mysle ze nie ma czego sie bac:)
wiekszosc ludzi wie jaka jest sytuacja w naszym kraju i raczej nie robia problemow
pan od ktorego chce kupic dzialeczke powiedzial ze mam tyle czasu ile tylko potzrebuje:)
prawdopodobnie w srode podpisze umowe przedwstepna i bede latwil kredyt
mam nadzieje ze mi sie uda:)
pozdrawiam