Krotka odpowiedz na tematy techniczne.
Jak wiadomo cedr jest drewnem dosc miekkim, ale bardzo odpornym na dzialanie wody.Bez impregnacji robi sie szary jak np. drewno egzotyczne(zwane tutaj hardwood). Impregnaty do tego drewna cechuja sie silniejsza penetracja od zwyklych impregnatow np. jak te tutaj http://www.sikkens.com.pl . Natomiast na drewnie miekkim calosc srodka jest pochlaniane przez strukture drewna.
Nic tu nie da szlifowanie . Gleboko penetrujace impregnaty usuwa sie za pomoca specjalnych plynow i zeli do tego przeznaczonych. Jest jednak jedno ale , zawsze bedzie roznica miedzy nowym drewnem ,a starym z ktorego pozbylismy sie srodka impregnujacego. Najlepiej pokryc nowa czesc tym samym srodkiem , odczekac pewien czas i usunac wszystko. Drewno nowe jak i stare bedzie posiadalo taki sam odcien przed ponowa impregnacja.
I jeszcze maly drobiazg, aby zabespieczyc stary taras przed UV w czasie impregnacji nowej czesci, pokrylem stara czesc impregnatem bezbarwnym. Obecnie nie ma roznicy miedzy starym i nowym drewnem. Taki maly tryk, czary mary.
PS.Jesli chodzi o tarasy, to produkty sikkensa choc stanowia najwyzszy i najdrozszy pulap produktow europejskich to jednak sa w tyle.Mam go tylko na scianach.