Witam. Potrzebuje porady dotyczącej wentylacji grawitacyjnej w łazience. Sytuacja wygląda następująco: rok temu podczas generalnego remontu został zlikwidowany piec gazowy. W łazience nad toaleta znajdowała się kratka wentylacyjna do komina z wentylacji grawitacyjnej, natomiast ok 1,5 m obok na tej samej scianie znajdował się wlot do komina na spaliny z piecyka. Ten wlot od spalin został zagipsowany pozostał tylko otwór do komina wentylacynnego. Calosc zostala zabudowana regipsem (taki prostopadloscian na dlugosci calej sciany miedzy sufitem a a sciana o wymiarach ok 15cmx15cm) bo przy suficie byla odslonieta rura kanalizacyjna ktora chcialem ukryc. W regipsie wykonalem otwor nad wanna na kratke wentylacyjna. Otwor znajduje sie ok 1,5m od otworu komina wentylacyjnego. Dokonałem sprawdzenia 'ciągu' przy użyciu zapalniczki i przy otwartym oknie w pokoju (zima) jest cug. Przy zamknietym slabiej. Pytanie moje brzmi następujaco: Jak polepszyc wentylacje w łazience? Nasuwa mi się kilka pomysłów. 1. Ponownie wykonac dostep do komina ktorym byly odprowadzane spaliny i zrobic z niego dodatkowa wentylacje. Dodam ze w bloku w calym pionie nie ma juz piecykow gazowych. Dodatkowo istniejaca juz kratka wentylacyjna w regipsie znajduje sie bezposrednio przy tym zaslepionym kominie spalinowym. 2. Wykonac dodatkowy otwor na kratke wentylacyjna w regipsie nad toaleta bezposrednio przy otworze do komina wentylacji grawitacyjnej. 3. Obydwa pomysly na raz. Przepraszam za ewentualne bledy. Zdjecie w linku. http://www.image-share.com/ijpg-3906-141.html
