Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

piotrecki

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    36
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez piotrecki

  1. Dziurawka nie nadaje się na kominy. Jedyna "dziurawka" dopuszczona przez ITB to cegły 7-szczelinowe (ma coś takiego w ofercie firma Terca) - te są specjalnie produkowane na potrzeby kominów, kominków czy grili. Ewentualnie cegła pełna, ale ona jest droższa.
  2. Największą wadą stropów panelowych są widoczne łączenia, które bardzo trudno jest zamaskować przez pierwsze lata użytkowania, kiedy budynek pracuje i pracują też płyty względem siebie. To są po prostu zbyt duże elementy, żeby dało się łączenia zapaćkać akrylem czy tynkiem. Z tego co mi mówili w studiu projektowym, 90% domów ze stropem w tej technologii będą miały widoczne pęknięcia przez pierwsze 3-4 lata. Potem można myśleć o akrylowaniu i siatce maskującej. Jak ktoś nie chce się narażać na sufity z takimi rysami, to polecam strop gęstożebrowy - u mnie jest w systemie Porotherm z pustakami ceramicznymi i nie pęka, bo elementy są małe. No albo monolit, ale to już niestety znacznie większe koszty...
  3. Moim zdaniem masz po prostu pecha do klientów - dom to nie jest zakup w stylu nowego swetra albo butów. Ludzie, którzy kupują z rynku wtórnego muszą się liczyć z koniecznością pójścia na jakiś kompromis. Ja bym nie zmieniał elewacji pod sprzedaż - a skąd wiesz czy to w ogóle podniesie cenę sprzedaży? Ja bym raczej wzmógł podejrzliwość jakbym miał do kupienia dom ze świeżo nałożoną elewacją. Może sprzedawca chciał coś ukryć? To tak jakbyś umył przed sprzedażą silnik auta
  4. Ale mówimy o domu w stanie deweloperskim czy już po wykończeniu dostawiasz? Jak opcja nr 1 to zdecydowanie silikat albo Porotherm 11,5 cm. Jak opcja 2 - to chyba tylko płyty gipsowo-kartonowe zostają...
  5. A tak z ciekawości to liczyłeś jaki jest koszt postawienia m2 takiej ściany? Chodzi mi o materiał + zaprawa. Ja jak robiłem porównania przed budową to akurat tego materiału w ogóle nie brałem pod uwagę... A koniec końców murowałem z ceramiki poryzowanej (). Tak więc ciekaw jestem jak to by się kalkulowało przy maxie...
  6. Miałem "przyjemność" stawiać ściankę działową z bk gęstość 400 i szczerze to uważam, że tylko samobójca może coś takiego zrobić we własnym domu. Bloczki bardzo kruche, mocno pylą, a do tego ściana była tragiczna akustycznie. Może beton z większą gęstością coś by zmienił, ale generalnie do ścianek działowych zdecydowanie lepiej jest dobierać materiał bardziej jednolity i po prostu cięższy. Zresztą większość budów jakie znam miały ściany nośne z betonu komórkowego, a działowe już z silikatu albo Porothermu. A czy łatwiej robić ściany z betonu? Na pewno lżej Ale stawianie z porothermu, który na m2 ściany potrzebuje raptem 8 szt. pustaka to też nie jest jakaś filozofia. Ja dostawiałem taką działówkę z porothermu 11,5 cm, niecałe 5 metrów. Zużyłem na to niewiele ponad 90 pustaków, czyli tak naprawdę to jest jedna paleta...
  7. Z tym bruzdowaniem w silikacie czy ceramice to już słyszałem tyle mitów, że głowa boli. Dla mnie to dobrze jak materiał konstrukcyjny jest twardy i trudny w obróbce - znaczy że dom postoi jakiś czas U mnie bruzdowanie z ceramice Porotherm odbywało się maszyną Hilti DC SE20 z funkcją cięcia bezpyłowego i szczerze to była jedna z przyjemniejszych prac przy wykończeniówce. Poglądowo cięcie wygląda tak:
  8. Są bloczki 24 cm. Różnica 1 cm jest minimalna, co nie znaczy, że projektant nie powinien tego uwzględnić. Kasę za to bierze w końcu i łaski nie robi!! Inna sprawa czy taka zamiana (z Porothermu 25 na Silkę 24) jest korzystna i zasadna. Moim zdaniem nie do końca, chyba że dostaniesz super kosmiczną ofertę na silikaty
  9. Trudno powiedzieć czy to jest fatalny ścian... Cegła wygląda na mokrą, ale może być mokra tylko powierzchniowo (taka jest specyfika klinkieru). Na pewno trzeba by było to osuszyć i zabezpieczyć (przede wszystkim od gruntu). Ale żeby to zrobić to trzeba najpierw zbadać stan faktyczny. Trzeba ściągnąć tam jakiegoś fachowca, który to sprawdzi.
  10. To nie w tej technologii. W systemie profi nakłada się zaprawę na dłuższym odcinku (linia pustaków) i od razu nakłada kolejne pustaki. Namaczanie to może w maxach ma sens.
  11. Też uważam, że trzeba byłoby to przewiercić... Ja mam w ten sposób zamocowaną miskę od kibla i to działa. Natomiast w innym miejscu mam przywieszoną wielką szafkę o wadze z wyposażeniem jakieś 200 kilo. Wisi na dwóch kotwach chemicznych na ścianie z porothermu. Suporeksu bym tak jednak nie obciążył, bo pewnie by już mógł spaść...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...