Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Peckeer

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Peckeer

  1. Dziękuję za pomoc ale ja od strony baterii wpuszczałem powietrze Kompresorem a na dolocie zimnej wody do boiler otworzyłem zawór bezpieczeństwa by zassalo i wciągnęło syf do boiler i nic nie pomogło. W pytałem się hydraulika tego który mi to robił i on mówił że na wyjściu cieplej wody z bojlera może być rura zasyfiala. Ja w to nie wierzę bo to musiałby być jakiś kamień bo mułek to by został wypchany w zawory przy baterii i by zawalił sita
  2. Wszystkie baterie mam na mieszacze. A wannowa mam tą 5 otworowa nawannową. Przed bateriami mam zaworki z sitkami które też sprawdzałem i są czyste. Najgorsze w tym wszystkim jest to że bojler zabudowałem. Bojler mam pod sufitem i bym musiał rozwalić zabudowę by zobaczyć czy na wylocie z bojlera nie jest zatkane. Czy dałoby radę od strony baterii pod ciśnieniem przepchać ten syf by z powrotem wpadł do bojlera? Czy jest jakiś sposób na przetkanie tych rur?
  3. Tak zrobiłem bo wymieniłem zawór bezpieczeństwa bo zaczął trochę przepuszczać. W jak go odkrecilem to puściłem wodę bo chciałem zobaczyć czy zawór zwrotny nie jest zabrudzony. Poszła czysta woda i to z dobrym ciśnieniem
  4. Witam mam problem z ciśnieniem ciepłej wody z bojlera. Boilej kospel dwuplaszcz 100l.ogrzewam wodę kominkiem z płaszczem wodnym. Instalacje posiadam 4lata. Przez pół roku była u nas w mieście budowa nowej nitki wodociągowej. Co róż były problem z wodą bo ciągle jej nie było. Ostatnim razem gdy nie było wody żona zamiast odkręcić zimna wodę by ten syf zleciał w wannę poszła się myć i od razu odkrecila ciepła wodę. I od tego momentu jest bardzo małe ciśnienie cieplej wody. Sprawdzałem wszystkie sitka w za workach przy każdej baterii i są czyste.ponizej przesyłam zdjęcie z doprowadzenie zimnej wody do bojlera. https://m.fotosik.pl/zdjecie/34fb28392dd4a72c Wczoraj rozkrecilem srubunek pokazany na zdjęciu spusciłem wodę z bojlera było dużo syfu kamienia i piasku ale to też nic nie pomogło. Proszę o pomoc bo nie wiem co jeszcze mam zrobić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...