Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Iro

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    102
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Iro

  1. Tak jak pisałem, jeszcze tam nie mieszkam. Przy różnych robotach często są otwarte drzwi (niedawno zresztą zmienione na ocieplone). Do tego dopiero przed Świętami wstawiłem drzwi na nie ocieplony strych (drzwi jeszcze są nieszczelne i wieje zimno dość mocno). Kaloryfery również odkręcam i zakręcam od przypdaku do przypadku. Moje wyniki są więc mało miarodajne. Prawdopodobnie na koniec stycznia przeprowadzę się i będę wiedział wszystko dokładniej, przy faktycznej eksloatacji. Dom jest ocieplony styropianem w ścianie trójwarstwowej (2 x 4mm). Nie ręczę za wykonanie bo kupiłem do w stanie surowym. Dlatego też mam zamiar przeczekać tą zimę i zobaczyć, czy gdzieś nie przemarza. Mam nadzieję, że nie będę musiał dodatkowo ocieplać ścian na zewnątrz. Lad dzień planuję ocieplić wełną strych. Mimo ocieplenia na stropie ma którędy uciekać ciepło.
  2. Iro

    Grupa łódzka

    gtca Jeżeli mozna wiedzieć - dlaczego zrezygnowałeś? Moi znajomi dość mocno się napalili mimo, że mówiłem im, że cena nie wygląda rewelacyjnie. Choć z drugie strony poza nie zabezpieczeniem pianki montażowej wykonanie wygląda w miarę solidnie. Jaki był główny powód Twojej rezygnacji? Co do spotkania to się piszę. Tym bardziej, że za moje gapiostwo zostałem zmuszony do wkupienia się.
  3. gtca Jeżeli mozna wiedzieć - dlaczego zrezygnowałeś? Moi znajomi dość mocno się napalili mimo, że mówiłem im, że cena nie wygląda rewelacyjnie. Choć z drugie strony poza nie zabezpieczeniem pianki montażowej wykonanie wygląda w miarę solidnie. Jaki był główny powód Twojej rezygnacji? Co do spotkania to się piszę. Tym bardziej, że za moje gapiostwo zostałem zmuszony do wkupienia się.
  4. Też mam hefa od września. Jeszcze nie mieszkam, ale piec niemal od początku chodzi non stop (no, od października). Węgiel raczej za 340 niestety. W tej chwili, gdy już jest trochę szczelniej w domu, piec spala ok. 6 worków tygodniowo (worki po ok. 40 kg). Przy mniejszym mrozie trochę mniej. Przy wspomaganiu kominkiem o ok. połowę mniej. Nie wiem czy to dużo czy mało. Wolałbym naturalnie, żeby było mniej Może użytkownicy mają jakieś sposoby, specjalne ustawienia? Powierzchnia użytkowa do ogrzania 135 m2. Nie robiłem eksperymentów z obniżaniem temperatury, ale w zimę nie sądzę, żeby udało się utrzymać na jednym zasobniku ogień przez tydzień. Co do stabilności temperatury, to myslę, że nie jest zła. Mam ustawione 60 stopni (docelowo mam zamiar 65) i whania sa na poziomie maks +-2 stopnie. Peletami palić chyba się nie da. Temperaturę można ustawić dowolną, ale zalecają nie niższą niż 55 st. (podobno poniżej może skraplać się woda na kotle i korodować). Maksymalna temp. jeśli dobrze pamiętam to 95 st.
  5. Jak pisze pitbull sprawa prawdopodobnie przepadła. Pozwolenie na budowę można przepisać na podstawie aktu notarialnego w Twoim Wydziale Budownictwa, czy jak tam to się zwie. Trzeba to było zrobić jednak w grudniu lub wcześniej. Chyba, że jest możliwość (ktoś znajomy?) kto wpisze w nowym pozwoleniu wcześniejszą datę. Ale to raczej mało prawdopodobne.
  6. Iro

    Grupa łódzka

    gtca nie jestem pewien, czy to nie gdzieś w tej okolicy moi znajomi oglądali domek w stanie surowym zamkniętym. Jest takie osiedle dokładnie między Łodzią a Strykowem, gdzie większość domków jest podobna (2 albo trzy rodzaje). Ktoś je sprzedaje surowe do wykończenia (mury + dach bez ścian wewnętrznych). Znajomi prosili mnie, żebym to obejrzał i podpowiedział, czy nie za drogo wołają. Cena była w granicach 160 tys. jeśli dobrze pamiętam i wyadawało mi się to dość drogo. Może ktoś wie o jakie osiedle mi chodzi i może coś skrobnąć na ten temat. Też niestety mam kredycik dość spory i niestety muszę się nim mordować. Mam nadzieję, że nie przez całe 20 lat i że oiro nie będzie stale waliło w górę!
  7. gtca nie jestem pewien, czy to nie gdzieś w tej okolicy moi znajomi oglądali domek w stanie surowym zamkniętym. Jest takie osiedle dokładnie między Łodzią a Strykowem, gdzie większość domków jest podobna (2 albo trzy rodzaje). Ktoś je sprzedaje surowe do wykończenia (mury + dach bez ścian wewnętrznych). Znajomi prosili mnie, żebym to obejrzał i podpowiedział, czy nie za drogo wołają. Cena była w granicach 160 tys. jeśli dobrze pamiętam i wyadawało mi się to dość drogo. Może ktoś wie o jakie osiedle mi chodzi i może coś skrobnąć na ten temat. Też niestety mam kredycik dość spory i niestety muszę się nim mordować. Mam nadzieję, że nie przez całe 20 lat i że oiro nie będzie stale waliło w górę!
  8. U mnie niestety śmierdzi już tydzień. Faktycznie po 1-2 dniach było nieźle. Jdnak kiedy dorzucam więcej drewna i otwieram na dłużej dopływ powietrza przy dużym nagrzaniu wkładu przykry zapach spalenizny wraca i jest bardzo intensywny.
  9. Mam kominek od ok. pół roku. Na początku, zanim był zabudowany przepaliłem go oczywiście. Było dość dużo dymu i smrodu, który po 3 dniach skończył się. Jakiś tydzień temu zacząłem palić od nowa. Tym razem nie ma dymu, ale przy mocniejszym napaleniu śmierdzi spalenizną. Wkład jest Hajduka. Co dalej z tym robić? Przepalać mocno i czekać, aż przejdzie? Bo mam nadzieję, że przejdzie Przy okazji - czy są jakieś ograniczenia przy paleniu drewnem, tj. czy można dopuszczać do mocnego "buzowania" i wysokiej temperatury? Wypala się wtedy dobrze brud z szyb, ale jest tak gorąco, że nie można się zbliżyć do kominka.
  10. Nie widzę żadnego sensu przy starannie zrobionym łączeniu szpachlowania płyt. Większe koszty, więcej roboty, a efekt nie pewny. Fachowiec miał rację, że trudno osiągnąć powierzchnię jaką ma płyta z gładzi. Chyba, że gładź akrylowa. Z doświadczenia wiem, że płytę trochę trudniej się maluje niż gładź. Farba tak nie wsiąka i trzeba ją dość dobrze rozrzedzić (chodzi o podkład). Dlatego dobrze użyć na płytę jakiegoś niezłego środka gruntującego. Mi bez niego warstwa podkładowa "lubiła" się miejscami wałkować przy drugim malowaniu mimo, że dobrze wyschła.
  11. Iro

    Grupa łódzka

    Kara i nagroda podobają mi się Na najbliższym spotkaniu będzie więc piwo... Buduję się, podobnie jak Leszek, w Koluszkach. Domek z poddaszem użytkowym, powierzchnia użytkowa 135 m2. Kupiłem ponad rok temu stan surowy otwarty i jakoś sie morduję
  12. Kara i nagroda podobają mi się Na najbliższym spotkaniu będzie więc piwo... Buduję się, podobnie jak Leszek, w Koluszkach. Domek z poddaszem użytkowym, powierzchnia użytkowa 135 m2. Kupiłem ponad rok temu stan surowy otwarty i jakoś sie morduję
  13. Iro

    Grupa łódzka

    Witam wszystkich gorąco i pozdrawiam w NOWYM ROKU. Jeżeli wolno, chętnie się przyłączę do grupy. Trochę późno - powoli wykańczam dom i szykuję się do przeprowadzaki. Ale - wstyd się przyznać - przez ok. rok pobytu na forum nie przeglądałem podforów (potworów?) i nie miałem pojęcia o Grupie łódzkiej. Lepiej jednak późno, niż wcale.
  14. Witam wszystkich gorąco i pozdrawiam w NOWYM ROKU. Jeżeli wolno, chętnie się przyłączę do grupy. Trochę późno - powoli wykańczam dom i szykuję się do przeprowadzaki. Ale - wstyd się przyznać - przez ok. rok pobytu na forum nie przeglądałem podforów (potworów?) i nie miałem pojęcia o Grupie łódzkiej. Lepiej jednak późno, niż wcale.
  15. Ostatecznie położyłem gonty. Jednak opcją była też blachodachówka. I faktycznie spec od układania i sprzedawca odradzali, a wręcz zabraniali w takim przypadku impregnacji roztworem solnym. Po co więc rozterka - zaimpregnuj innym roztworem. Wybór jet dość duży.
  16. Centurion... chyba też takie właśnie montuję. Na jednej listwie znalazłem pęcherz już przecięty i zaklejony, pewnie przez producenta. Było w widocznym miejscu i zareklamowałem. A czeka się na rozpatrzenie dłuuuugo. Nie wiem jak długo, bo ciągle czekam. Trzy listwy (opaski) były złamane, trzymały sie tylko na okleinie. I ze zdziwieniem dowiedziałem się, że firma reklamacji na uszkodzenia mechaniczne nie uznaje. Trzeba rozpakowywać wszystko przy kierowcy, który dostarcza towar.
  17. Chyba 5 cm? Otwór na puszkę nie przebija u mnie na wylot pierwszego (wewnętrznego) pustaka. Dalej jest jeszcze jak pisałem styropian na zakładkę. Oczywiście nie sądzę, aby murarze jakoś specjalnie się z tą zakładką starali, ale nie sądzę też, że akurat przy gniazdach, dość nisko podłogi, w tak wielu miejscach zostawili prześwity takie, żeby przewiewało ściany. Faktycznie bardziej do mnie trafia efekt kominowy. Jednak skąd ten ciąg w pionie między pustakami, czy też w otworach pustaka lub cegły? Jakoś to powietrze z zewnątrz tam musi chba wpadać?
  18. Tynki w większości są gipsowe robione z agregatu. Elektrykę robiłem razem z ojcem. Tzn. ja jako pomagier . Puszki są z tworzywa. Przewody wchodzą do nich otworem wyciętym z tyłu, a wcześniej idą sobie po pustaku pod tynkiem. Mam zamiar w te otwory w dnach puszek nawpuszczać pianki. Martwi mnie jednak, dlaczego między ścianami i styropianem hula wiatr? Czy przez to nie będzie szybko uciekać ciepło z domu? A może to normalne i tak musi być? Ale wtedy z każdego głębszego otworu w ścianie, szczególnie szczytowej, będzie wiało. A to chyba jednak coś nie tak?
  19. Jestem dwa kroki przed przeprowadzką. Część gniaz elektrycznych już obsadziłem. Dziś obsadzałem kolejne i w pewnym momemncie poczułem, że z otworu wieje zimne powietrze! Sprawdziłem wszystkie otwory pod gniazdka el. i z kilku dmucha, aż miło. Ściana jest 3 warstwowa (pustak keramzytowy - sytropian 2 X 4mm - pustak ker.). Dlaczego tak się dzieje i co z tym zrobić??? Na stryszku, w rogach, gdzie schodzą się wewnętrzne pusatki i były jakieś ubytki też wiało. Nawaliłem tam pianki i jest lepiej. Ale gniazdka przestraszyły mnie poważnie.
  20. Widziałem gdzieś ofertę dla firm, hurtowni, magazynów itp. Było to urządzenie emitujące jakieś ultradźwięki, podobno nieznośne dla gryzoni (chomik w domu odpada ). Gwarantowali, że nie działa na psy, koty i ludzi.
  21. Temat chyba był już poruszany. Mam tynki gipsowe knaufa. Jestem w trakcie malowania. Niestety, bez cienkiej wartwy gładzi nie obeszło się. Podobno baaardzo żadko się zdarza, żeby taki tynk dawał się od razu malować. Ściany jeszcze są znośne. Najgorsze jest falowanie sufitu bo przy ośweitleniu od razu widać. Dobre ekipy malarskie taką cienką gładź kładą w cenie malowania, jak u mojego znajomego, bądź za niewielką dopłatą. Oczywiście dochodzi cena gipsu, ale wychodzi go na prawdę niewiele.
  22. Iro

    Co zrobić?

    Przyznaję rację, zapodałem z tematem. jestem jeszcze dość "świeży" na forum. Będę się pilnował. Może jakiś przyklejony wątek mówiący o porządku byłby bardziej na miejscu. Tego z pewnością nie czytają wszyscy i dalej osły będą robić oborę z forum, nie zważając na wysublimowany gust wielu "gości".
  23. Iro

    Co zrobić?

    Czyli mam rozumieć, że oczyszczalnie ścieków z rozsączeniami i bakteriami to bajka i zamiast tego można wpuszczać ścieki bezpośrednio do ziemi??? Chyba, że czegoś nie skapowałem...
  24. Mój sąsiad - znający się najlepiej na wszystkim, zrobił sobie nieszczelne szambo. Wkopał dreny bez uszczelnienia spodu. Wcale się z tym nie kryje. Ostatnio narzekał, że chyba trafił na glinę, bo i tak szambo czasami musi wybrać. Wpadł na pomysł zrobienia przelewu. Wkopał kilka dren z boku (oczywiście też bez uszczelnień) i połączył u góry rurą. Jest przy tym przekonany, że jest to rozwiązanie ekologiczne i dozwolone! Prawdopodobnie jeszcze w tym roku będę się wprowadzał. Nie chciałbym, żeby jakieś smrody zatruwały mi życie. W najbliższej okolicy mieszka na razie tylko ten sąsiad. Co robić w takiej sytuacji? Nie chciałbym donosić i psuć sobie kontaktów s sąsiadem zaraz po przeprowadzce. Rozmowy nic nie dają, tym bardziej, że całość (poza przelewem) była już dawno zrobiona. Czy oprócz smrodu w takiej sytuacji grożą mi jakieś dodatkowe atrakcje? Szambo sąsiad ma kilka metrów od płotu.
  25. Właśnie tego się obawiam. Hydraulik mówi, że po zakręceniu zaworów woda nie bedzie krążyć. Wręcz twierdzi, że w zasadzie zawory termostatyczne same odetną kaloryfery w lato i ich zakręcenie to tylko profilaktyka. Ja jednak obawiam się, czy rurki nie będą się grzały i podgrzewały domu latem. Piec teoretycznie jest przystosowany do grzania wody użytkowej w lato, więc marnotrawstwa energii mam nadzieję nie będzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...