Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

lska

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez lska

  1. Nawet przy otwartym oknie nie czuję żeby wentylacja działała jak trzeba, wtedy po prostu nie dmucha do mieszkania, ale nadal nie wciąga.
  2. Mamy tu salon z aneksem kuchennym - nie licząc okapu, nie byłoby żadnego innego "wciągającego" elementu wentylacji w mieszkaniu (poza łazienką). Po sprawdzeniu informacji od developera, mam tutaj "wentylację mechaniczną wywiewną", a nie nawiewno-wywiewną albo nie nawiewną tak jak wcześniej pisałem - mój błąd. Jak prawidłowo zabrać się za naprawę tego? Po prostu przywrócić do stanu pierwotnego i udawać, że nic się nie stało? Czy próba konsultacji z administracją, deweloperem, projektantem systemu, etc., to tylko proszenie się o wizytę nadzoru budowlanego?
  3. Oczywiście chodziło o wywiewną, moja pomyłka.
  4. Może źle się wyraziłem, ale w salonie powietrze jest nawiewane do środka z kanału wentylacyjnego, wydaje mi się to mocno niewłaściwe (myślałem, że powietrze powinno wpadać przez nawiewniki do tej kratki wentylacyjnej).W łazience kratka zasysa powietrze, więc myślę, że ok. Średnica kanału faktycznie została zmniejszona z 125mm do 110mm - oryginalna kratka była taka i podobno powinna regulować przepływ powietrza: https://www.brookvent.pl/produkt/alize-hygro/ Jak bardzo prawdopodobne jest, że po usunięciu przedłużenia wentylacji i przywrócenia stanu pierwotnego zacznie ona ssać zamiast dmuchać? Niby to tylko ~1m więcej w salonie, ale czy może to mieć tak wielki wpływ na zachowanie całego systemu?
  5. Cześć, Zapewne na własne życzenie sprowadziłem sobie problem z wentylacją w mieszkaniu i szukam porady. Mam dwupokojowe mieszkanie (~50m) od dewelopera na ostatnim (6.) piętrze - w budynku jest wentylacja mechaniczna nawiewna. Oryginalnie wyglądało to tak: 1. Nawiewniki ścienne - 2 w salonie z aneksem, 1 w sypialni 2. Kratki highrosterowane - 1 w salonie z aneksem kuchennym i 1w łazience (obie w ścianach, ok. ~15 cm pod sufitem) 3. Otwór na przyłączenie okapu z klapami i regulatorem przepływu w kuchni (ok. 30 cm od kratki higrosterowalnej) Jakie zmiany zrobiłem (a raczej moja ekipa remontowa): 1. Przeciągnięcie rurą spiro (ok 50cm długości) wyjścia kratki wentylacyjnej w łazience do sufitu podwieszanego i zakończenie zwykłą kratką wentylacyjną. 2. Przeciągnięcie rurą spiro (ok 1m długości) wyjścia kratki wentylacyjnej w salonie z aneksem do sufitu podwieszanego i zakończenie zwykłą kratką wentylacyjną. 3. Demontaż klapy i regulatora przepływu z otworu okapowego i przeciągniecie wyjścia rurą spiro (ok 3m długości) do sufitu podwieszanego nad kuchnią. W tej chwili sytuacja wygląda tak, że: 1. Kratka wentylacyjna w łazience mocno zasysa powietrze 2. Kratka wentylacyjna w salonie wdmuchuje powietrze do mieszkania 3. Rura od okapu bardzo mocno zasysa powietrze. Po otwarciu okien kratka wentylacyjna w salonie przestaje wdmuchiwać powietrze. Co mógłbym zrobić w tej sytuacji, czy jest szansa to jakoś naprawić bez przywracania wszystkiego do stanu pierwotnego (zwłaszcza, że wentylacja nie była testowana przed tymi zmianami)? Jeśli podałem za mało szczegółów, to chętnie podeślę więcej. Z góry dzięki za jakąkolwiek poradę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...