Maratoro

Dzień dobry Po dłuższej przerwie zalaliśmy wieniec i trzpienie wszystko jak narazie wyglada bardzo dobrze poza kilkoma rysami. na całym wieńcu jest ich może 10 z czego jedna wypada na dużym oknie na którym będzie opierał się szczyt dachu ( płatew ). Zalewane było wczoraj ok godz 17 dzisiaj 8 rano zauważyłem rysę rozrobiłem trochę masy pcc i wtarłem dokładnie pędzelkiem w pęknięcie. Dodam ze w poprzednim wieńcu była ta sama sytuacja co znowu poszło nie tak? Temperatura idealna ok 18* bez słońca. Spora wilgotność. Podnieśliśmy szalunki o 1 cm wyżej żeby nie było problemu ze zbyt małą otuliną zbrojenia ( było ok 3/4 cm ) szalunki starannie obite folią żeby zachować jak najdłużej wilgotność mieszanki. Dokładnie wibrowane zamówiony rzadszy beton b30 na drobnym kruszywie ( w projekcie b20 ) Dosyć mocno wiało może to miało wpływ ze wierzchnia warstwa szybciej zaczęła wiązać. I oczywiście standardowe pytanie, czy jest się czym przejmować ??

Dzień dobry, Już mam mętlik w głowie. Od ilości producentów pap, i sprzedawców. Może na forum ktoś doradzi. Potrzebuje papy podkładowej i wierzchniego krycia do pokrycia dachu o spadku 3* na pełnym deskowaniu. Polecano mi już masę produktów od średniej ceny do najdroższych. Jak to podczas budowy nie chciałbym przepłacać ale jakość tez się liczy. Na pierwszy ogień chciałbym położyć na kilka m/c papę podkładową później dopiero dac kolejną warstwę papy wierzchniej. Co możecie mi polecić.

Dzień dobry, Szukam odpowiedniego zasobnika do Panasonica 7kw w monobloku. Ważną kwestią jest możliwość powieszenia zbiornika ( nie koniecznie w poziomie ale było by to dużym plusem ) Obecnie jedyną opcją jaką znalazłem to Kospel SP-180 Termo-S ale jest to konstrukcja z 2014r. Co sądzicie o tym zbiorniku?

Powiedzcie mi jeszcze czy w takich ściankach powinny być strzępie, tzn. wcięcia w murze przy trzpieniach które pomagają we właściwym przewiązaniu ?

Dobrze zrozumiałeś, jest to ściana pomiędzy słupami.

Nieeeee , no bez przesady. Jeszcze nie mamy wylanych słupów ani wieńca. Tak są to rdzenie. Startery od wieńca wysokość ok 2,5m 24x24 ( nawet wiecej bo jest przewiązanie z murem )

Jak się nad tym zastanowić, to jest to chyba jedyne sensowne rozwiązanie. Wytrzymałość wydaje mi się ze będzie nawet większa niż docelowo miałaby zaprawa. Kier budowy zaakceptował

Musiało to być tak zrobione bardzo długa historia i dosyć zawiły projekt. Ale jak uważasz czy zaprawa w pianie zda egzamin ?

Jest gotowa zaprawa z wora Atlas. Wiec proporcje na 100% ok woda była lana tak jak producent napisał. Warstwy wyglądają następująco: -Wieniec -Zaprawa Atlas -Bloczek BK -Zaprawa wyrównująca Klej biały do BK - Wszystkie następne warstwy na zaprawę w Pinanie Dodam ze jest to ścianka która z dwóch stron ma słupy a na niej jest posadowione okno. Więc nie będzie przenosić dużych obciążeń ( od tego są słupy ) Dlatego wydaje mi się ze danie zaprawy w pianie pod ścianę(odspoiła się od bloczków nie od wieńca ) powinno uratować sytuacje. Raz już próbowałem oderwać pustaka po przyklejeniu tą zaprawą po 30 min nie było szans.

Murowana ok 2 tyg temu. Myśle może żeby potraktować ją zaprawą w pianie ( cały dom w tej technologii budujemy ) Przechylić ścianę jest to wykonalne wąska ścianka. Wpuścić zaprawy i powinno dobrze trzymać ( powinno ) Druga opcja która trochę mnie załamuje to popchnięcie scianki i od nowa.

Dzień Dobry Jesteśmy w trakcie murowania ścian zewnętrznych na piętrze ( wieńcu ). Podczas odklejanie jednego z pustaków ( było za dużo kleju ) okazało się ze cała sciana się buja ( to mało powiedziane ) jak bym ją popchnął to by bez żadnego problemu poleciała. W ścianie słupy co ok 1,5m/2m Powiedzcie mi proszę czy ściana powinna być związana z wieńcem ? Jak to uratować ? Czy cała ścianka od nowa. ?? Pomóżcie proszę jak najszybciej.

Nie można zrobić normalnego spadku głównie ze względów estetycznych. Będzie to tragicznie wyglądać. Jest to rozbudowa domu. W projekcie był spadek 11* ale ze względu na błąd w projekcie jest on teraz nie możliwy do wykonania. Musielibyśmy bardzo podnosić ściany powstał by uskok pomiędzy budynkami prawie 2m wysokości. Teraz tez będzie duży ale dzięki temu ze zrobimy dach płaski możemy dodać spokojnie okna.

O tym nie pomyślałem, czyli jeżeli będę robił ocieplenie miedzy krokwiami zostawić szczelinę wentylacyjną pomiędzy ociepleniem a deskowaniem.

Obecny dach był dachem jednospadowym ze spadkiem 11 stopni wiec już bardzo mało ale to nie wystarczyło żeby uniknąć błędu. Nie możemy przesunąć otworu drzwiowego w wyższą cześć domu bo znajduje się on przy samym otworze na schody 7 cm. Pokryciem docelowym miał być blachodachówka trapezowa ze względu na mały spadek na pełnym deskowaniu. Wydaje mi się ze to co było policzone na dach 11* spokojnie starczy ilościowo. Najbardziej boje się tylko o wytrzymałość.

Dach myśle ze musiałby zostać pokryty papą lub jakąś membraną. W warunkach mam tylko napisane ze dach do 30 stopni i tyle. Projekt i zabawa z tym to już nie moja broszka to nie Ja popełniłem błąd, teraz trzeba go naprawić podwyższenie dachu odpada teraz już dla nas było za wysoko a co dopiero jak podniesiemy o kolejne 60 cm ( a już podnieśliśmy względem projektu o 25 …. ) zostaje nam praktycznie tylko opcja płaskiego dachu. Tylko zastanawiamy się czy z materiału który był zamówiony uda nam się to zrobić. A budowa jest już w fazie zaawansowanej. Mamy już strop pierwszego piętra max 4 tyg i kładziemy dach.

Dzień dobry. Wczoraj podczas analizowania projektu okazało się ze mamy w nim poważny błąd. Budynek na projekcie został przecięty na ściance z gk a nie na ścianie nośnej i wyszło ze na piętrze/poddaszu skośny wieniec wchodzi nam ok 20 cm w drzwi. Żeby to uratować musimy podnieść dach o 2,5 pustaka lub zmienić dach na płaski. Po podniesieniu o 2,5 pustaka dosyć znacznie zmieni się bryła domu. Wpadliśmy na pomysł rozmawiając o problemie z Architektem ze zmieniamy dach na płaski tylko teraz najważniejsze pytanie. Czy jesteśmy w stanie z materiałów które są już zamówione zrobić dach płaski ok 3 stopni ze spadkiem na dwie strony. Rozpiętość ścian 5m w świetle 4,5m podparcie płatew idealnie w połowie Długość budynku 11m Podparcie dla Płatwy ( niewiem czy tak to się odmienia ) na słupie oddalonym od ściany zewnętrznej 3m później przerwa ok 4 m ściana nośna wewnętrzna, przerwa 5m i ściana nośna zewnętrzna. Murłaty i płatew 14x14 Krokwie 8x18 Mam nadzieje ze wystarczająco opisałem sytuacje jeżeli czegoś brakuje pytajcie. Projektant/konstruktor jest w trakcie myślenia ale chciałbym poznać jeszcze zdanie forumowiczów.

Mamy rozpiętość 5m ( wymiar w świetle otworu 4,5m). Jaki masz rozstaw belek ?

Witajcie, Szukam dobrego środka do zabezpieczenia belek stropowych. Najbardziej zależy mi na zabezpieczeniu miejsca w którym belki będą obmurowane ścianą nośną z betonu komórkowego. ( nie będzie do nich dostępu, jedno podejście ) Kupiłem dzisiaj 3v3 do drewna konstrukcyjnego czy to wystarczy ? Może zastosować coś jeszcze. Chce to zrobić raz a dobrze.

Projekt a zmiany w nim to już inny temat. W projekcie mamy mocować belki na wieszakach ale to był bezsens musielibyśmy wiercić po 12 otworów w wieńcu na Belkę to daje prawie 300 otworów. I ile to zachodu z kotwami i poziomowaniem. Zdecydowaliśmy z projektantem i KB w (jednej osobie) ze kładziemy na wieńcu dzięki temu zyskamy wyższe pomieszczenia. Rzucił tylko ze można mocować kątownikami albo jak murłatę na szpilki. Tylko teraz co lepsze. Kątowniki stabilizują na boki ale trzeba to później jakoś obmurowac. Myśle ze będzie ciężko jak będą jeszcze wystawać kątowniki. Zaprawy raczej na nie nie położę. Scianki kolankowe jak jeszcze można je tak nazwać mają wysokość 1,7 i 2,6 m

Dobrze rozumiem czyli można nie mocować niczym ? Niechciałbym robić tego jak kiedyś tylko wolałbym zrobić to odpowiednio jak na XXI w przystało

Do dachu jeszcze daleko mamy obecnie ściany nośne z wylanym wieńcem i wypuszczonymi starterami słupów, na to ma być zamontowany strop drewniany na belkach. Później klasycznie beleczki obmurowane z pierwszą warstwą BK i lecimy dalej ze ścianami kolankowymi. Poddasze/piętro użytkowe ( garderoba, sypialnia, łazienka) Myśleliśmy żeby wypuścić szpilki jak do murłaty ale jeszcze nie znamy dokładnego rozstawu belek zamówiłem 2szt więcej, jeżeli będzie nam się wydawać ze jest za mało to je dołożymy i zmieni nam się wtedy rozstaw. W projekcie mam co 1m ale już mamy przyjęte ze będzie co 67cm a jak dołożę 2 szt to wyjdzie jeszcze gęściej.

Dzień dobry, Może nasz dom nie jest w 100% drewniany ale strop taki będzie zastanawiamy się jakim produktem potraktować belki stropowe w miejscu gdzie będą obmurowane. Jest to jednorazowy zabieg na całą żywotność takiej belki więcej nie będzie dostępu. Musimy zabezpieczyć belki przed ewentualnym wpływem wilgoci, grzybów czy robaczków. Belki przyjadą do nas niczym nie impregnowane.

Dzień dobry, W przyszłym tygodniu przyjeżdżają nam belki stropowe, musimy znaleźć odpowiednią metodę mocowania tych belek do wieńca ( belki będą oparte na wieńcu ). Ogólnie nie planowałem mocowania tych belek tylko chciałem położyć je na warstwie papy ( o właśnie to jest kolejna sprawa na czym je położyć żeby nie chłonęły wilgoci i nie skrzypiało) i później miały być obmurowane na ciasno żeby nie miały możliwości położenia się. Do tego od góry deskowanie lub osb. Ale przyjechał KB i mówi żeby zamocować. Tylko teraz jak ?????? Opcji jest wiele ale najlepszą i chyba najprostszą wydaje się kotwa chemiczna + szpilka 8 mm może 10 ? Może ktoś z was widział sposób montażu takich belek i coś podpowie. I jeszcze jedno belki stropowe 26x13 cm

U nas z pielęgnacja niema problemu lejemy jak często się da. Nawet ponad 10x dzien

Zbrojenia nie widać ale myśle ze jest blisko. Był u nas człowiek z betoniarni. Mówi ze niestety deski wyciągnęły wodę z betonu i się odspoiły narożniki. Ale nośność powinna być zachowana. Mówi żeby za 2 tyg możemy zrobić badanie wytrzymałości. Jak widzę takie rzeczy na budowie to aż mnie skręca….