Witam wszystkich, Chciałym zakupić na działkę kosiarkę aku, teren w miarę płaski (z lekkimi wybojami), powierzchnia koszenia max 400m2 (pewnie nawet mniej). Po poszukiwaniach moją uwagę zwróciły dwa modele: 1) Bosh Rotak 37 LI (ewentualnie 36 LI) 2) Gardena Powermax LI-40/37 Czy ktoś może miał z nimi doświadczenie? Obie mają silniki bezczkotkowe, pytanie jak może być z awaryjnością i która firma bardziej daje radę? Kwestie tego że po czasie aku może posiadać mniejszą pojemność pomijam, po prostu pradu na działce nie posiadam, a spalinówką nie chcę dookoła robić zadymy, szczególnie że kosiarka będzie dowożona na miejsce w samochodzie. Z góry dziękuję za wszelkie porady, Podrawiam i miłego dnia! EDIT: Po rekonesansie w oko wpadła jeszcze: Greenworks 40v 46cm - cenowo znacznie lepiej.