Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

drahma

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    67
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez drahma

  1. tak,bardzo szybko drzewo sie spala.ale palilem tak caly dzisiejszy ranek,na pewno w salonie jest cieplo..
  2. czy fakt ze drewno jest niewysezonowane ma wplyw az taki na cieplote??wydaje mi sie ze po prostu wiecej takiego drewna trzeba spalic,czesciej dokladac i bedzie wiecej popiolu.kupilem drewno "sezonowane"(sprzedawca zapewnial ze jest)mnostwo kawalkow ma na brzegach bialawy nalot plesniowy,a z niektorych kawalkow podczas palenia wydobywa sie niewielka ilosc piany i drewno"syczy"charakterystycznie co wskazuje ze niezupelnie jest suche albo sezonowalo pod golym niebem.oczywiste jest ze najlepiej byloby kupic drewna pierwsza klasa wysezonowanego 2 lata,tyle ze takiego dreqwna po prostu nie ma.szukam od ponad miesiaca i nic.na przyszly sezon nie bedzie problemu bo sam sobie wysusze ale co zrobic teraz?
  3. coraz gorzej!wczoraj po calym dniu palenia temperatura utrzymywala sie w okolicach 13-14 stopni,a pod wieczor skoczyla-do 15 stopni!szalenstwo!po napakowaniu do wkladu solidnej dawki drzewa na noc rano byl zar,ale w domu 12,5 stopnia.dom jest szczelny,ma okna i dach.kominkarz ktory wykonal robote "sciemnia"i odklada spotkanie z tygodnia na tydzien ,tlumaczac to ciaglymi wyjazdami
  4. sprawdzalem wentylacje-w porzadku,plomien zapalki odchyla sie w strone kratki.przyszla mi do glowy mysl ze moze cieplo jest zaciagane przez wentylacje w komin .kiedy napale w kominku slychac w wentylacji jakby wiatr swiszcze w kanalach..
  5. a ty masz dystrybutor?czopuch jest dookola obity w srodku warsta welny i na to blyszczaca folia aluminiowa.nie ma na kominowej scianie tego bo komin jest z boku kominka,ale czopuch jest dobrze izolowany,nie czuc ciepla gdy sie go dotknie. dzisiaj juz nie pale po calej nocy palenia w domu temperatura w pomieszczeniach kolo kominka podniosla sie o 0,5 stopnia14 stopni z 13,5.plomienie byly niebieskie ,doplyw powietrza przymkniety,caly nabity wklad drewnem a rano byl zarzacy sie popiol.szukam dalej przyczyny,termometr jest dobry wiec nie wiem o co chodzi
  6. a moze to wina tego ze rura spalinowa wchodzi zaraz za wkladem nieco powyzej niego w sciane??po kilku godzinach palenia sciana w kuchni jest tak nagrzana ze trudno na niej utrzymac reke.moze za nisko ja wyprowadzil kominkarz i cale cieplo wchodzi od razu w komin?gdyby rura spalinowa wiodla przez caly czopuch i wchodzila w sciane dopiero pod sufitem temperatura zaciagana przez rure dgp bylaby wyzsza?
  7. ale jak to sprawdzic?jak sie dobrze pali obserwowac kratki wentylacyjne np w kuchni? czy zasysaja albo tlocza powietrze?
  8. nie watpie w to zgadzam sie z sufitem w salonie-rzeczywiscie tam pod sufitem jest bardzo goraco,wrecz ukrop,a dowiedzialem sie o tym przypadkowo-wchodzilem na drabinke do kinkietow,ale co z tym zrobic?po co zatkac kratki wentylacyjne?drzwi narazie nie mam wogole wiec z tym nie ma problemu
  9. rozmawialem wlasnie z czlowiekiem obeznanym z kominkami i powiedzial ze jesli jest obieg wymuszony to dystrybutor nie jest konieczny .juz nic nie rozumiem..
  10. poza tym w dystrybutorze sa otwory na kilka rur odprowadzajacych gorace powietrze,a u mnie jest jedna glowna prowadzaca od kominka do turbiny,dopiero za turbina sa rozgalezienia i trojniki
  11. zawsze sie uzywa dystrybutora?ktos mi powiedzial ze dystrybutor jest dobry na grawitacyjny obieg a na turbine mozna go nie uzywac .ale rzeczywiscie sam sie zastanawialem nad tym ze gdyby to ogrzane powietrze bylo zamkniete w szczelnej komorze dystrybutora to temperatura w rurach bylaby wyzsza.ciekawe ile zaplace za dystrybutor,poza tym trzeba rozebrac cala obudowe czopucha i budowa nowej..no ale jak mus to mus
  12. powietrze jest doprowadzane(tak mi sie wydaje,nie bylo mnie przy montazu)dwie rury widac i sa na gorze wkladu,rura 100 wystaje na zewnatrz,jest pod podloga
  13. a moze wlasnie cos z wentylacja jest nie tak?w kuchni(po drugiej stronie kominka)jest kratka wentylacyjna i slychac swist i szum jakby wialy jakies wiatry w wentylacyjnych przewodach
  14. az mi sie wierzyc nie chce..moja zona jest juz zalamana bo tyle pieniedzy poszlo na inwestycje a tu ciagle zimno.myslalem ze to normalne ale jak piszecie o temperaturach 20 st. w jeden dzien..pozazdroscic.dach mam-zbite deski na nich papa potem folia a na koncu nowa blachodachowka,czyli ok.strop tez ocieplony.ale moze to wina komina?przekroj 14 na 27 prostokatny.ale wydaje mi sie ze ciag ma calkiem niezly o co chodzi?????(podeslalbym fotki ale nie wiem jak)
  15. mozliwe.ale gdzie jest regulacja do szybra?wydaje mi sie ze w moim jotulu jest tylko regulacja powietrza z pomieszczenia pod drzwiczkami i regulacja doplywu powietrza z zewnatrz nad drzwiczkami po prawej stronie..
  16. dolna zasuwe pod drzwiczkami zamykam,ale kiedy zamkne zasuwe nad drzwiczkami ogien przygasa,no chyba ze juz sie naprawde mocno kotluje to wtedy sie pali.mam nowe okna ,szczelne z pcv pieciokomorowe,na stropie mam dodatkowa wylewke a pod nia byl dany styropian .mur jest z cegly i ma w srodku wolna przestrzen powietrzna,calosc ma 50 cm,tak ze patrzac z boku jest cegla na 14 cm potem szczelina w murze i 25 cm cegly .wlasnie bylem w domu rozpalic w kominku-wczoraj napalilem kolo 22 i bylo 15 stopni,a teraz jak poszedlem to jak dobrze rozgrzebalem to byl jeszcze zar,ale w domu tylko 13 stopni..co robic?
  17. witam!prosze o porade wszystkich specow od kominkow.Mam parterowy murowany dom z cegly,nie ocieplony jeszcze styropianem,powierzchnia 98metrow kw.grubosc muru jakies 0,5 metra.Postanowilem sobie ze ogrzeje to wszystko kominkiemz wymuszonym DGP,postawilem na jakosc-kupilem jotula panorame 18,podobno moze ogrzac dom 200metrowy.Firma rozprowadzila po strychu rury ,najdluzsza moze ma z 10 metrow.Jest aparat nawiemny az 600m3/h.Ciagle pracuje,pompuje to cieplo i nic..Ciagle chlodno,pale juz 3 tydzien.Przez boczne otwory na kratki w czopuchy widac ze rura prowadzaca do aparatu nawiewnego wisi nad samym wkladem,rzeczywiscie kiedy wlozyc tam reke czuc jak gorace powietrze jest zasysane jak z odkurzacza.Temperatura przy ciaglym paleniu w domu po 3 dniach palenia osiaga15-16 stopni-kiedy na dworze nie ma jeszcze mrozow!Nigdzie nie pracuje jeszcze i dokladam co 1,5-2godziny drewno bo po tym czasie nie ma juz plomieni,a kiedy jest sam zar w kominku to kiepsko leci to cieplo z rur w suficie.Nie wyobrazam sobie dokladania raz na 8 godzin.Drewno-brzoza roczna polupana na kawalki 40cm szerokosci 8cm.jak upchne drewno w kominek to spali sie to w ciagu1,5-2 godzin.Poradzcie co robic.Jest 7 pomieszczen.rury doprowadzajace cieple powietrze zamontowane w suficie.Boje sie co bedzie jak przyjda mrozy...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...