monki1

Mówiąc "sciagnąć", miał na myśli " skręcić. "

Brakuje elementu narysowanego i zaznaczonego w rzucie na samym dole - opisany jako belka żel-bet 24x24. Dorzucę jeszcze zdjęcie z zewnątrz i miejsc, gdzie dach wspiera się na wieńcu nad stropem: A tak przy okazji: czym zabezpieczyć te wolne przestrzenie na ostatnim zdjęciu, żeby przez zimę ptactwo i gryzonie nie dostało się do domu? Co do dachu, to opinia postronnego murarza oraz kierownika jest taka, żeby nic z tym nie robić, bo ściany dadzą sobie radę - co najwyżej pójdzie mała ryska przy oknie. Z kolei architekt twierdzi, że można też dołożyć słupy pod płatwiami tuż przy ścianach lub ściągnąć płatew ze stropem wkrętem gwintowanym Fi 16 od wewnątrz lub zewnątrz i ten pręt ukryć w tynku, jeżeli chce się uniknąć dodatkowych słupów. ???

Dodałam podczas edycji. Brakuje belek na ścianach szczytowych.

:bash:Dom w stanie surowym zamkniętym i okazuje się, że na poddaszu."fachowcy " zapomnieli o wylaniu belki żel-bet, na której miały wspierać się płatwie. Teraz leżą bezpośrednio na bloczkach solbet 600. Są również wspierane na słupach, ale z jednej strony od słupów do ściany szczytowej jest 4 m, a po drugiej stronie 6m. Czy macie jakieś pomysły, co z tym zrobić? Pytanie głównie do ludzi, którzy pracują w branży budowlanej i są w stanie udzielić rzetelnej odpowiedzi. PS. Teraz widzę literówkę w temacie - oczywiście chodzi o brak WYLANEJ belki.

A ile jest u Ciebie Kaizen?

W projekcie mam 15cm styropianu i 6 wylewki.

Powracam do tematu dachu. Tak wygląda to od środka: I jeszcze raz z zewnątrz: Zdjęcia w domu robione z poziomu niższego o 22 cm niż docelowo. Czy pisząc, że macie podobne dachy i że jesteście z nich zadowoleni, faktycznie macie taką sytuację jak ja? Cięgle korci mnie by skrócić ten dach.

Szukam podbitki w kolorze nieba. Dzięki za wypowiedzi.Może jeszcze ktoś poprawi mi samopoczucie fotkami takiego domu i wypowiedziami na temat mieszkania pod dachem z szerokim okapem?

To, że nisko, to jedno..., ale jak daleko sięga w linii prostej od ściany? Mnie wkurza fakt, że patrząc na okno, dach zasłania mi spory fragment widoku nieba.

Na jakim wykresie ololek?

Tak to wygląda.... Czy na pewno nie ma sensu skracać? Dojdzie jeszcze 15cm docieplenia. Możesz wrzucić jakieś zdjęcia Kaizen?

Witam i jak zwykle proszę o rzetelną poradę:w domu parterowym o wysokości parteru 2.63 mamy okap, który po dociepleniu ścian będzie wystawał 1m poza budynek. Dach dwuspadowy 30 stopni nachylenia, okna w projekcie wysokie na 120 cm, ale zmieniliśmy na 150 cm. Teraz, po wstawieniu okien obawiam się, że w domu będzie mało światła słonecznego przez ten długi okap (stojąc przy oknie widzę znaczną jego część). Czy da się go jakoś skrócić i czy gra warta świeczki? Jak myślicie? Okna w większości od strony zachodniej.

Witam i jak zwykle proszę o rzetelną poradę

Przede wszystkim jeszcze kilka razy przestudiujcie projekt, najlepiej konsultując z architektem wnętrz pod względem funkcjonalności. Nas właśnie czeka kolejna poprawka, bo niestety w trakcie budowy okazało się, że projektant jest do bani. Zapłacilismy za projekt indywidualny, który jest pełen błędów: za niskie pomieszczenia, za małe okna, brak węgarków, co uniemozliwia założenie ościeżnic regulowanych bez przycinania, schodzenie się dwojga drzwi w jednym rogu korytarza, brak drugiego wejściado kuchni (wejście tylko przez salon) - ztym wszystkim uporalismy się zmieniając zamysł w trakcie budowy. Teraz jeszcze tylko przebudowa jednego z wejść do pomieszczeń i przygotowanie otworów na drzwi - z jednej strony trzeba po 5cm przycinać, a z drugiej doklejać. Taka zabawa i dodatkowa kasa.

Czy tę ściankę wystarczy wymurować z bloczków o grubości 8cm? Jaką szerokość ma miejsce na natrysk na wizualizacji?

Alicyja, jesteś niesamowita:) Dziękuję, za tę wizualizację. Teraz widzę, że ta opcja faktycznie jest bardziej korzystna. Obawiałam się, że siedząc na muszli, będę uderzała kolanem o szafkę podumywalkową. Ale widzę, że wystarczy założyć miskę bliżej drzwi, a nie pośrodku tej ściany, jak to zrobili wstępnie Majstry:) Czy wystarczy 20cm wolnej przestrzeni mdz. miską, a ścianą? Nie wiem, jak to wychodzi na Twojej wizualizacji. Bardzo Ci dziękuję, za poświęcenie czasu na jej wykonanie. Jeszcze jedno pytanie mi się nasunęło: Czy wg Ciebie lepszą opcją będzie wymurowanie cienkiej ściany mdz. prysznicem, a umywalką, czy postawienie szklanej ścianki?

Witam i proszę o szybką, rzeczową wypowiedź na temat aranżacji małej łazienki. Łazienka ma wymiary 120cmx244cm. Na jednej z dłuższych ścian usytuowane są drzwi. Na prawo od nich przewidziana jest ścianka prysznicowa, a po lewej stronie miska wc. Między nimi muszę wcisnąć umywalkę. I teraz dylemat: jak ustawić miskę wc - jak na zdjęciu, czyli na tej samej ścianie, co umywalka, czy lepiej będzie po lewej stronie na krótszej ścianie? Tę drugą opcję sugeruje spec od wody i kanalizacji, twierdząc, że będzie mało miejsca na nogi. Ja obawiam się, że wtedy muszla będzie bardziej wystawać na środek (będę na nią wchodzić).

Myslisz, że 86 z kuchni do salonu to za mało? Mogę poszerzyć wejście maksymalnie o 5-7cm.

Witam i proszę o poradę: jaka jest optymalna szerokość wejścia z salonu do zamkniętej kuchni? Kuchnia jest niewielka - 10m2, zaraz za nią spiżarka 2,7m2. Zrobiłam dwa wejścia na przeciwległych końcach tej samej ściany. Jedno jest od strony korytarza i ma szerokość 90cm, a drugie prowadzi z kuchni do salonu (tuż przy części jadalnianej) i wyszło szerokie na 87cm. Dom parterowy, tradycyjny, wejścia będą bez drzwi.

Ponoć mają obecnie najlepszy sprzęt (maszyny) na rynku.

Bardzo ciekawe te drzwi, tylko nie spełniłyby swej roli jako przesłony. Zaczynam chyba skłaniać się ku opcji domurowania 25-30 cm ściany i ewentualnie założenia od strony holu drzwi przesuwnych ukrytych w karton gipsie. Wtedy można będzie jeszcze coś ustawić przy takiej ścianie. A w długim korytarzu albo drzwi łamane na jedną ścianę, albo dwa skrzydła mocno przylegające do ściany i bezpośrednio do niej mocowane, bez ościeżnicy.???? Co o tym myślicie?

Pandzik, jaka ta ścianka Twoim zdaniem powinna być? Obecnie jest na 120cm, a wejście do salonu na 150cm.

Mam mętlik w głowie i też zaczynam powracać myślami do najprostszych rozwiązań. Może wystarczy zabudować wejście do salonu jeszcze o 25cm i zostawić otwór na 125cm zamiast 150. I założyć dwuskrzydłowe drzwi. A przy drzwiach do wadliwie umieszczonej łazienki postawić wielką donicę z rośliną, albo zabudowę wysuniętą na ok. 50cm.- to pewnie trochę przysłoniłoby wejście. W wąskim korytarzu założyć drzwi łamane na ścianę? Tylko musiałyby być wysokie na 2,6m. Ale spełniłyby rolę w przypadku potrzeby zasłonięcia części sypialnianej od reszty domu. ??? Co odpowiesz na moje wizje pandziku-elito forum:)?

Drzwi w tamtym miejscu musiałyby mieć 70cm. Poz tym zalezy mi na tym, by mieć w domu i wannę i prysznic.