Trzci_kris

Najważniejsze abyś przed przyklejeniem pokrył płyte OSB gruntem do powierchni krytycznych np.CN94 z Ceresitu lub po prostu folią w płynie - inaczej płytki odpadną (wtedy możesz kleić na każdy klej elastyczny do glazury i nic sie nie bedzie działo). Fugowanie spoiną elastyczną.

Zwykła płyta i klej. Komin systemowy nie robi sie gorący co najwyżej ciepły. Jak sie mimo wszystko wahasz to daj na klej elastyczny do płytek i bedzie na wieki

Teraz dopiero przyjrzałem sie zdjęciu jak poruszyłes temat mostków termicznych - to jakaś fobia ale nie o tym chciałem. Jak żyje nie widzialem takiego rozwiązania a widzialem już duzo. Dla mnie przerost formy nad treścią - fobia przed mostkiem termicznym sprawi, że będziesz miał dziwaczne wykończenie przy połączeniu ścian. A widze, że na forum juz troche siedzisz bo "fachowe " słownictwo sie wkrada. Myśle, że zaraz nastąpi poruszenie bo pewnie bedzie jeszcze kilku zwolenników takiego udziwnienia bo przecież ten mostek termiczny.... szkoda słów- jeszcze troche to sie własnego cienia człowiek wystraszy. Sory ale niektóre określenia gotują we mnie krew i tak mam z mostkiem - przesadyzm jest gorszy od faszyzmu. P.S. Jak juz wykończysz ten super bezmostkowy dom to proponuje urządzić parapetówke i niech z dwóch gości sie oprze o sciane - Ci dopiero sie przerażą jak sie całość zabuja. Taaaaaa

tak włókna - np. Uniflot z Knaufa. Producent pisze, ze nawet bez siatki nie popeka ale ja zawsze mimo to daje siatke. Raz słyszałem, że gdzieś sie zarysowało a tak cały czas bazproblemowo.

A wiec jeśli szczelina bedzie uzupełniona gładzią badź tynkiem to na 100 % pękną. Szczeline uzupełnia sie masą do tego przeznaczoną wzbogaconą o włókna. Siatka do łączeń najlepiej ok.15 cm a nie 5. "owp To ja się też zapytam - na jaką wysokość murować ścianki na poddaszu? Mają być wyżej niż płyty późniejsze? " Jeśli chodzi o powyzsze pytanie - ścianki do krokwi- wtedy można wełna dobrze rozłożyć a zarazem dobrze profile obrysowe przykręacać P.S. Rom-Kon - sza po ba. Zwykle na takie teksty bywa wielki krzyk, czasami wypowiedzi specjalistów a w szczególności "specjalistek" (bez ujmowania nikomu) z doświadczeniem wybudowanie swojego domu są banalne. Z drugiej strony jakość wykonawców a w szczególności ich "słowność" jest poniżej krytyki.

Używałem wpominanego powyżej Einhella. Do skuwania idealny - mocny i trwały. Jak zaczałem zmieniać szczotki na podróby to sam do dobiłem. Ale służył bardzo długo i intensywnie (trzeba pamiętać aby nie kłaść go na ziemie gdy jeszcze chodzi bo mocno potem sypie piachem po oczach). Do prac przy np. stelażach do KG mocny ale troszke za ciężki. Za te pieniądze polecam z pełną świadomością.

Święta prawda - miło posłuchać mądrego. Szacunek dla ciebie Aedifico. Od tych wszystkich mądrości na muratorze można ocipieć a słuchając wszystkiego to wartość domu z założonej sie potraja. No ale za to potem jak sie mieszka i oddycha łojojojoj. Tylko po co oddychać jak na kolejne 30 lat nie pozostanie grosz na inne jak oddychanie rozkosze. Za rok, może dwa wszyscy muratorowi guru będą pisać, że porotherm 44 nie ma sensu - nie mniej niż 60. Albo 25 styropian lub inne bajki. Tak samo jak z więżbami- każdy robi zapas bezpieczeństwa do zapasu i co roku na dachach są coraz grubsze i cięższe więźby. Niegługo będzie trzeba ruszyć najstarsze dęby bo braknie takich drzew coby objętością starczyły. No ale ja prosty człowiek zbutowałem dom z siporexu, ociepliłem styropianem i siedze teraz w ostatniej oślej ławce bo to straszna tandeta, bleeee. Tak mi z tym żle ((((((

Łuków niestety nie robiłem. Zrezygnowałem bo wszyscy straszyli, że to tragicznie przedraża koszt dachu. Ale widziałem Kornelie z łukiem i była pokryta grafitową karpiówką. Wyglągało, przyznam, nieźle. Ale mój obecny daszek bez łuków tez bardzo mi sie podoba. Problematyczne też jest okno z łukiem w momencie gdy zakłada sie rolety zewnetrzne. Ja rezygnując z łuków wyprostowałem też okno i roleta teraz pasuje miodzio. Ale podziwiam tych co w Kornelii rezygnują ze skosu w salonie. Dla mnie to jeden z atutów domu, który zdecydował o wyborze tego właśnie projektu. Po wybudowaniu wiem, że jest to super rozwiązanie.

Jak budowałem Kornelie w zeszłym roku i szczęśliwie od stycznia już w niej mieszkam. Powiem szczerze, że wyszła sporo drożej niż to przewidziałem na początku. Jest to duży dom i straaaasznie ciągnie. Ale ceny jaki widze w Twoim dzienniku to już kosmos. To niemozliwe aby wszystko tak podrożało, cenowy szał już mamy przecież za nami. Podam jak dach wyszedł u mnie: -więźba z transportem - 7800 -łaty - 2400 -nadbitka (świerkowa wiec sporo droższa ale obok sosnowej to zupełnie inna bajka ) - 2100 -rynny miedziane (znaczy kolor miedziany bo całość z PCV) Marley - 3500 -okna dachowe Velux (tu Twoja cena mnie zabiła - ile masz tych okien ???) - 2600 za 3 sztuki - dachówka Robena z wszystkimi dodatkami na tip top - 14300 - membrana dachowa - 800 - wykoanie łacznie z oknami dachowymi - 9000 Razem : 42,500. Różnica kolosalna. A budowałem przecież w okresie gdzie wszyscy powariowali z cenami. Jeśli wiec wziąc Twoje wyliczenia i podwoic wszystko po kolei to chatka wyniesie wiecej niz jest jej wartość rynkowa (i to grubo)

Mam do odsprzedania garaż blaszany z blachy trapezowej. Kupowałem go ponad rok temu jak zaczynałem budowe. Montaż zajął mi godzine, demontaż zajmie pewnie z 20 minut. Jest solidnie wykonany, posiada zamknięcie na zamek i dwie kłódki. Dach jest z ocynku, boki z blachy pokrytej jasnoszarą farbą.

Na allegro jest ich pełno.

Przy takiej ilosci i cena musi byc adekwatnie niższa. Przeliczając na czas potrzebny do wykonania tej pracy a nie patrząc na cene od sztuki bądź metra to niech to zajmie nawet 1,5 zwykłego dnia roboczego (czyli ośmio godzinnego). Jeśli zapłacisz 400 maaaax 500 PLN to i tak fachman ma niezłą dniówke nieprawdaż. A jak chce to wykonywać dajmy na to w trójke (ale krócej) to już jego problem.

Ja mam, koleżanka ma - śą superanckie i wszystkim sie ogólnie podobają. Działają bez zarzutu. Mi ekipa trafiła sie solidna ale to może sie zmienić z dnia na dzień- takie czasy.

Montaż dajmy na to 10 sztuk długich parapetów zajmuje JEDNEJ osobie 2-3 godzinki max (wiem z autopsji). Żądanie wiec za to 90 PLN/mb jest wiec czystym złodziejstwem.

Folie sobie odpusc ale pianka musowo. Inaczej wyczujesz ewentualne nierówności na linoleum a i odgłos chodzenia będzie nieprzyjemny.

Czytajac dziennik widze, ze materiały mamy podobne (droższe ale lepsze okna, identyczna dachówka, ocieplenie stropu i poddasza, wieksze niż przewidywane koszty doprowadzenia kanalizy i wody). Nie mam tylko kominka z płaszczem wodnym i solara. Widziałem też, że miałaś sporą ode mnei różnice przy stanie zero. Nie chodzi mi tu o jakiś wyścig kto taniej, tylko o porównanie ile mniej więcej mogłem zaoszczędzić wykonując większość prac samemu. W cenach materiału sporych różnic być nie powinno. Dodam tylko, ze mając wasz stan + ocieplenie styropianem 10cm + tynk silikatowo-silikonowy mam aktualnie 184 tys (nie licząc kosztu zakupu działki i notariusza bo tu różnice mogą być znaczne i nieobiektywne).

Tak sobie Ciebie podglądam i praktycznie idziemy łeb w łeb. W tej chwili kończe sie dodatkowo ocieplać. Niestety wszystkie prace samodzielnie wiec idzie to wolniej niż przewidywałem ale dużo taniej. Przewidywana data wprowadzki zbliża sie nieuchronnie. Ale nie o tym chciałem. Ponieważ tak jak pisałem mamy prawie identyczny stan to mam pytanie czy robisz sobie zestawienie kosztów- ja robie i jestem bardzo ciekawy jakie są różnice między nami, ile mogłem teoretycznie zaoszczędzić robiąc wiekszość prac samemu. P.S. Inwestorka z Ciebie niczego sobie . Fajnie nazwałaś też ostatnie zdjęcia. To z twoim mężem to hol a to z Tobą to "ja". Naprawde dobre.

demex no cene masz super. Jak sobie pomyśle ile sie narobilem u siebie za te same pieniadze Skad w Wielkopolsce biorą takie ceny??? Słyszałem np, że za tynki gipsowe wolają już 18 PLN bez materiału - tragedia.

w moich rejonach 17 PLN (folia, styropian, siatka, wylewka). Styropian ulożyłem sam i z ceny zeszli tylko 1 PLN na m2. Uznałem to za kpine wiec zrezygnowałem (styropian układałem 4 dni po podłodze miałem poprowadzone wszystkie rurki, które trzeba było ładnie pochować w ten styropian). Wziąłem więc murarza i dwóch pomocników. Robilismy to trzy dni ale cenowo wyszła połowa czyli jakieś 9 PLN za metr. Efekt bardzo zbliżony- równiutko i tak jak to sobie wyobrażałem. Równość posadzki była dla mnie podstawowym celem bo sam będe kładł płytki a po sie męczyć jak można sobie ładnie grunt przygotować.

Ja kupowałem swoje grzejniki na allegro. Firma bita na panelu to ECA. Używam ich już z dwa miesiące. Sprawują sie ekstra, ładnie wyglądają, białe jak sie patrzy, wyglądają solidnie. Firma od ktorej je kupilem gratis dowiozla mi je na drugi dzien na budowe. A różnica od najtańszych oferowanych w sklepie - ponadz 1,5 tyś na całosci. Oczywiscie uchwyty, zaslepki, zawory w komplecie.

Policz sobie wszystkie punkty czyli kaloryfer to jeden, wyjscia wody to dwa oczko kanalizy to trzy i tak wielokrotnosc tych punktów pomnóż średnio po 100 PLN za punkt. Kotłownia osobno (300-500 PLN). Takie ceny są na moim terenie ale z teog co wiem to w większych miastach typu Poznań jest podobnie.

Lekomin nie oceniaj czegos czego nie widzisz i nie jestes w stanie ocenic realnie. Moim skromnym zdaiem moje suwanka nie jest badziewiem i jestem stuprocentowo pewny, ze wytrzyma ie jedna a mnóstwo zim. A że ceny w dużych miastach są spore to nic dziwego - wielu dystrybutorów po prostu boi sie tego typu okien i wola oferowac proste standarty. chcesz to przyjedz i ocen to swoim fachowym okiem. A jesli chcecie miec to w normalnej cenie to bez reklamy proponuje firme ktróra to robila u mnie. Na życzenie podam telefon.

Dom mam w trakcie wykanczania ale drzwi uzywam codziennie po kilka razy juz od pol roku. Nic sie nie zacina, chodzi gladziutko i mam wrazenie, ze sa super szczelne. Skrzyd o jest ogromne ale ciezaru wcale nie czuc. Zamawialem je przez firme Budvar i z tego co wiem to maja siedziby w calem Polsce. Placilem za calosc 270x240 (dwa skrzydla- jedno FIX a drugie przesuwne) ok.3000 PLN (dokladnie nie pamietam). Ogolnie kto zachodzi na moje wlosci oglada to z ciekawoscia a znam juz osoby, ktore po wizycie sie do tego przekonaly i takie zamawialy.[/

Dwa tys to absolutny max o ile nie za duzo. I jeszcze ten beton z gruchy- toz to czysta rozpusta - takie wymogi maja wykonawcy czy ty chcesz miec "lepszy" beton (tylko po co) ? Kase maja prosta i szybka.