
Lucas_87
Użytkownicy-
Liczba zawartości
27 -
Rejestracja
Zawartość dodana przez Lucas_87
-
To kolejna ciekawostkę podsyłam z mojego mieszkania, bo montował mi dzisiaj Pan meble i okleil taśma malarską ściane, bo silikonowal i się farba odkleja. Mówi że nie zagruntowala ekipa prawdopodobnie scian. Jakie jest teraz na to rozwiązanie?
-
Czy to powinien być rzeczoznawca budowlany, czy jakiś inny?
-
Dzięki za dotychczasowe wypowiedzi. Na przyszłość będę wiedział, a róg z płytkami będę zrywał i kładł od nowa(oczywiście nowe płytki muszę zamówić i jest tu kwestia odcienia i partii produkcji, bo będzie inna), sufit muszę obniżyć więc zrobię podwieszany oczywiście lampki trzeba kupić, a stara lampa sufitowa do wyrzucenia, przyyłącze do wc plus rurę będę zmieniał, prysznic muszę podwyższyć, baterię i gniazdko będę poprawiał. Podłogę czy będę robił, to zależy od tego, czy można wyciągnąć dwie płytki gresowe najbardziej nierówne, wyrównać i położyć tylko te dwie nowe. Jeżeli tak, to zrobię jeżeli trzeba kłaść całą podłogę od nowa to odpuszczę. Inne pomieszczenia wykończone więc muszę dodatkowo jakąś matę ochronną kupić aby nowa ekipa nie zniszczyła. Podsumowując kupno własnego mieszkania miał to być skok do przodu, a na chwilę obecną to udręka, zmartwienia i problemy. Oczywiście jest jedna dodatkowa kwestia, kto mi to zrobi wszystko w sensownym czasie, bo za tydzień się przeprowadzam.
-
Dziękuję za dotychczasowe wypowiedzi, to tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że powinienem żądać całkowitego zwrotu środków. Niestety koszt materiału już jest raczej stracony, a i chciałbym się niedługo przeprowadzać więc nie znajdę nikogo na już do całej łazienki. Zrobię przede wszystkim ten narożnik, sufit podwieszany aby listwę usunąć, kran, gniazdka, kolumnę prysznicową, domaluje ściany w pokojach, a płytki na ścianie i podłodze nierówne, ale nie wiem czy chwilowo nie muszą zostac, bo ciezko jest to teraz ogarnac wszystko jeszcze raz. Przede wszystkim szkoda straconego czasu, bo planowałem kilka miesięcy aby wyszlo idealnie, a przyszli na końcu partacze i wszystko przekreślili. I wracając do ceny 100 zł za metr. Tutaj nie mieli żadnych półek, mozaik po prostu płytka na ścianę. Owszem chciałem półkę z płytek nad wanną ale powiedzieli mi, że teraz są ładne przykręcane i szkoda zabawy w robienie półki.
-
Tak jak mówię moja wiedza na temat remontów była niewielka, bo to mój pierwszy remont w życiu więc zaufałem rodzinie, że mi dobrze wykończą i oczywiście to wykorzystali. Stąd jest to mega chamstwo i nie zamierzam im odpuścić i nawet nie chodzi już głównie o kasę tylko o zasadę, bo uważam, że rodzina czy nie rodzina to tak się nie robi, a nie argumenty, że nie szlifowali płytek, bo nie chcieli pracować w kurzu, albo z tym sufitem, że nierówny na 3 cm co się okazało nieprawdą. Więc mimo wszystko jestem za tym aby wejść na drogę sądową. Nie jest to tajemnicą. Ekipa z województwa świętokrzyskiego. Powiedzieli, że biorą dniówki 400 zł około na czysto na osobę i to pracując na czarno się okazuje. Byli we trzech. Zaczynali około 8 rano i kończyli przed 18 więc ja pracując miałem ciężko z ich zastaniem w mieszkaniu po powrocie z pracy. Zawołali więc za te 4 dni we trzech 6 tys plus hotel 1100 za który zapłaciłem i musiałem dodatkowo zapłacić jeszcze za paliwo to dałem im 300 zł i jeszcze chcieli na jedzenie, ale już im w końcu nie dałem, bo uważałem, że to przesada. Nie dałem im jednak 6 tys, tylko obciąłem do 4,5 tys, bo myślałem ze to jest uczciwie, ale okazuje się, że tak naprawdę powinienem nie dawać nic i jeszcze poprosić za zwrot za materiał i za skuwanie tego wszystkiego. I powiedzieli, że za taką stawkę czyli moje 4,5 tys plus hotel 1,1 tys +paliwo 300 zł to nawet by nie zaczynali, ale niestety zaczęli... Jeszcze precyzując tak naprawdę zaczęli około 16-17 w poniedziałek na godzinę może półtora i skończyli w sobotę około południa. Przy czym pierwszy dzień musiałem odpalić youtube, bo nie wiedzieli co to jest taka plastikowa część ze stelaża (system grohe fresh) i w końcu sam musiałem doczytać i im powiedzieć plus spuszczanie wody bo jest taka rureczka na powietrze i to powoduje spłukanie i też im musiałem znaleźć na youtube, bo nie widzieli jeszcze takiego czegoś.
-
Dokładnie teraz albo skucie całości albo akceptacja, ale sufit na pewno muszę poprawić, bo ta listwa jest tragiczna na 5 cm przy suficie. Zrobię więc podwieszany, ale koszty muszę ponieść. Zakupiona lampa do wyrzucenia plus koszt robocizny nowego fachowca. Kran, rura, kolumna prysznicowa, gniazdko, domalowanie kątów w sypialni i na korytarzu, czy też zarysowana rama w oknie to wszystko oczywiście też będę robił. Zastanawiam się jednak z narożnikiem i jutro zdecyduję, ale to wiąże się z kupnem płytek i zrywaniem, a ze starej partii produkcji aby były z tej samej już podobno nie ma. Swoją drogą mam pytanie bo widzę, ze Pan z okolic Tarnobrzega, a ekipa z tego co wiem teraz robi dom w Tarnobrzegu. Jaki jest koszt położenia metra płytek, bo mnie policzyli 100 zł.
-
Dokładnie o to chodzi zbyt duże zaufanie oraz moja wiedza budowlana nie była duża tak naprawdę nadrobiłem w tym tygodniu. Na tamtym etapie nie byłem w stanie wyłapać wszystkiego, a to że sufit nierówny i dlatego nie położyli płytek do sufitu, to teraz jak mierzę to okazuję się, że nie jest prawdą.
-
Oczywiście, że bym wolał z umową, ale nie do końca wypadało się prosić o umowę. Zresztą myślałem, że działają pod jakąś firmą, a tu się okazuje, że jednak to wszystko jest na czarno.
-
To, że u mnie byli i ile im zapłaciłem jestem w stanie udowodnić, ale jakiś honor też trzeba mieć i chyba nie będą się wypierali tego, że im dałem pieniądze.
-
Tak za materiały. Za usługę oczywiście nie mam, bo umowa była tylko ustna. Zapytam jeszcze prawnika jak to wygląda.
-
Wszystkie rachunki posiadam, nie posiadam tylko umowy.
-
To, że robili to na szczęście jestem w stanie udowodnić. I tego właśnie chciałem uniknąć, bo już mam położone podłogi w pozostałych pokojach iboję się, że jak teraz wejdzie kolejna ekipa i zacznie robić generalny remont łazienki, to niestety inne pomieszczenia ucierpią. Tam są położone panele.
-
Rozumiem, że to długa droga. Czy jest szansa aby odzyskać oprócz samego kosztu robocizny również koszty materiałów? Uważam wykonanie tego remontu za wielkie chamstwo, tym bardziej, że nie są to obcy ludzie o czym wspomniałem wyżej i myślałem, że będzie im zależeć aby zrobić to dobrze, ale się przeliczyłem. Rozważam więc różne opcje.
-
Generalnie w życiu nie zgodziłbym się na wykonanie takich prac bez umowy jednak tutaj sytuacja była taka, że ekipa pochodzi z mojej rodziny. Niestety to osłabiło moją czujność, bo podobno mieli dobre opinie i dodatkowo pomyślałem, że rodzina to nie odwali mi numeru. Jednak jak widać okazało się, że jedynie na czym im zależało to zrobienie na odwal i zgarnięcie kasy. W teorii mówią, że może coś zwrócą około tysiąc złotych, ale co mnie to urządza jak ja za materiały zapłaciłem za same płytki 3,5 tys..
-
-
Przy kranie się okazuje, że część przy ścianie też jest inna więc musieli coś wykombinować, bo jedno kółko jest większe, a drugie mniejsze i ta nakładka przy ścianie też sie rózni połyskiem i wielkością. Fugi też są nierówne: Przypuszczam, że jest możliwe wyrównanie tych fug w trakcie kładzenia i nie jest to kwestia szczęścia? No i wysokość prysznica, a ja mam niecałe 1,80 Też powinienem im powiedzieć, że jednak trochę wyżej? Ekipa nie ma żadnych standardów i to zlecający ma pilnować wszystkiego? Tak jak wspomniałem kasa zapłacona, a ekipa sama nie chce już naprawiać i twierdzą abym sobie wziął kogoś innego bo oni już nie chcą tutaj poprawiać. Będę domagał się zwrotu zapłaconych środków, do tego dochodzi przecież materiał. Tak naprawdę wychodzi na to, że wszystko jest nie tak. Tylko nie wiem czy będą chcieli cokolwiek zwrócić.
-
Dokładnie sprawdziłem jeszcze kilka rzeczy. Płytka do płytki są położone nierówno. W sensie są róznice poziomów. Ściana: . To samo tyczy się podłogi: Rozumiem, że nie jest to standard i dopuszczalne? bo na pewno estetycznie bardzo przeszkadza no i przy chodzeniu jednak przeszkadza i to w bucie, a co dopiero boso.
-
Powiedziałem, że jak będą szlifować to podobno deweloper nie pozwala na balkonie. Na pewno nie mówiłem aby naklejali listwę, ale rano płytek nie bylo a jak przyszedłem wieczorem to płytki były położone. To samo tyczy się listwy, przyszedłem wieczorem przychodzę i brakuje 5 cm do sufitu. Rozpoczynając pracę kupiłem same płytki, bo liczyłem, że będą do sufitu i rogi będą zeszlifowane więc żadnych listew nie planowałem. Jak poprzyklejali krzywo, to już było za późno. Zaproponowali, że spróbują listwę na to, bo był sufit nierówny nie trzymał poziomu więc wtedy pojechali do sklepu i kupili listwy, a płytki podobno na rogu nie chciało im się szlifować bo nie chcieli pracować w kurzu. Takie były dokładnie ich słowa. Sufit miał być nierówny na 3 cm. Zmierzyłem dzisiaj i jest maks 1 cm róznicy poziomu pomiędzy jednym a drugim rogiem więc tutaj poszła jawna ściema. Czy nie ma czegoś takiego jak gwarancja w tej branży jak możliwość domagania się poprawek. Tylko jest wchodzimy, szybko spójrz jak to wygląda, zapłać i już nas nic nie interesuje? Sytuacja jest dodatkowa skomplikowana, że nie było podpisanej żadnej umowy.
-
Tak wygląda na prześwity, a nawet bardziej na to, że tak jakby nie było pomalowane równo i nie zajechali do końca pędzlem stąd użyłem brakowało farby bo nie przejechali białą farbą. I tak w każdym rogu salonu. Stwierdzili, że narzędzia się zużyły. Nie wiem nie znam się na budowlance i jak to działa, dopiero teraz jak badam temat to wychodzi wszystko na wierzch.
-
Faktycznie. Gniazdko mogłoby być przykryte, ale tutaj może moja wina bo takie kupiłem. Jak dla mnie to wszystko tragedia Przygotowywałem się kilka miesięcy do remontu, sam musiałem wszystko pomierzyć, przyjechali na gotowe i wszystko było zamówione i oczywiście zrobili jak zrobili. Sami poprawić już nie poprawią, bo mają kolejne zlecenia. Najgorsze, że płytek nie mam na tyle aby poprawić ten narożnik, bo tam potrzeba 16 płytek, a dodatkowo z tej samej partii produkcji już podobno będzie ciężko. No i oczywiście nikt mi za darmo nie zrobi tego. Sufit też teraz muszę obniżyć, bo z tą listwą to łazienka wygląda plastikowo. Co do gerberitu to tutaj planuję zabudowę na wymiar i obicie po prostu płytą meblową. Tak właśnie słyszałem, że połączenie powinno być na sztywno. Czy wg. Was warte to jest zachodu aby poprawiać ten narożnik?
-
-
3. Bateria + prysznic Czy tak powinni mi zostawić baterię. Podobno wina hydraulika bo za długo zostawił i się nie da. 4. Gniazdko Czy gniazdko powinno być tak zamontowane? NIestety docisnąć się nie da coś blokuje. To gniazdko przesuwali. 5. Rogi malowanie W każdym rogu jest tak jakby nie domalowane w salonie jest tak jakby brakowało farby i ewidentna kropka. 6 Narzędzia Czy to normalne, że ekipa kupuje narzędzia na mój koszt. Wiertła, pędzle, wiadro, jakieś mieszadlła. Wyszło 300 zł a nic mi nie zostało wiertła się podobno złamały, pędzle były brudne w farbie itd. 7. Łazienka podłoga Czy gres na podłodze jeden kawałek obok drugiego, czy one powinny mieć różnice poziomów. Zdjęcia nie mam, ale ewidentnie przesuwając nogą te poziomy są różne. 8. Szerokość fug. Tutaj się kompletnie nie znam, ale to normalne, że w jednym miejscu fugi na ścianach są szeroki, a w innyc prawie w ogóle nie ma, bo znalazłem dzisiaj kilka takich przypadków jak się przyjrzałem, plus fugi nie na tych samych poziomach płytek obok siebie. Czy to po prostu tak trudno wymierzyć? Dziekuję z góry za wszystkie odpowiedzi, bo może pomoże mi to w rozmowie i ewentualnym zwrocie. Dodam, że wykończyli mieszkanie w 4 dni z kawałkiem, bo piatego skończyli w południe, a pracowali od 8 do 17.40 około. Czy to jest możliwe. Mieszkanie 39 metrów: 2 razy pomalowanie ścian i sufitów., bez gładzi.Łazienki płytki plus na podłodze gres. I montaż wanny, gerberitu, kolumny prysznicowe na ścianie i baterii. Przeniesienie dwóch gniazdek Płytek na ścianie jakieś 22 m2 a na podłodze 5,15 m2. Plus montaż suszarki na suficie. Mieszkanie w stanie deweloperskim.
-
Cześć, Zakończyli u mnie remont mieszkania fachowcy i wiele rzeczy mi się nie podoba. Niestety kasa zapłacona i bronią się różnymi argumentami stąd też moja prośba o pomoc w obaleniu kilku tez. Oczywiście o ile nie mają racji: 1. Narożnik w łazience. Tutaj chciałem płytka na płytkę, ale podobno płytki kruche. Płytka niby 1 klasa 130 zł za metr Organic Matt Grey 898x328 Poniżej 3 zdjęcia. Listwy jest jakaś odstająca i z jednej strony. Z drugiej widać fugę i raz jest na prawie 5 mm a raz prawie w ogóle. Dorzyam też zdjęcie przed fugą. Czy to tak powinno być wykończone, oczywiście nie chciałem żadnych listew. mm 2. Wrzucili mi przy suficie taką plastikową listwę. Oczywiście planowałem płytki do sufitu. Bronią się, żę sufit nierówny na 3 cm. Czy to możliwe, że taki był od dewelopera? Z tego powodu brakło im 5 cm u góry i przykleili plastikową listwę. Dodatkowo 2 plamy na suficie. Za chwilę dalsza część.
-
Podkład pod panele, który wybrać.
Lucas_87 odpowiedział Lucas_87 → na topic → Podłogi, schody, taras
Właśnie się zastanawiam, czy 5mm to dużo (tyle ma tańszy podkład), bo panele, które wybrałem mają 8mm. Łącznie więc 13. W salonie planuję winylowe 5mm +1,5 mm podkładu do nich więc 6,5 mm. Róznica poziomów więc 6,5 mm, przy droższym podkładzie byłoby to 3,5 mm. Czy zarówno przy jednej i drugiej różnicy poziomów w pomieszczeniach 6,5 mm i 3,5mm przy droższym podkładzie trzeba i tak użyć listwy, aby wyrównać poziom w jednym i drugim pomieszczniu?. Tak czy inaczej będą drzwi do sypialni. Pytam, bo tak mi mówił Pan w sklepie sugerując ze dlatego lepiej winyle w całym mieszkaniu, bo róznica poziomów będzie i trzeba to jakąś listwą czy coś. -
Witam, Planuję położyć zwykłe panele w sypialni. Zastanawiam się czy warto dopłacać do droższego podkładu: MULTIPROTEC ACOUSTIC, 2 mm. Wyjdzie mi ponad 300 zł przy moim metrażu lub tez SECURA MAX AQUASTOP SMART 5mm wyjdzie około 100 zł. Różnica jest 200 zł więc może nie mega dużo, ale wiadomo jest jeszcze wiele więcej kosztów przy wykańczaniu mieszkania. Bardziej chciałbym się dowiedzieć, czy to po prostu ma uzasadnienie dopłacać. Dodam, że brak ogrzewania podłogowego. Nie wiem czy można linki dodawać w razie czego usunę: https://arbiton.com/podklady-podlogowe/multiprotec-acoustic/ https://arbiton.com/podklady-podlogowe/secura-max-aquastop-smart/