Cześć,
Niestety w ostatnim czasie zdarzyła się dziwna sytuacja. Po upadku szklanej butelki z oliwą(trochę cięższa niż standardowa) z wysokości jakichś 50cm zrobiła się dziura w płytce.
Co ciekawe butelka została nienaruszona, ale płytka się uszkodziła. Pod płytką zauważyłem, że w dalszej części jest wolna przestrzeń. Czyżby to oznaczało źle zamontowaną płytkę? Zaskakujące jest to, że butelka jest twardsza od płytki, ale aż tak się nie znam. Niestety jest to płytka przy szafce więc trochę pewnie zabawy z rozmontowaniem szafki by było. Mieszkanie jest wynajmowane, ale będę musiał jakoś to ogarnąć stąd mam nadzieję, że jest ktoś w stanie pomóć jakie tutaj rozwiązanie najlepiej przyjąć. Dodam, że jest to jakieś 2cm na 1,2. Sama płytka 30x30.