Muszę przyznać, że walka o prąd z PGE w taryfie domowej G trwała długo i nie była łatwa ale zakończyła się dla nas zwycięsko. Z pomocą przyszło niezastąpione i zacne grono forumowiczów i ich Know-How. Poniżej procedura, którą przeszedłem w PGE. Piszę z pamięci, więc pewne nieistotne szczegóły mi mogą umknąć: 1. Wypełnienie wniosku o przyłącze. Bardzo ważne od razu docelowe (w moim przypadku wnioskowałem o 3 fazy 12KW (dają zabezpieczenie C20), z mapką zasadniczą i naniesionymi zarysami budynków (wyrysowałem w DraftSight dom i blaszak - garaż). Mapkę dostałem w *.dwg od Urzędu (swoją drogą przydał się ePUAP i Profil Zaufany). 2. Po jakimś czasie przychodzą warunki z umową na przyłącze (opłata ok 860 zł brutto), 3. W umowie jednym z warunków jest dostarczenie prawomocnego pozwolenia na budowę lub dokumentu równoważnego w myśl Ustawy Prawo Budowlane (np. zgłoszenie z potwierdzeniem przez Urząd jego skuteczności). No i tutaj właśnie przychodzi z pomocą wspomniany w poprzednim poście blaszak. Zrobiłem zgłoszenie do starostwa i po 21 dniach mogłem się cieszyć dokumentem równoważnym :), który niezwłocznie przekazałem do PGE. 4. Po wykonaniu przyłącza PGE przysyła pisemko o gotowości do świadczenia usługi dystrybucji prądu, cierpliwie oczekuje dokonania opłaty za przyłącze, wykonania WLZ oraz dostarczenia oświadczenia o wykonaniu instalacji elektrycznej. Dla mało wtajemniczonych: WLZ - wewnętrzna linia zasilająca 4. Krok następny budujemy WLZ i zanosimy oświadczenie o wykonaniu instalacji elektrycznej podpisane przez elektryka z uprawnieniami budowlanymi (warunek PGE). 5. Następnie otrzymujemy od PGE Dystrybucja dokument Potwierdzenia możliwości świadczenie usługi dystrybucji i określenia parametrów technicznych dostaw i podpisujemy umowę z PGE Obrót. 6. PGE Obrót po około 3-7 dniach zakłada licznik. 7. Cieszymy się z taryfy G (wybrałem na razie G11) jeszcze przed uruchomieniem budowy Czas wykonania: Początek maja 2017 złożyłem pierwsze wnioski do PGE. Prąd mam od czerwca 2018. Tak to wygląda: