Rok temu w zimie robili przez caly rok pokrycia dachowe. W tym roku nadaja zime 30sto lecia, ale w sumie rok temu tez straszyli. Troche jak w tym zarcie z indianami co przychodzili 3 lata pod rzad do wodza po rade czy zima bedzie mrozna bo nie wiedza czy drewno na opal zbierac i tak za kazdym razem co roku mowil ze bedzie coraz mrozniejsza wiec zbierali mnostwo drewna a zimaly byly lagodne. Za 4 razem wodz wybral sie po rade do stacji meteorologocznej, to mu powiedzieli ze będzie zima stulecia bo indianie od 3 lat drewno na opal zbieraja, haha.
A wracajac do tematu to malo ich, roboty duzo wiec kreca nosem, rynek popytu i podazy.