Mieszkam w tym bloku od 20 lat. Nigdy nie zdarzyło mi się coś podobnego słyszeć. Ostatnio, dosłownie parę miesięcy temu, wymieniali dach na całym bloku. Na blachę. Mieszkam na drugim piętrze, pięter w bloku jest 4. To raczej nie jest ptak, nie brzmi tak. Wydaję mi się że może to sprawa zahaczająca o hydraulikę. Możliwe? Tak, w tle słychać samochody. Zapomniałem domknąć okno. Samochody nie wjeżdżają na studzienkę, ten dźwięk jest jak 'z wewnątrz'. Wzburzony, po kolejnej pobudce wymuszonej przez ów dźwięk, wybiegłem na klatkę by może dojść do źródła hałasu. Może to od któregoś sąsiada? Ale nie byłem w stanie skonkretyzować skąd to dobiega. Mam bardzo słaby sen, i pracuję do późna- więc można sobie wyobrazić jaka frustracja mnie zalewa każdego dnia. .