest montować dwie obok siebie. Rura 150 też raczej nie ma sensu, skoro wyjscie do pionu masz 125.
  17. Tak, widziałem jak wygląda taki styropian. Po to jest to ryflowanie, aby zapewnić wentylacje poszycia i jako tako zrobić ścianę otwartą dyfuzyjnie.
  18. Instalacja okapowa jest zazwyczaj robiona na średnicę 125mm. Fakt, zabudowana klapa jest problemem,bo lubi się zawieszać lub dzwonić. Ale widzę że ta jest tworzywowa. Okap ma w sobie tez klapę zwrotna i redukcje na 125mm w zestawie (zazwyczaj). A co do rury to możesz użyć tworzywowej lub Spiro, aby połączenia byly szczelne .
  19. @cactus w moim przypadku, dom będzie parterowy i tak ze stropem drewnianym wiec karton-gips tez będzie pękał. Budując szkieletowkę trzeba być świadomym inwestorem i znać mniej więcej przekrój poprawnie wykonanej ściany. Akustyka tylko między pokojami będzie ważna, bo nie ma poddasza użytkowego. Ubezpieczenie juz sprawdzałem, różnica 300 zł (800 do 1100zl). Rynek wtórny to wada, ale myślę że jak będę sprzedawał (nie planuję) to się zmieni do tego czasu sporo w sprawie technologii budowania. No i zalania to faktycznie problem. Oby w miarę wszystko wyłapywać.
  20. A wewnątrz konstrukcji zostawić pustkę osłoniętą z dwóch stron wiatroizolacją i paroizolacją? Wydaje mi się, że w tym przypadku nieryflowany bo przez ryflowanie będzie hulało zimne powietrze, a nie chcemy mieć zimnego powietrza pod główną warstwą izolacji. Z tego co pamiętam, Ty masz główną izolację w konstrukcji, a styropian jest tylko nośnikiem elewacji.
  21. U mnie dom na pewno będzie parterowy. Również chcę mieć elewację lekką mokrą. Tylko najbardziej mnie martwi zamknięcie dyfuzyjne ściany przy użyciu OSB jako poszycia zewnętrznego. A jeśli zdecyduję się na wentylowanie przestrzeni konstrukcyjnej, to wtedy dodatkowa wełna będzie tylko nośnikiem tynku. A na płyty cementowo-włókniste chyba mnie nie stać (ponad 100 zł za płytę 900x1200x12,5 mm).
  22. Mowa o żaluzjach fasadowych? Nie bardzo wiem jakie są w Chorwacji. Gawel, a teraz tak szczerze, daj jakąś wadę domu szkieletowego, która Ciebie irytuje. Bo gdzie nie czytam to wszędzie tęczowo i cukierkowo
  23. @gawel a jak masz rozwiązane wzmocnienie pod wiszące szafki? Myślisz ze warto dać takie wzmocnienie w każdym pomieszczeniu na każdej ścianie? Bo w sumie tylko tego się obawiam. Taka głupota a jednak niepokoi.
  24. Nie ukrywam, że miałem nadzieję, że odpiszesz, bo gdzieś mi się obiło o oczy, że mieszkasz właśnie w szkieletówce. Z kolei mój znajomy jest bardzo niezadowolony. Ma dom z 1998 roku, produkcji pewnej firmy, która teraz nazywa się Danw...d. Ale to chyba można uznać, że uczyli się na nim. Jak patrzę na ten przekrój to jest taki jak we wszystkich poradnikach, opisach czy innych instrukcjach. Nawet w USA są identyczne przekroje, a można chyba powiedzieć, że oni się znają na tym jak mało kto. No i ostatnio spotykam więcej opinii o tym, że OSB na zewnątrz to grzech śmiertelny, ale argumentów żadnych. I jestem w kropce.
  25. Wyczytałem, że najlepszym poszyciem z zewnątrz jest płyta Fermacel. Domy w systemie Steico też są chwalone. Tylko pytanie ile w tym marketingu, a ile badań, doświadczeń i obliczeń? Nawet jak wchodzę w oferty firm (z Białegostoku), które budują w tym systemie i są znane, pożądane i polecane, wrzucają OSB z dwóch stron. I jestem w kropce. Nie wiem kogo się słuchać. Czy nawiercenie takiego OSB załatwi sprawę? Czy może MFP jest zdecydowanie lepsze? Osobiście nie wyobrażam sobie montażu elewacji bezpośrednio na wiatroizolację, a wewnątrz płyty GK bezpośrednio na paroizolację (oczywiście z dystansem).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...