zielonylisc
Użytkownicy-
Liczba zawartości
53 -
Rejestracja
zielonylisc's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Bertha obserwuje zawartość → zielonylisc
-
zielonylisc obserwuje zawartość → Bertha
-
Cześć Mam taką sytuację, jest spadek po dziadku w postaci działki, domu, budynku gospodarczego garażu i domu letniskowego. W skład spadku wchodzą 4 osoby po 1/4 : Pani K Pani A - jest zameldowana od 2004r Pani B - stała się niedawno właścicielem 1/4, przez testament. Wcześniej właścicielem była babcia Pani M Chcemy to w końcu zakończyć, jesteśmy wstępnie dogadani i docelowo ma zostać dwóch właścicieli którzy chcą to podzielić - Pani A i Pani B Pani A ma być właścicielem działki zaznaczonej niebieska linią, natomiast Pani B zaznaczonej żółtą. Czy będzie możliwość takiego podziału jaki sobie wyobrażamy i wytyczenie takiej granicy jak poniżej w załącznikach : 1 załącznik widok ogólny 2 załącznik, taką granicę działek chcielibyśmy wydzielić 3 załącznik, granice obecnie https://zapodaj.net/378ff1354e31c.png.html https://zapodaj.net/9bb23235b6de0.png.html https://zapodaj.net/e250965984410.png.html Od czego zacząć, co należy wpierw zrobić, jak to wszystko załatwić by zakończyć spór trwający od wielu lat... Póki co, jest 4 właścicieli i od czegoś trzeba zacząć? Proszę o porady będę wdzięczny, pozdrawiam.
-
Cześć wszystkim, Mam następujące pytanie, dlaczego na mapie w miejscu gdzie stoi dom, przebiega droga? Od czego mam zacząć by wyjaśnić zaistniałą sytuację. ~ jest to droga polna ~ obok granice pól sąsiadów z którymi dobrze żyjemy ~ jest to spadek po dziadkach Dla zainteresowanych działka nr 424, gmina Nasielsk, miejscowość Jaskółowo, powiat Nowodoworski Dziękuję z góry za pomoc
-
Póki co jeszcze nie , czekamy na znajomą.
-
-
Ten kontekst jest wyrwany z wątku , który tyczył się zalewania piwnicy. Mniejsza o to..
-
Dzięki za kilka słów i opinie od Siebie . Jaki szacunkowy koszt za Twoją piwnice Cię wyniósł?
-
Dzięki za numer będę dzwonić w poniedziałek - pozdrawiam serdecznie To prawda z tą studnią w domu...Myślałem o czymś takim też , jak zrobienie studni zewnętrznej i doprowadzenie do niej (rur drenarskich?) położonych wokoło fundamentów . I odprowadzanie z niej wody.. Złote rady z innych forum , tematów ( przypadków gdzie ludzie mieli wodę w piwnicy ) zasyp piwnicę i zapomnij o niej tak jak i o drenażu albo tak z 60 kafli przyszykuj i rób "wannę", bez 100% gwarancji na sukces aha Najlepiej skocz do Tarnobrzega. Tam mieli podobne problemy. I se poradzili. Trochę siarki wydobyli, teraz dołek zalali z powrotem. Trzy lata zalewali. Ale przez lat trzydzieści wcześniej zrobili lej depresyjny na ponad sześćdziesiąt kilometrów wkoło. Powiedzą Ci, jak się to robi. może trochę sprzętu im zostało... Się dziwi, że mu ludzie taką chatę sprzedali.. zasypac piwnice(25cm zasypywalem) i byle czym nie polecam ci tego robic, mi doradzil znajomy ktory jest inzynierem budowlanym zasypac zultym piachem i ubic zageszczarka a na wysokosc zasypu zrobic izolacje na scianie. zrobiliśmy drenaż w całej piwnicy : w starej posadzce wykuliśmy rowki ze spadkiem w jedno miejsce.Zasypaliśmy żwirem.Potem przyjechała firma i w tym miejscu ,gdzie schodziły się wszystkie rowki,zrobiła studzienkę betonową.W całej piwnicy położyli nową izolację i nowe posadzki.Gdy jest bardzo mokre przedwiośnie,to w studzience pojawia się woda-wtedy wypompowuje ją pompa pływakowa na odległy trawnik.Mamy spokój już 6 lat. A wcześniej zdarzało się,że było nawet pół metra wody w piwnicy.W ostatnich latach było sucho-i woda wcale się nie pojawiła w studzience. pomysł odprowadzenia tego szitu do "wód głebinowych" godzien porządnej nagrody takiej na kilka lat w anclu co najwyżej zrobić badania geotechniczne, czy glina jest do przebicia na tych kilku pierwszych metrach, do warstwy wodoprzepuszczalnej Najlepiej skocz do Tarnobrzega. Tam mieli podobne problemy. I se poradzili. Trochę siarki wydobyli, teraz dołek zalali z powrotem. Trzy lata zalewali. Ale przez lat trzydzieści wcześniej zrobili lej depresyjny na ponad sześćdziesiąt kilometrów wkoło. Powiedzą Ci, jak się to robi. może trochę sprzętu im zostało... Się dziwi, że mu ludzie taką chatę sprzedali..  Napisano 7 lutego 2011 zasyp piwnicę i zapomnij o niej tak jak i o drenażu al zasypac piwnice(25cm zasypywalem) i byle czym nie polecam ci tego robic, mi doradzil znajomy ktory jest inzynierem budowlanym zasypac zultym piachem i ubic zageszczarka a na wysokosc zasypu zrobic izolacje na scianie. zrobiliśmy drenaż w całej piwnicy : w starej posadzce wykuliśmy rowki ze spadkiem w jedno miejsce.Zasypaliśmy żwirem.Potem przyjechała firma i w tym miejscu ,gdzie schodziły się wszystkie rowki,zrobiła studzienkę betonową.W całej piwnicy położyli nową izolację i nowe posadzki.Gdy jest bardzo mokre przedwiośnie,to w studzience pojawia się woda-wtedy wypompowuje ją pompa pływakowa na odległy trawnik.Mamy spokój już 6 lat. A wcześniej zdarzało się,że było nawet pół metra wody w piwnicy.W ostatnich latach było sucho-i woda wcale się nie pojawiła w studzience
-
.