Dzień dobry, Buduję domek prawie na szczycie wzgórza. Jest tu sieć "miejska" wodociągowa, ale w warunkach wodociągi od razu zaznaczyły że to najwyższe miejsce w okolicy i ciśnienie w rurze będzie ok 0,5 bara. W związku z tym szukam rozwiązania problemu, tak aby w budynku mieć powiedzmy 3 bar. Czy w tej sytuacji iść w pompę podbijającą (jaką?) czy jakiś zestaw hydroforowy? Proponowano mi Scala 2, ale mam wątpliwości. Całość musi obsłużyć oczywiście kocioł gazowy jednofazowy z zasobnikiem 150L (woda ciepła w kranie, ogrzewanie). Czy ktoś miał podobną sytuację lub może podpowiedzieć jakie rozwiązanie zastosować?