Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

anitajas1

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    27
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez anitajas1

  1. Komin wystaje ponad cały dach na wysokość około 1m. Dom jest położony rzeczywiście nisko ponieważ do Wisły mamy ze 400 m, dookoła jakieś drzewa choć nie gęste. Link do fotek : http://cobrajas.republika.pl/dom/dom.html Co do kolejności otwierania drzwiczek kominka to przetestowaliśmy już chyba wszystko, tj kilka minut wcześniej otwieraliśmy duże okno balkonowe, powoli drzwiczki i ciągle to samo. Ktoś mi podpowiedział, że niekiedy w tej żeliwnej płycie, która znajduje się u góry wewnątrz wkładu niekiedy wierci się dziury pod kątem tego, że niby te szpary po bokach są za małe i dym nie nadąża tamtędy wychodzić... nie do końca mi się chce w to wierzyć więc szukamy rozwiązania gdzieś indziej...
  2. Mam pewien problem z kominem. Komin jest zbudowany z cegły (chyba 40 cm x 20 cm wylot) , do niego wsadzona jest rura (fi 200) odprowadzająca spaliny z wkładu kominkowego. Kiedy otwieram dzwiczki wkładu to dym ciśnie mi się do domu. Powodów oczywiście może być wiele... Moje pytania to: 1. dlaczego w kominie na dole, tam gdzie są dźwiczki do czyszczenia ciągle czuć sadzą - nawet teraz gdy nie palę 2. czy dźwiczki w kominie na dole powinny być szczelne czy nie koniecznie 3. rura wchodzi do komina na poddaszu (mamy parterowy dom). Zimą na poddaszu jest bardzo zimno. czy ta rura powinna być czymś zaizolowana ? Mam wrażenie, że może ona za szybko się wychładza i ciąg kominowy jest słabszy - czy tak może być? 4. jeśli będę chciał przedłużyć komin jakimś profilem kwasoodpornym to czy on też powinien być jakoś zaizolowany czy nie koniecznie? Ciekawostką jest to, że gdy we wkładzie otworzę na maksa doprowadzenie powietrza i komin to ciąg jest duży... (ogień chce wyskoczyć hehe), natomiast mimo tego gdy otworzę drzwi to ciśnie do środka. dzięki za podpowiedzi krzysiek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...