Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ddd2020

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez ddd2020

  1. AA i polecam zajrzec pod WC i szafke podumywalkowa.. tam gdzie nie widac silikonu nie bylo..bo nie widac, bo po co..
  2. Ja sie wkopalam i meczylam z nimi przez 2 lata. Przydzielono nam architekta, ktoremu trzeba bylo tkumaczyc, ze mozliwe jest uformowanie na podlodze luku z plytek. Przekonalismy go zdjeciami z internetu. On naprawde myslal, ze nie da sie tak dociac plytek i nie bedzie listwy, ktora polaczy tak dociete plytki z odpowiednio docietymi panelami. Dodatkowo krytykowal nasze bardziej kreatywne pomysly ( jak ulozenie paneli po skosie). Zalujemy, ze na tym etapie nie zrezygnowalismy z Rednet, bo potem wcale nie bylo lepiej. Mieszkanie nadaje sie do remontu. Nawet sitka w w wannie i umywalce nie potrafia prosto zalozyc ( wedlug nich umywalka jest krzywa). Korki w wannie i umywalce przeciekaja. Zakupili zle oscieznice, probowali je przykleic do sciany, ale i tak odpadaja, znajomi patrza na to z przerazeniem, bo to niebezpieczne. Klamki w drzwiach sami musielismy wyregulowac, bo Rednet stwierdzil, ze sie nie da. Moze i lepiej, bo by popsuli. Plytki gluche, a na uwage, ze sa puste w srodku uslyszalam, ze przeciez nie odpadaja. Panele skrzypia, kierownik uwaza, ze panele maja skrzypiec. Fugi pekaja, akryl odchodzi, listwy narozne sie nie trzymaja..plytki kladzione byle jak, niewymierzone. Reklamacji i poprawek bylo mnostwo. A Kierownik najczesciej stwierdzal, ze tak ma byc lub nie da sie i trzeba bylo sie wyklocac. I radze im patrzec na rece, bo oszukuja. Kierownik nam wmawial, ze do wytlumienia wanny zuzyli 16 pianek .. po czym okazalo sie, ze pianki poszly do oscieznic.. i to u wielu sasiadow.. Gdyby nie to, ze sprawy w sadzie ciagna sie latami to bysmy tam swojej sprawiedliwosci szukali..ale szkoda nam bylo na to czasu i zdrowia. Wytrzymamy kilka lat i zrobimy remont.. Przestrzegam szczegolnie przed koordynatorem Krakow-Katowice, wciska kit i zrobi wszystko zeby zbyc czlowieka.
  3. Chcialabym poprosic o opinie fachowcow na forum. Fachowiec zostawil mnie z tak wykonczonym skosem w obudowie wanny i twierdzi, ze odchylenia płytki mieszczą się w granicach obowiązującej normy PN-EN 14411, dodajac, ze nie mam zadnych podstaw do reklamacji / poprawek, a zasadzie moje zastrzezenia naleza do kategorii odczuć estetycznych i emocjonalnych. Nie jestem fachowcem, ale jak dla mnie ta gorna plytka po lewej stronie pionowej listwy jest krzywo polozona, przez co miedzy jej gornym brzegiem a listwa tworzy sie szczelina, ktorej fachowiec nie jest w stanie zamaskowac fuga - listwa odstaje. Pionowa listwa rowniez odstaje, jest krzywo zamontowana a dodatkowo az przykro patrzec na ta gruba fuge / silikon (to juz ktoras poprawka wykonawcy, raz poprawia fuga a raz silikonem) miedzy gorna czescia pionowej listwy a plytka po prawej. Wykonawca juz kilka razy poprawial to miejsce (raz fuga, raz silikonem), ale za kazdym razem efekt jest taki sam, podejrzewam, ze bez wstawienia plytki na nowo sie nie obedzie. Bylabym wdzieczna za opinie, czy wykonawca ma racje, tak ma byc, bo jest to zgodne z norma PN-EN 14411 i jestem zbyt wymagajacym klientem. Czy moze jednak mam racje i powinnam wymagac ulozenia plytek zgodnie z moim odczuciem estetycznym (rowno)?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...