TW Arizona

Witam Dołączę się do tematu. Niebawem będę robił kanałówkę w domu parterowym z poddaszem użytkowym. Na parterze jest kuchnia z wysokością 2,5-2,6 i otwiera się na jadalnię i dalej salon. Jadalnia i salon mają wysoki sufit ( ok. 4,5m) i łączą się z antresolą na poddaszu, na którym będą 2 małe pokoje plus małe WC. Na parterze są jeszcze 3 sypialnie, 2 łazienki i garderoba. Garaż, pom. gospodarcze i wiatrołap też są ale są nieistotne dla kanałówki ( tak mi się wydaje). Rysunek parteru ( zaznaczone instalacje to wentylacja) Rysunek poddasza Kanały będe rozprowadzał po podłodze poddasza ( mam strop drewniany), w strefie brzegowej, koło murłat, bo tam znajdę miejsce na poprowadzenie kanałów fi 160mm. Instalacja oparta będzie na 2ch jednostkach 2,5 lub 3,5kW ( z tego co widzę na necie to mało jest jednostek o mocy 2,5kW,). Jedna jednostka będzie grzała 3 sypialnie na parterze a druga, umieszczona w przestrzeni nad kuchnią, będzie ogrzewać jadalnię z salonem, wdmuchując powietrze dyszami dalekiego zasięgu. Jadalnio/salon ma dł 8m a wys. 4,5m. Pytanie: Czy kanały o średnicy 160mm, pomiędzy jednostką nr1 a anemostatami ( 125) będą wystarczające? Sypianie mają po około 12m2. Wywiew z tej strefy chcę zrobić w hall`u w obrębie sypialni. Niestety w miejscu zlokalizowania wyciągu, na poddaszu mogę schować tylko rury typu PE-FLEX o wys. max 8cm. Czy 4x75 wystarczy, żeby wyciągnąć powietrze z tej strefy ( 3x160mm nawiewy)? Wyciąg z drugiej strefy, obsługiwanej z jednostki nad kuchnią, chciałbym zamontować pod sufitem poddasza w części antresoli, w szczycie klatki schodowej. Czy nie będzie problemu z cyrkulacją powietrza w salonie? Co do klimatyzatorów to chciałbym , żeby urządzenia nie taktowały. Większość instalatorów przelicza metry x100W ale czy to nie będzie za dużo? Jednostki wewnętrzne 3,5kW mocy chłodniczej, zazwyczaj moc grzewczą maja około 4kW. Jednostka pierwsza będzie obsługiwała 3 sypialnie o łącznym metrażu 36m2. Jednostka nr 2 również będzie obsługiwała metraż 36m2 ale o większej kubaturze. Co sądzicie o takich jednostkach: Mitsubishi SRC25ZS-W1 / SRR25ZS-W Rotenso Nevo N35Xi/UO35Xo 3,5 kW a może jedna jednostka wewn. o większej mocy, np 5 - 6kW Ważne, żeby miały ogrzewanie tacy ociekowej i sprężarki, żeby nie zamarzały zimą.

Witam Przymierzam się do wykonania instalacji rekuperacji i klimatyzacji kanałowej. Jest to dom parterowy z poddaszem użytkowym. Salon z jadalnią ( 36m2) mają wysoki sufit, łagodnie opadający na antresolę poddasza. Na poddaszu wspomniana już antresola plus 2 pokoje i jedno pomieszczenie, w którym zapewne zrobię mały kibelek. Za kibelkiem pomieszczenie nad garażem ( h~130cm), w którym zamierzam umieścić rekuperator i jedną z jednostek wewnętrznych klimatyzacji kanałowej. Całe poddasze będzie docieplone. Około 20cm płyta PIR pomiędzy krokwie plus co tam jeszcze wejdzie pod zabudowę KG. Strop jest drewniany. Na chwilę obecną na belkach stropowych przykręcona jest jedna warstwa płyt OSB 22. Po wykonaniu wszystkich potrzebnych instalacji, planuję nabić na tą warstwę legary ~8cm, wypełnić wszystko wełną i przykryć deską 22mm. Przestrzeń w obrębie wieńca, której nie da się zagospodarować, będzie do wykorzystania jako miejsce prowadzenia kanałów wentylacyjnych. Całość myślałem zrobić na PE-FLEXach 75mm bo część rur mogę zmieścić w podłodze. Na rysunku ( wesoła twórczość w Paint`cie) oznaczyłem punkty instalacyjne i ile rur jest do nich podłączonych. Z racji wysokiego sufitu w salonie, chcę tam zamontować kratkę nawiewną i podłączyć 3x75. Okazjonalnie pewnie odpalana będzie koza kaflowa więc warto rozgonić nagromadzone pod sufitem gorące powietrze. Problem pojawia się przy klimatyzacji kanałowej. Wstępnie myślałem o dwóch jednostkach 3,5kW każda. Jedna miałaby obsługiawć 3 sypialnie na parterze i 2 pokoje na poddaszu ( 2x 1x75). Druga jednostka, zamontowana w przestrzeni nad kuchnią, obsługiwałaby salon z jadalnią ( dysze dalekiego zasięgu). Jak połączyć te dwie instalacje, żeby nie zakłócić cyrkulacji powietrza w domu? W którym miejscu zlokalizować kratki wywiewne ( powrotne) dla klimatyzatorów ( hall , pom. gospodarcze)? Zapomniałem dodać: powierzchnia po podłodze parteru około 128m2, poddasze około 30m2. Mieszkańcy 2+1. Parter Poddasze P.S. Jak dodać na tym forum rysunek bez straty jakości? Próbowałem dodać rysunek ale aplet nie przyjmował moich zdjęć.

Witam forumowiczów Buduję dom Arizona. Jestem właśnie po tynkach i mam dylemat co do warstwy ocieplenia poziomego podłogi. Tak jak większość osób z tego wątku zdecydowałem się na kable grzewcze w podłodze ale jako system dodatkowy. Głównym źródłem grzania będą 2 zestawy klimatyzatorów kanałowych zamontowane na poddaszu ( kanały rozprowadzone w stropie drewnianym) ( Mitsu SRR-ZS-W 3,5 kW +SRC 35ZSW1 . Jeden zestaw będzie "dmuchał" na sypialnie 1, 2 i 3 a drugi obsłuży salon w pustką oraz kuchnię. Część ciepła na pewno ogrzeje antresole na poddaszu. Rekuperacja też jest w planach ( zrezygnowałem z głównego komina) Wracając do kwestii ocieplenia. Na chwilę obecną mam zaplanowaną wylewkę pianobetonu 10cm i na to 5cm styropianu. Następnie kable na siatce i na to 5cm betonu. W salonie , hall`u i pokojach chcę położyć deski 14-15mm ( wstępnie podłoga pływająca bo obawiam się, ze sam nie przykleję desek poprawnie) reszta pomieszczeń będzie w płytkach. Biorąc pod uwagę fakt, że kable będą tylko w razie "W", to czy taki przekrój posadzki będzie odpowiedni, czy może lepiej zrezygnować z pianobetonu i dać po całości 15cm styropianu? Chciałem pianobeton bo on wypoziomuje całą posadzkę i otuli dokładnie rury kanalizacyjne itp. Zasilanie kabli zrobiłem na oddzielnych obwodach, łącząc niektóre pomieszczenia w grupy więc pewnie nie mogę teraz zastosować styczników w rozdzielni? Mogę jeszcze do puszek z termostatami dołożyć skrętkę ale czy to coś da? Rozmieszczenie kabli: W salonie mam 2 termostaty zasilone z jednego bezpiecznika ( z T1 do T2 i do rozdzielni) T1: Salon 30m2 - VCD17 2490W ale obawiam się, że będę musiał podzielić VCD 2490 na 2 mniejsze obwody jeśli zmusi mnie do tego dylatacja salonu T2: Salon strefa brzegowa od drzwi tarasowych (1,5mx4,5m) - VCD17 /610W Obwód 2: Sypialnia 1, 2 ( po 12m2) oraz łazienka ogólnodostępna ( 910W x3sz) Obwód 3: Sypialnia główna (11m2) i łazieneczka plus garderoba - VCD17 910W x2szt korytarz/hall - 12m2 - VCD17 910W. Zerknijcie proszę na moją "koncepcję" i powiedzcie, co jest nie tak. Po pracy przygotuję rysunek poglądowy parteru z naniesionymi puszkami pod termostaty. miłego dnia i do napisania TW

Witam Chciałbym odświeżyć temat. Jestwm na etapie SSZ i niebawem zaczynam instalacje. Mam klasyczny fundament. Do niedawna mialem klasyczne plany co do dalszych prac, tj instalacje, folia, 15cm styro, 5cm anchydryt ( w nim wodne ogrzewanie zasilame PC PW) i na to 2cm deska lita. Zmienilem jednak podejście do tematu ogrzewania i zrezygnowałem z instalacji wodnych CO na rzecz ogrzewania domu pompą ciepła AirAir plus maty grzewcze pod deskami dla uzyskania komfortu w mroźne zimy z temperaturami ponizej minus 10. Rezygnuję wiec z wylewki anchydrytowej i w to miejsce chcę dać legary 7cm wysokie pod deskę. Zamiast 15 cm styro, dla wyrównania chcę dać 13cm styrobeton, na to legary. Pomiedzy legarami ulozyc płyty PIR 4cm i na tym ułożyć maty grzewcze. Na legarach deska dębowa 20-25mm. Czy sryrobeton 13cm i 4cm styro wystarczy aby ograniczyc straty do ziemi? Legary muszą być trwale przymocowane do chudziaka za pomocą dybli odpowiedniej dlugosci czy wystarczy przymocowac do styrobetonu? Pozdrawiam

Na wstępie chciałbym się przywitać i powitać wszystkich forumowiczów. WITOJCIE Problem natury technicznej zakiełkował w mojej głowie i potrzebuję fachowej odpowiedzi technicznej w sprawie "POPRAWNEGO" mocowania okien/drzwi tarasowych do ościeży. Jestem na etapie budowy domu ( pierwszego hehe) i zaczynam rozglądać się za oknami i drzwiami balkonowymi ( 5 sztuk w domu parterowym) Ale do sedna. W jednym z salonów Oknoplastu, pytając o sposób mocowania ościeżnicy do muru, Pan odpowiedział , że robi się otwory w ościeżnicy i przykręca okno kotwami, dyblami czy kołkami. Nigdy nie montowałem okien profesjonalnie ale zajmuję się elektroinstalatorstwem więc jakieś tam pojęcie o budowach mam i nie bardzo mi się podoba taki sposób montażu. Kupując okna za kilkadziesiąt tysięcy zł mam na samym początku je "podziurawić" osłabiając ich sztywność i szczelność profilu i to wszystko przez autoryzowanych instalatorów? Czy montaż ościeżnicy do muru, poprzez osłabianie sztywności i szczelności profilu jest montażem prawidłowym i zgodnym z normami budowlanymi ( nie wspomnę już o aspektach wizualnych)? Wiercąc otwory przelotowe w ościeżnic, narażamy wnętrze profilu na wypełnienie się skroploną wodą, itp, itd. Co na to dział techniczny producenta okien? Pozdrawiam Waldee