Dzisiaj wstawie nowe zdjecia,tylko musze sciagnac na kompa.
Domek juz caly w tynkach,super to wyglada juz tak przytulnie i bardzo mi sie podoba.
Oczywiscie sa 2 rzeczy ktore mnie denerwuja:
1) za waska garderoba
2) gorna lazienka jest za mala (musze tam zmiescic prysznic,wanne prostokatna,2 umywalki i kibelek), lekko robi sie graciarnia,a jeszcze problem z kibelkiem bo na sciane kolankowa nie wejdzie tzn.wejdzie ale bedzie nie wygodnie i kombinujemy teraz zrobic w rogu scianke i tam go wstawic,ale znowu sie zmniejszy ta lazieneczka o ta scianke
Nowe fakty z budowy:okna juz wstawione z roletami w kolorze okien(mialy byc w kolorze ciemny braz-tak to jest jak nie ma mnie przy zamawianiu.)W srode chlopaki maja skonczyc tynki w calym domu.Drzwi do piwnicy zewnetrzne kupione + 5 oscieznic.Oscieznice dostalam za darmo w pewnym sympatycznym markecie budowlanym w Gdansku-kasjerka nie zauwazyla ze oprocz drzwi do piwnicy na wozku jest jeszcze 5 metalowych ,wielkich oscieznic .I tak zaoszczedzilam 375zl.
Zdjecia beda po weekendzie.
Aha oczywiscie nie pomyslelismy predzej o roletach i teraz mamy rolety zewnetrzne ale kosztem wysokosci okien.
Ja chce sie jeszcze raz budowac
Drzwi zewnetrzne hmmm jeszcze obklejone tasma i nie wiem co o nich powiedziec ,musze jeszcze sztange do nich dokupic.Zwykle drzwi z dostawka.
misiu upycha od paru dni welne- juz prawie koncowka.dzisiaj zamowil okna i drzwi zewnetrzne.no wlasnie ja tu on tam (ma urlop 2 tygodnie,a ja nie dostalam ).i tak sobie mysle dzis-drzwi zamowione ale oczywiscie w firmie nie mieli takich na zdjeciu i drzwi to tylko moja wyobraznia i boje sie ,ze moge sie zalamac jak je zobacze-a moze nie.cholera szukalam w necie podobnego wzoru co sobie wymyslilam ale nie znalazlam.a wymyslilam sobie zwykle drzwi pcv z dostawka,dostawka z szyba do dolu mleczna,a drzwi zwykle proste bez niczego i do tego sztanga taka dluga.drzwi w kolorze okien zloty dab.cholera ale dostalam pietra teraz-takie drogie drzwi a ja nawet nie wiem jak one beda wygladac i czy beda mi sie podobac szok szok normalnie szok!
vendea plytki sa wloskiej firmy "LAFAENZA" seria TEMPLUM, wczoraj widzialam podobne plytki w PL jakies chinskie w salonie WEMY za 59zl,niestety nie wiem jaka firma.
dzisiaj znalazlam cos pieknego i idealnego do mojej dolnej lazienki-TRAWERTYN.przegladajac wczoraj tysieczna juz gazete z wnetrzami natknelam sie na apartament w ktorym dominowal jasny TRAWERTYN (do wczorajmi nie znany ).byl on wszedzie na scianach,w kuchni ,w sypialni, w lazience no i lazienka " powalila mnie"-piekna ,jasna,ciepla i nietuzinkowa.od razu zaczely sie poszukiwania w internecie tego otoz materialu-kamienia naturalnego.cos tam znalazlam-cena 200-300zl
dzisiaj przypomnialo mi sie o pewnym sklepie z plytkami i marmurami i tam tez pojechalam i znalazlam.niestety nie jest to kamien naturalny tylko plytka optycznie przypominajaca trawertyn i kosztuje 30eur czyli jakies 110zl-wiec nie jest az tak strasznie i dobrze,ze to do mniejszej lazienki.jak te plytki dzisiaj zobaczylam to normalnie sie zakochalam(juz wyobrazam sobie jakas brazowa szafke pod umywalke jakies delikatne gadzety ahhhhh
jaka jestem dzisiaj zadowolona-w 5 minut wybrac plytki do lazienki-przeciez dluzej zajmuje mi decydowanie sie jakiego loda mam sobie kupic:wisniowego,z orzechami itd hahahaha
projekt indywidualny ale wzorowalismy sie na projekcie "Elektron" z Dobrych Domow.zalezalo nam bardzo na malym pokoju/gabinecie na dole i na schodach ze spocznikiem dlatego tez powstal projekt indywidualny-a takze dlatego,iz szerokosc dzialki nie pozwalala "poszalec" wsrod dostepnych projektow.
a ja mysle ,mysle i mysle i nie moge sie zdecydowac.
1. ogrzewanie=podlogowka=drewno,panele
-w calym domu mamy okna do ziemi,na dole i u gory w pokojach tez.jak pomysle o grzejnikach (ktorych za bardzo nawet nie mam gdzie umiescic i ktore nie podobaja mi sie) to dostaje dreszczy.bedzie podlogowka w calym domu i na to polozymy drewno lub panele-tylko jak zaczynam czytac na forum cokolwiek na temat podlogowki i te wszystkie za i przeciw -to przysiegam , ze wysiadam i nie wiem juz co mam zrobic-aha kafle gresy itp nie wchodza w gre.nie przepadam za kaflami (nawet w wiatrolapie planuje plytki drewnopodobne hahaha)
z jednej strony zastanawiam sie czy te wszystkie opinie negatywne maja swoje pokrycie,w DE gdzie aktulanie jeszcze mieszkamy zdecydowana wiekszosc domow posiada ogrzewanie podlogowe-a w sklepach wiekszosc paneli podlogowych przystosowana jest do ogrzewania podl. i jest to tu przyjmowane jak hmmm np "chleb z dzemem"
2. kolor podlog
to co mi sie marzy to jednakowa podloga na dole + schody + gora = jednosc!!!
tylko z doborem koloru jest baaaaardzo duzy problem . myslalam,ze jestem zdecydowana chce ciemna podloge - ale dzisiaj juz nie wiem - moda sie tak szybko zmienia dzisiaj ciemne,jutro jasne,pojutrze bukowe itd i wez sie tu zdecyduj.ostatnio gdzies w jakies kafejce widzialam dosc fajne panele : jasne z ciemnymi zarysami i slojami i pomyslalam,ze to jest to beda pasowac do ciemnych mebli a pozniej jakby mi sie cos zmienilo do jasnych itd.
3. kuchnia = meble
ten sam problem co z podloga-chcialam ciemne a teraz juz nie wiem-mam juz taki metlik w glowie ,ze zaczynam sie zastanawiac co mi sie podoba a co nie.i dochodze do wniosku,ze zaczyna mi sie wszystko i nic podobac.ale do rzeczy.ostatnio wymyslilam,ze najlepsze jakbym zrobila sobie 2 - kolorowa kuchnie polaczenie ciemnych i jasnych mebli np. fronty ciemne ,a korpusy grube i jasne o takiej "trawiastej" fakturze.
4. okno w kuchni
po wybudowaniu polowki domu zobaczylam,ze okno w kuchni po wstawieniu mebli nie bedzie na srodku tylko z boku normalnie tragedia.jak to bedzie wygladac
okna juz za bardzo nie idzie przesunac i nie wiem jak patrzalam i akceptowalam projekt i tego nie zauwazylam tego nie wiem. (oczywiscie misiek nie widzi w tym problemu - faceci wrrrrrrr)
5.tego czego jestem pewna to DREWNIANY TARAS - hmmmm juz nie moge sie doczekac - kawka lub %%% i na tarasik nogi do gory i tak caly dzien hmmmm
ale sie rozpisalam jak nigdy-aha jeszcze nie wspomnialam o dylematach z kafelkami do lazienek i kominkiem ale to juz nie dzisiaj
cos ciezko mi idzie z tym dziennikiem.chcialam umiescic tu projekt domku alnie nie umiem zmienic pliku wmf na jpg-wiec klapa. na budowie caly czas cos sie dzieje,a ja czasu nie mam zeby zdjecia wrzucic (sesja,praca).
dom od przodu http://images26.fotosik.pl/17/ceb4318df30e2b3e.jpg
hehehehe udalo sie -nie bylo to trudne tylko nie doczytalam do konca i nie wpisalam wczesniej pomiedzy url dziennik i komentarze (tak to jest jak ktos w goracej wodzie kapany i szybko szybko-poczatek i koniec przeczyta....)
Teraz czekamy na pustaki,maja byc 5 czerwca.Mysle,ze firma zacznie nie wczesniej jak za 2-3 tygodnie.Stan surowy zamkniety maja skonczyc do konca lipca-zobaczymy jak to bedzie (wiadomo jak jest termin terminem-zycie zyciem)
P.S. nie udalo mi sie z linkami w podpisie,moze sprobuje za pare dni