Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

rafipl

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez rafipl

  1. Witam. Mam zamiar zamontować panele PV na starym poniemieckim budynku. Dach z blachodachówki falistej, niestety krokwie nie są w najlepszym stanie i zauważyłem, że łaty nie są zamontowane bezpośrednio do krokiew. Na krokwiach (wzdłuż) są nabite dodatkowe łaty (1 lub 2), więc jest trochę posztukowane. Pierwszy instalator od fotowoltaiki, który był obejrzeć ma obawy, że wkręty dwugwintowe mogą dobrze nie chwycić się krokiew. Nie widział wtedy jeszcze, że na krokwiach są dodatkowe deski/łaty. W takim wypadku wkręt na pewno nie dojdzie do krokwi. W związku z powyższym, czy montaż uchwytów do łat zamiast krokwi będzie bezpieczne i nie mam o co się martwić? Z kolei rozmawiałem z innym instalatorem, ale tylko telefonicznie i mówił, że w przypadku kiepskich, kombinowanych krokwi stosuje jakieś uchwyty bezpośrednio do blachodachówki - nie znał fachowej nazwy tych uchwytów, tylko mówił, że nazywa te uchwyty "waflami". Czy ktoś wie o jakich uchwytach mowa, bo oprócz uchwytów dwugwintowych nie znalazłem innego systemu mocowań do blachy falistej. Jaka jest Wasza opinia i czy słusznie mam obawy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...