aneta123

musisz baarddzzo lubić swoją teściową

aby wyjaśniać, za dużo trzeba pisać, a ja jestem dziś leniwa pozdrawiam

pytam tych, którzy wiedzą....

Ja też chcę jeden tak nieśmiało

Ale ty masz wymagania!!!!! .... nawet do tych "tańszych" opcji musisz szukać bogatego Mikołaja.

Ktoś wie jak wygląda selekcja? ciekawa jestem

ja też bym chciała, nawet malutki.

Senser, ty tak od razu z grubej rury............ Mikołaj osiwieje jeszcze bardziej...

Niegrzeczni dorośli nie zasługują daggulka.

Laskar, wszystko zależy od użytkownika. Przy właściwym czyszczeniu na pewno by się nie porysował. Niestety ludzie mają przeróżne pomysły........ a potem kłopoty.

też jestem fanką NOKII. Bardzo czytelne menu i zero kłopotów. Same plusy!!!!

To co czujesz do tej pani - to nie jest miłość. To jakaś chuć, zauroczenie, namiętność...., tylko tyle. Uważaj, bo im dalej w las.... tym większe może być twoje rozczarowanie tym co nazywałeś miłością. To raczej jakieś bardzo przedmiotowe traktowanie albo żony, albo tej drugiej pani - chęć potwierdzenia własnej atrakcyjności i przeżycia przygody...... Prawdziwa miłość to odpowiedzialność za siebie i za drugą osobę, tę którą się wybrało. Jeśli kochasz żonę i nie chcesz jej zranić to wycofaj się póki nie jest za późno z tej drugiej historii. Bo zamiast kuszącej, gorącej namiętności - która będzie na początku możesz wplątać się w romans, który w efekcie przyniesie ci ból i cierpienie. A potem otworzą ci się oczy...... Ale może być już za późno, aby to zmienić. Pewne rzeczy są nieodwracalne. Przemyśl to sobie.

Szata graficzna - SZOK Nagłówek ładniejszy, ale czytelność forum - okropna!

Szata graficzna - SZOK Nagłówek ładniejszy, ale czytelność forum - okropna!

Mariuszu Radom, tej dyskusji przyglądam się raczej biernie, jednym z dwóch postów w tym wątku, które zamieściłam był wiersz ks. Jana Twardowskiego - ku refleksji, bardzo piękny i znany zresztą. Jeżeli on jest dla ciebie żenujący to - wydajesz świadectwo o sobie - dalej....... no comments.

Mariusz Radom, skończ już BO JESTEŚ ŻENUJĄCY.

ku refleksji nas wszystkich piękny wiersz ks.Jana Twardowskiego: Śpieszmy się Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą zostaną po nich buty i telefon głuchy tylko co nieważne jak krowa się wlecze najważniejsze tak prędkie że nagle się staje potem cisza normalna więc całkiem nieznośna jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy kiedy myślimy o kimś zostając bez niego Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście przychodzi jednocześnie jak patos i humor jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu jak dzwięk troche niezgrabny lub jak suchy ukłon żeby widziec naprawde zamykają oczy chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzec kochamy wciąż za mało i stale za późno Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze a bedziesz tak jak delfin łagodny i mocny Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą i nigdy nie wiadomo mówiac o miłosci czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą ks. Jan Twardowski

ku refleksji nas wszystkich piękny wiersz ks.Jana Twardowskiego: Śpieszmy się Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą zostaną po nich buty i telefon głuchy tylko co nieważne jak krowa się wlecze najważniejsze tak prędkie że nagle się staje potem cisza normalna więc całkiem nieznośna jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy kiedy myślimy o kimś zostając bez niego Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście przychodzi jednocześnie jak patos i humor jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu jak dzwięk troche niezgrabny lub jak suchy ukłon żeby widziec naprawde zamykają oczy chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzec kochamy wciąż za mało i stale za późno Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze a bedziesz tak jak delfin łagodny i mocny Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą i nigdy nie wiadomo mówiac o miłosci czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą ks. Jan Twardowski

Podzielić można zawsze??? Ano nie jest to wcale takie oczywiste, bo jeśli w danym regionie zgodnie z PZP jest określona minimalna kubatura działek, to podział na mniejsze nie będzie możliwy.

Od gruntów przeznaczonych pod działalność gospodarczą obowiązują dużo wyższe stawki podatkowe, sprawdź ich wysokość w urzędzie gminy/miasta

Działanie dewelopera jest bezzasadne, biorąc pod uwagę cytowany zapis w umowie, możesz próbować z nim walczyć na drodze prawnej oczywiście, tylko, że uwaga: Takie sprawy ciągną się latami, do mieszkania nie wprowadzisz się i tak, do czasu zakończenia postępowania sądowego, poza tym deweloper w takiej sytuacji chyba może takie mieszkanie sprzedać innemu inwestorowi - umowa cię prawdopodobnie przed taką sytuacją nie chroni, Myślę, że rzecz polega na tym, że ceny mieszkań w ostatnim czasie poszły i będą szły w górę - i to tylko w niewielkim stopniu jest kwestią wzrostu cen materiałów budowlanych. Wzrost cen spowodowany jest stale rosnącym popytem na mieszkania. Nie chcę cię martwić, ale sytuacja jest absurdalna w tej chwili do tego stopnia, że deweloperom opłaca się zwrócić tobie twój wkład i sprzedać chętnemu, a tych nie brakuje - za kwotę dużo wyższą - i chyba tu tkwi haczyk.

Mają za dużo klientów. Gdyby musieli walczyć o klienta, całowali by cię po d...... byleś tylko u nich kupił. A tak masz pecha - za dużo ludzi się buduje. Tartak ma klientów gdzieś. Nie tobie, to innemu sprzeda.

Wszystko powinno być ustalone na papierze, i jasno określona cena brutto za wykonawstwo. Inaczej będziesz płakać krwawymi łzami, a ci co ustalają w trakcie, będą sobie kolejno doliczać, ile tylko zechcą - ty natomiast nie będziesz mieć żadnych podstaw do jakiegokolwiek wyegzekwowania swojej racji na drodze prawnej.

Ferdynandzie, Miałam tą nieprzyjemność zapoznać się z meblami BRW - zestaw sypialni za około 8000 zł (szafa, komoda, łóżko. 2 szafeczki nocne) - nie można było cieszyć się zakupem bo uszkodzone były elementy uniemożliwiające montaż łóżka i szafy. Powiesz drobiazg - ale czy załatwienie reklamacji musiało trwać około 1,5 miesiąca?!? Ponadto za te pieniądze okleina na brzegach płyt mogłaby być lepsza - po niecałym roku już odłazi. W DOBRYCH FIRMACH REKLAMACJE SIĘ ZDARZAJĄ - U WAS SĄ SPRAWĄ NAGMINNĄ. Ale może to dla ciebie FACECIE tylko szczególik ginący w morzu super jakości.............................................. Takich przykładów są niestety tysiące.......... Razi twoja niespójność: z jednej strony zębami i pazurami bronisz firmy w której pracujesz, z drugiej strony twoja arogancja i zupełny brak poszanowania dla osoby, z którą rozmawiasz, wpływa BARDZO NIEKORZYSTNIE na wizerunek twój jako projektanta i także na wizerunek firmy, którą reprezentujesz. Więcej szacunku dla drugiego człowieka!!!!!!!!! Na tym chyba jednak skończymy tą przelotną znajomość, nie mam ochoty na dalsze dywagacje.

Odpowiem na twoje pytanie. Jedyna rzecz profesjonalna w BRW to reklama - dociera do swojej grupy docelowej. Dlatego wzrasta sprzedaż. Gdyby taka jakość wystarczała, to nie byłoby problemów z reklamacjami, a te są (wiesz o tym dobrze - tylko niewygodnie ci się do tego przyznać) w tej firmie sprawą wyjątkowo częstą. I nie neguj, bo wiem o czym mówię. Rzeczywiście nie ma sensu dalsza nasza wymiana zdań na ten temat. Pozdrawiam