Może nie tyle chodzi o zyskanie dodatkowego miejsca co o wygląd. Gdy do tych kominów dołożę jeszcze wkład kominkowy to całość zabierze kolejne 50/70cm w głąb salonu. Już nie mówię tu o wyglądzie wizualnym tak wielkiego kominka w małym salonie. Nie znam się za bardzo na budownictwie i muszę przyznać że przeoczyłem ten problem na etapie projektu i budowy. Dlatego zarejestrowałem się na tym forum żeby dowiedzieć się czy taka przeróbka jest możliwa a jeśli tak to jakie będą tego koszty? Czy jest to w ogóle warte zachodu? Jeszcze jedno, może głupie pytanie. Czy elementów tych kominów nie da się rozebrać w taki sposób żeby można było je użyć ponownie do wybudowania nowych? Chociaż części z nich lub samych wkładów kominowych?