grumb

Rozważam i piankę. Z tego co rozpatrywałem, zostały pianki trzech producentów, głównie z uwagi na chłonność wody, pozostałe parametry podobne. Jednak dystrybutorzy pianki zachowują się jak typowi naganiacze. Jak przychodzi do poważnych rozmów, to wszystko przestaje być ważne. Mógłbym zanudzić przytaczając te wszystkie bzdury jakie od nich słyszałem. Przewietrzanie połaci przestaje być ważne, membrana nie ważna, wszystko aby dorwać klienta. Normalnie po rozmowach jak po praniu mózgu, dlatego zacząłem myśleć poważnie o wacie. Na tą chwilę pozostaje pytanie jak wykonać prawidłowy odpływ na skosach, i dopływ w koszach i nad oknami. Do MD- ale w jaki sposób te odpływy wykonałeś - na skosach są właśnie te pola od góry zamknięte krokwiami krawędziowymi.

To jest dopiero porada "nikt obecnie by ich nie chciał za darmo" - mowa o starych ocieplanych dachach ? Bo jak o nowych to chętnie wezmę - napisz gdzie je rozdają.

Wpisów dokonuje elektryk wykonujący instalację, posiadający stosowne uprawnienia. 1.W wypadku książki budowlanej - uprawnienia budowlane elektryczne, przy domkach jednorodzinnych wystarczą budowlane w ograniczonym zakresie. 2. Przy pomiarach elektrycznych - stosowne uprawnienia elektryczne Dozorowe tzw. SEP (z zaznaczonymi punktami obejmującymi pomiary) 3. W wypadku dokonywania zgłoszenia do elektrowni różnie- nie raz wystarczą firmowe i SEP, ale często mogą też wymagać budowlanych. Na zgłoszeniu może być też wymagany podpis inwestora. Nie wiem o jakim rejonie dystrybucji rozmawiamy, przepisy lokalne mogą być różne (aż tak tego nie śledzę, żeby wiedzieć gdzie dokładnie są jakie wymagania), zwykle dokumenty są do ściągnięcia na stronach dystrybucji. np. http://innogystoenoperator.pl/files/2018-06/45zgloszenie-gotowosci-instalacji-odbiorczej-dla-grupy-vivi-do-40-kw-2018-05-30-active.pdf Jak pisał morfosek - w sumie chodzi o to, że te tematy trzeba ustalić z lokalnym uprawnionym elektrykiem wykonującym instalacje, a nie (bez obrazy) z Panem Mietkiem.

Cała ok 7m, od murłaty 5,5m od Trochę skromnie, ale zg. z normą wystarczy 200cm2 na metr szerokości połaci, co przy 2,5 cm daje 250cm2 Zastanawiam się jak kiedyś, kiedy nie było membran, a deskowanie i papa było normą, dawano sobie z tym radę, bo dawano - domy stoją latami i nic się nie dzieje.

Niby elektrownie interesuje część zasilająca, ale elektryk (o czym inwestor może nie wiedzieć) podpisuje oświadczenie o prawidłowym wykonaniu instalacji. Bez tego elektrownia nie podłączy zasilania do obiektu. Jego podpis pozostaje w archiwum i jak coś jest poknocone to nawet po latach można wyciągnąć Również w książce budowlanej są miejsca do potwierdzenia prawidłowości wykonania tych prac. Pomiary są podstawą do wydania takiego oświadczenia. Sama dokumentacja z tych pomiarów może być potrzebna przy przekazywaniu obiektu do użytku (nie zawsze, zależy od obiektu), na pewno przydadzą się przy ubezpieczaniu. Co do zakresu pomiarów - odbiorcze (nowej instalacji) - czy to pytanie z pkt. widzenia inwestora, czy elektryka ? Trochę odbiegliśmy od tematu, czy kolegę na prawdę ciekawią szczegóły na temat pomiarów ?

To trochę nie tak, dach ma już ok 11 lat, mimo że się w tym czasie, raczej nie praktykowało się takiego wykonania, to właśnie na nie się uparłem. Membrana znajduje się na krokwiach pod deskowaniem (w odległości 2,5cm), ale wykonawca, który miał duże opory w jej układaniu ( i chyba małe pojęcie o tym co robi) listy dystansowe pomiędzy krokwiami i deskowaniem, dał bez odstępów pomiędzy nimi. W rezultacie z nad membrany nie ma odpływu. Nie mogę znaleźć sposobu na poprawienie tego stąd pytanie - może już ktoś miał podobną sytuaję. Druga sprawa to w jaki sposób zapewnić tym razem dopływ powietrza w koszach i nad oknami.

No właśnie, następna niewiadoma - jaki rejon ? Odbiory, to głównie oświadczenie wykonawcy o prawidłowym wykonaniu instalacji. Żeby je wystawić poprawnie należałoby wykonać pomiary elektryczne, przed wydaniem takiego oświadczenia, czy też wpisie do książki. W niektórych rejonach mogą wymagać okazania protokołów takich pomiarów. Co do własnego źródła zasilania, to osobny temat. O tych szczegółach powinien wiedzieć elektryk wykonujący instalację w danym rejonie kolegi rabarbara1.

Nie wiem czy to jeszcze aktualne, ale potwierdzam słowa morfoska. Nowy dom to książka budowlana, pomiary i odbiory do elektrowni - biorąc pod uwagę pytania, nie sądzę żebyś sam to robił, a dobry elektryk powinien podpowiedzieć co się może przydać i na pewno będzie wiedział gdzie co "dołożyć", pomijam że projekt powinien to zawierać. Poza tym pomieszane te pytania pytasz co zrobić i w dodatku jak. Taka lista rodzi pytania dotyczące możliwych rozwiązań, związanych również z kosztami. Oć choćby 1e -co masz na myśli pisząc gniazdko do agregatu prądotwórczego, jaki agregat, co chcesz zasilić z tego agregatu, czy to ma być automatyczny układ SZR, czy tylko zasilanie żarówki i lodówki ? itd, itd Jeśli masz bardziej konkretne pytanie to pytaj.

Witam wszystkich na forum. Od wielu lat korzystam z porad tego forum nie zawracając głowy pytaniami, na które ktoś już odpowiedział, ale ... : Przystępuję właśnie do ocieplenia poddasza z dachem czterospadowym, deskowanym, pokrytym papą i blachodachówką Rozważam watę lub piankę PUR, ale w obu wypadkach mam ten sam problem, zapewnienie prawidłowej wentylacji połaci na skosach. Z tym że jest potrzebna nie dyskutuję, dla mnie to oczywiste. Pytanie - w jaki sposób rozwiązujecie problem przy mocowaniu foli paroprzepuszczalną pomiędzy deskowaniem, a przyszłym ociepleniem, żeby zapewnić przepływ powietrza, od dołu dopływ powietrza zapewniony, ale jak zapewnić odpływ górą w miejscach gdzie krokiewki dochodzą do krokwi krawędziowej ?