Dzień dobry wszystkim
jestem tu nowa i od razu z pytaniem (zaznaczam, że jestem kobietą, więc proszę o wyrozumiałość i instrukcje idiotoodporną)
Wprowadzam się do nowego mieszkania i jeszcze nie mam mebli w kuchni, Dostałam natomiast zmywarkę w prezencie parapetówkowym, a że człowiek ze mnie leniwy, to bym ją chętnie podłączyła (myć w wannie można, ale zapewniam, że marna to wygoda) i tu problem - nie ma mebli nie ma zlewu, nie ma zlewu nie ma syfonu. O ile zawór wody to wiem, że pojedynczy, podłączyć wąż i fajnie, o tyle jak w takim układzie podłączyć odprowadzenie zużytej wody? Sa\ą jakies takie syfony pojedyncze? czy brać od razu taki jak do zlewu z trójnikiem i zaślepiać?
Pomocy, proszę.....