Witam, ok. 2,5 roku robiliśmy ocieplenie domu i elewację, mamy dwa wykusze, na jednym z nich tynk niestety puchnie i miejscami odpada, nie wiem czy jest to spowodowane tym że po elewacji może spływać np. deszcz, lub wina ocieplenia, ocieplaliśmy w lutym kiedy było kilka kresek na plusie. Na wiosnę będę chciał zmienić kolor elewacji, tam gdzie są wykusze możliwe jest jakieś zabezpieczenie, np jakaś rynna lub inny sposób żeby stale deszcz nie spływał po elewacji? Albo kamień elewacyjny? Nie chcę aby po pomalowaniu ścian problem brudzących ścian i puchnięcia tynku powrócił.