Ja wiem ze ten beton nie jest nawet b20, nie znam skal niżej ale takiego betonu słabego nigdy nie ukręciłem z betoniarki. Ściera się, rysuje, młotkiem można łatwo odbić kawałek, butem po wierzchu go ścieram, na wierzchu to wiadomo że się moze coś wytracilo jakies mleczko ale bez przesady. Mam plastikową próbkę tylko ze za małą więc może jakiś filmik zrobię jak to się zachowuje choć nie obiecuje. W miejscu docelowym jest dobrze zwibrowany przez zacierajace maszyny więc trochę zyskał na szlachetności. Ale samo wibrowanie cudów nie robi. Do tego jest na wierzchu posypka kwarcowa ale tego jest minimalna grubość na takiej powierzchni i bez dobrego betonu jej zastosowanie jest bezsensu bo się odlupuje niżej jak cokolwiek upadnie. To takie gadanie, żeby iść po sprawiedliwość to trzeba by właśnie zrobić tych 15 nawiertow, i wrzucić to w koszty sądowe, najpierw zrobić jeden nawiert i sprawdzić na 100 procent w laboratorium żeby było wiadomo z czym mamy do czynienia żeby później się nie zdziwić po 15 nawiertach. W tym momencie nie jestem zdecydowany co zrobię. Po prostu można iść dalej, rozwijać się w pracy itd... Aż coś pęknie bo nieodreagowujemy na czas xd