homeboy

Planuję założenie instalacji PV 5 do 6 kWp. Na razie zebrałem oferty od czterech firm i rozrzut cenowy jest spory. Najlepsza oferta to 5,12 kWp za 19656 brutto na panelach Risen (mono, w technologi połówkowej (half-cut), czyli 120 małych ogniw), 3 fazowy falownik SolarEdge, system montażowy CORAB T-021. Jeśli chodzi o cenę to chyba nie jest zła za sprzęt tej klasy? Niektóre firmy życzą sobie więcej za panele poli i inwertery Afore czy Sofar. Niestety oferta nic nie wspomina o instalacji odgromowej, a chyba taka powinna być ? Może za tą ceną kryją się jeszcze jakieś inne haczyki. Na co zwrócić uwagę ?

Czy ktoś miał do czynienia z mikroinwerterami WVC-260W i może coś o nich powiedzieć? Rozmyślam nad samodzielną budową małej instalacji on-grid, około 2 kWp (7-10 paneli na stelażu na gruncie) i brałem pod uwagę inwertery Solarmax 2000p lub Aurora PVI-2000, które widywałem nowe na znanym portalu aukcyjnym za około 1500 pln. Zwykle pojedynczy inwerter wychodzi taniej niż stadko mikroinwerterów, jednak pojawiła się możliwość zakupu wspomnianych mikroinwerów WVC po 160 pln za sztukę (nówki), co przy ośmiu sztukach (2 kWp) daje 1280 pln, czyli całkiem sensownie. Niestety sprzedawca odpisał, że nie posiada dokumentów niezbędnych dla zakładu energetycznego. Pytanie, czy ten model jest kompatybilny z normami wymaganymi przez ZE? Przetłumaczenie angielskiej dokumentacji nie stanowiłoby dla mnie problemu, ale jeśli się okaże że ten sprzęt w ogóle nie spełnia norm, no to lipa.

Witam, Ja także przymierzam się do założenia instalacji fotowoltaicznej. Na razie małej, 2 kWp, co powinno pokryć moje obecne zużycie. Chciałbym to zmontować sam, dla własnej satysfakcji i nauki. Myślę o ustawieniu paneli na stelażach na gruncie, wydaje mi się to prostszym rozwiązaniem niż instalacja na dachu i nie ma ryzyka, że zepsuję sobie dach . Niepokoją mnie jednak nadchodzące zmiany przepisów, dotyczące podatku VAT od opustu. O ile w podlinkowanym artykule jest napisane że czyli w zasadzie typowego prosumenta zmiana nie dotknie, to czy więc jeżeli ktoś prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą (w ogóle nie związaną z fotowoltaiką) i jest VAT-owcem, to będzie musiał rozliczać VAT od wprowadzonej do sieci energii, mimo że instalację fotowoltaiczną ma jako osoba prywatna ? Korzyści z tego raczej żadnych bym nie miał, bo skoro prosumentem jestem jako osoba prywatna, to VAT od zakupu paneli czy inwertera bym nie odliczył, bo to nie wchodzi w zakres prowadzonej przeze mnie działalności. Na końcu ekspert stwierdza: W sumie po przeczytaniu artykułu mam w głowie mętlik.