Cześć,
po pierwsze - Kaizen, dzięki za cała masę informacji. Szanuje sposób w jaki przedstawiasz swoją opinię która często idzie w parze z faktami - chętnie czytam Twoje posty
Najpierw dom: zgodny z WT2021, szkieletowy z poddaszem. Dół 108m2, góra (odejmując pustkę nad salonem) ok 60m2. Póki co będziemy mieszkać na parterze - góra przyjdzie później, aczkolwiek będzie już docieplona - zostaje tylko wykończenie. W planie również rekuperacja i z uwagi na limit budżetu - instalacja PV do ok 5kWp.
Ogrzewanie to jest właśnie ten temat który nie daje mi spać przy projektowaniu domu. Jako, że nie mam na działce gazu pozostaje mi grzanie prądem (nie biorę pod uwagę innych rozwiązań). Z każdej strony jestem bombardowany pompami ciepła - mają mocny marketing. Przychylam się do budowy domu z kablami grzewczymi pod wyleką - czyli akumulacyjnie. Przemawia do mnie argument o prostocie rozwiązania. Jedyne co mnie martwi to wycena na kable właśnie. Dostałęm propozycję zrobienia 108m2 (póki co robimy sam parter, poddasze dojdzie później), sterownik pogodowy (czy jest potrzebny przy akumulacyjnym?), 8 stref grzewczych itp itd. Wycena to 24k PLN. Nie za dużo? Może ktoś z was ma firmę od kabli którą może polecić co bym mógł zrobić porównanie wycen? Okolice Legnicy.
Serdeczne dzięki i pozdrawiam.