Mamy tu salon z aneksem kuchennym - nie licząc okapu, nie byłoby żadnego innego "wciągającego" elementu wentylacji w mieszkaniu (poza łazienką). Po sprawdzeniu informacji od developera, mam tutaj "wentylację mechaniczną wywiewną", a nie nawiewno-wywiewną albo nie nawiewną tak jak wcześniej pisałem - mój błąd.
Jak prawidłowo zabrać się za naprawę tego? Po prostu przywrócić do stanu pierwotnego i udawać, że nic się nie stało? Czy próba konsultacji z administracją, deweloperem, projektantem systemu, etc., to tylko proszenie się o wizytę nadzoru budowlanego?