Hey!
Od dłuższego czasu zaglądam na forum, ale ciągle brakowało mi pretekstu żeby włączyć się w rozmowę.
Mam nadzieję, że przyjmiecie kolejnego Łosia?
Na początek chciałam odpowiedzieć na pytanie RRC
Jest ciężko, ale się da! Oboje z mężem pracujemy przez cały okres trwania budowy. Staramy się być w Łosiu prawie codziennie choć nie zawsze nam się to udaje. Oczywiście wszystkie weekendy też spędzamy na budowie. Jeśli nie pracujemy Zapomnieliśmy juz kiedy ostatnio mielismy wakacje, ale pocieszamy się myślą, że nasz nowy dom wynagrodzi nam wszystko.