Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

inwestor__

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    48
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez inwestor__

  1. Miał ktoś do dotyczenia z rurami pipelife pp700(lub pp450) lub sf44? I może wyrazić jakąś opinię?
  2. Ściana cała jest wybrzuszona dlatego nie mogę wyciąć i uzupełnić tylko braki. Generalnie tak samo myślę, żeby ograniczyć udar i tak samo pomyślałem żeby wrzucić wycięte elementy do środka. Jeszcze zastanawiam się czy da się wynająć taką mobilną kruszarkę...ale chyba dla takiej ilości nie warto.
  3. Mam mieć teren wyprofilowany ze spadem na obrzeża. A co do podmywania to ja to rozumiem tak, że cała ziemia do dolnej krawędzi ław została przy wykopie/wybieraniu naruszona i przy zasypywaniu ziemią niejednorodną(wymieszali mi glinę pylastą i piasek pylasty) i przez to woda może się przesączać do poziomu ław. Zbiornik na deszczówkę i studnie chłonną też planuje zrobić.
  4. Bo jestem w niecce, najbliższą drogę będę miał wyżej niż garaż i teren jest gliniasty...no i nie chce żeby podmywało mi ławy
  5. Dom - fundamenty
  6. Jestem przed zamknięciem stanu zero
  7. 9. Jeszcze spotkałem się z takim pojęciem jak drenaż płaszczyznowy. Najczęściej był opisywany w kontekście drenażu w gruncie nieprzepuszczalnym. Może ktoś wyjaśnić dlaczego go stosować skoro załóżmy cały wykop zasypiemy materiałem przepuszczalnym? Czy on jedynie funkcjonuje jeżeli mamy specjalne płyty izolacyjne z rowkami?
  8. Witam, Planuje zrobić sobie samodzielnie drenaż, przed rozpoczęciem budowy były wykonywane badania geotechniczne. Ale mam następujące pytania co do drenażu: Link do zdjęcia: https://1drv.ms/u/s!AsROmA-vYx7ptwuPvHNVY0DbAJ11?e=RwVLim 1. Który typ rur drenarskich wybrać? Planuje zakupić rurę drenarską kokos(ziemia gliniasta) ale TP w pełni sączące czy LP częściowo sączące, proszę o uzasadnienie 2. Ile studzienek rewizyjnych wykonać? Przeważnie piszą na każdym rogu, załamaniu ale czy to jest konieczne?. Mam bryłę domu prawie w kwadracie z wgłębieniem przy wejściu co oznacza, że musiałbym wykonać 8 studzene rewyzyjnych(załączone zdjęcie) z czego w wgębieniu mają być schody pełne więc to chyba utrudnia rewizję. Ewentualnie prosze napisać mi numerkami które studzienki powinny zostać. 3. Te studzienki kontrolne maja mieć zagłębione dno(tak jak studzienka zbiorcza)? Czy mają być po prostu przepływowe 4. Za dno oprócz dedykowanej pokrywy + uszczelka co może posłużyć? Cement lub beton wodoszczelny + do tego wodoodporna pianka do kręgów, dobry pomysł? 5. W sumie nie mam określonego napływu wód gruntowtych, tego punktu gdzie miałby być drenaż najwyżej. Ale na załączonym zdjęciu, na moją logikę mam od strony raż, że jest to zachód a dwa, że mam spadek terenu w kierunku południowym 9% no i jest trochę spadek w kierunku wschodnim. Także nakreśliłem strzłką prawodpobny kierunek napływu, więc byłaby to studzienka nr 8. 6. Przy dwójce będzie jak rozumiem studzienka zbiorcza tylko tutaj mam mieć w przyszłości taras. Jak to rozwiązać, poprostu pow tarasie na rewizję, tak? 7. Jaki kruszywo do filtrownia zakupić, szczególnie o frakcję mi chodzi? A górę chyba najlepiej zasypiać piaskiem, tak? 8. Jaka gramatura geowłókniny i jaka szerokość? Myślę o 1,5m 100g/m2 Pozdrawiam
  9. Nie byłby to głupi pomysł, gdyby nie fakt, że ściana jest przesunięta o 5cm. Bo generalnie kojarzę murowane ściany z przerwami na rdzenie. T-omek a Tobie chodziło, że jak już będę miał ten wieniec to już nie ma znaczenia dla konstrukcji, że ściana znowu pęknie, tak? W przypadku Twojego rozwiązania to chyba tylko dźwigiem mógłbym wyprostować takie przesunięcie ale to już chyba za duże koszta wynajęcie takiego dźwigu. Koparki większej też nie chce tam wprowadzać bo mało jest miejsca i nie chce kolejnych szkód, Myślę, że jedynie minikoparka z udarem lub po prostu potnę ścianę na kawałki co 15cm(wiem narobię się) i w tedy planuje to w dwóję podnieść 0,15m x 0,7m x 0,24m. Tylko nie wiem czy damy rady w 2 osoby. Co można zrobić z takim betonem, jak go zagospodarować na działce? Pod garaż? będę miał jeszcze prawdopodobnie młot udarowy
  10. sąsiad budowlaniec podsunął mi pomysł aby posmarować izolacją na szpachle wewnątrz styropianu xps, co sądzicie o tym pomyślę?
  11. gnago, gorsza będzie rozbiórka niż wybudowanie od nowa. Myślę o wynajęciu minikoparki z młotem wyburzeniowym ewentualnie z kleszczami ale może być b. ciężko z dostępnością. A wcześniej jeszcze będę chciał ponacinać(kątówka 230mm) w miejscu pęknięć żeby drgania nie przenosiło. Jeszcze ewentualnie zostaje chemia - dynacem, miał ktoś z tym doświadczenia? Zawsze mogę jeszcze załatwić ręczny młot wyburzeniowy ale ta opcja to chyba najmniej podoba mi się bo człowiek narobi się jak... wyburzanie pionowych ścian to średnio widzę. Może od góry lub przewrócić jakiś fragment na piasek i wtedy. Tą są pustaki szalunkowe zalane b25, więc łatwo nie będzie. Miał ktoś doświadczenia przy rozbiórka i może jakieś pomysły podsunąć?
  12. Dzięki Matross, za wypowiedź. Masz na myśli rozebranie tej ściany fundamentowej? Już nastawiłem się na to.
  13. Slyder: Od początku tą jedną ścianę czy wszystkie?
  14. I też tak zrobiłem ale i tak średnia satysfakcja, skoro sam płaciłem za materiał. I teraz wychodzę z jednych problemów na drugie. A ostatnio zastawiałem się co moi byli wykonawcy zrobili dobrze i pomyślałem o ścianach fundamentowych, że tego nie da się chyba spierd... no i masz...
  15. Taaa i po co mi projekt skoro sam lepiej wiem, przecież jestem góralem. Wieniec mam w projekcie ale nie wiem czy w tej koncepcji miałem mieć wykonany. W każdym bądź razie po wywaleniu ekipy i kierownika i rozwiązaniu inny problemów(jeśli komuś chce się czytać:https://forum.muratordom.pl/showthread.php?368219 ) to mam mieć teraz "super wieniec" 24x24cm i 6xfi12
  16. Po części znalazłem powód tych pęknięć...albo konsekwencję. Zrobiłem placki gipsowe choć teraz nie wiem czy one w ogóle mają sens. W każdym razie tak ostatecznie to wygląda nie wiem czy zdjęcia/film oddadzą to ale przesunięcie ściany wynosi do 5cm względem linii prostej(użyłem linki murarskiej). Czy taki mur będzie do rozbiórki? Ławy są całe. Link do zdjęć i filmu: https://1drv.ms/u/s!AsROmA-vYx7ptUaeEeJjHqVFAoKn?e=vbkWkr
  17. Witam, Link do zdjęć:https://1drv.ms/u/s!AsROmA-vYx7ptQZt9mVjKx981S2p?e=eVaa4N Tak jak w temacie mam w paru miejscach pękniętą ścianę fundamentową, w 7 miejscach. 5 przy prawym tylnym rogu, jedno lewa strona garażu, 1 prawa strona garażu tu akurat b. drobna rysa przy przejściu dla kanalizacji. Nie wiem kiedy to powstało ale prawdopodobnie przy wybieraniu 40cm złego gruntu rodzimego( teraz ma być zasypany piaskiem z ubijaniem co 20cm). Pajac koparkowy wjechał mi do fundamentów i wybierał grunt, myślałem, że będzie to robił z zewnątrz taką maszyna JCB 3CX, 8,6tony, to może trochę tłumaczyć pęknięcie w środku, prawa strona garażu. Natomiast jeśli chodzi o prawy tył, tutaj widać było po śladach i skrzywionym xps, że blisko krawędzi fundamentów przejeżdżał dociążony jeszcze wywożoną ziemią ale to robił już następnego dnia. Była więc już różnica w wysokości zasypanych fundamentów między wnętrzem a zewnątrz te 40cm. Do tego dochodzą jeszcze źle wymurowany ściany fundamentów(pustaki szalunkowe zalane betonem c20/25 z drobnym kruszywem) w niektórych miejscach brak poprawnego przewiązania, spoina leci pionowo w 3 warstwach pustaka (ściana ma wys. 3 warstw 68-70cm). Do tego wszystkiego dochodzi to, że spoiny były łączone klejem do styropianu - ARSANIT klej do styropianu THS-04 25kg. Czasem pęknięcie leci przez spoinę, środek pustaka. Raczej pęknięcie jest przez wnętrze pustak bo widać od góry też rysę. Zrobiłem sobie eksperyment na klockach dziecięcych żeby potwierdzić moje przypuszczenia(nacisk z zewnątrz) i Wam zobrazować jak te pęknięcia wyglądają i czym mogłyby być spowodowane. Dzisiaj chce zrobić placki gipsowe(pomysł projektanta konstrukcji) żeby zobaczyć czy rysy powiększają się, czy może miałbym użyć innego materiału? Jutro chce jeszcze zadzwonić do projektanta konstrukcji, choć to starsza osoba i czasem ciężko się z nią dogadać i ciężko ma z czasem. Dlatego planuje jutro również zadzwonić do innego konstruktora żeby przyspieszyć temat i może zyskać jeszcze jedną opinię. Kierownik budowy nic z tym by nie robił, bo glówny nacisk będzie z góry. Po moim zaniepokojeniu powiedział, że mogę krawędź rysy okuć trochę i "zaszpachlować" dla mnie ten pomysł wydaje się niewystarczający. Pozdrawiam
  18. Witam, Czy jest jakiś sposób na zachowanie ciągłości izolacji pionowej w przypadku szalunku traconego z XPS(ma być wykonana podłoga na gruncie oparta również o ściany fundamentowe), tak jak na zdjęciach poniżej? Pozdrawiam
  19. To było moje rozumowanie co do prac nad chudziakiem, nikt mi tego nie tłumaczył ani nigdzie nie sprawdzałem. Co do ostatnich zdań to trafiłeś w samo sedno, też tego nie rozumiem. Czy tak mają w dupie klienta czy lecą na akord, tym bardziej, że mam im zapłacić po każdym skończonym etapie. W domyśle, prawidłowo wykonanym etapie.
  20. "Zamiast chudziaka folia. Efekt końcowy ten sam, nie wypiło wody z fundamentów za szybko..." z tych 2 opcji w moim przypadku na pewno wolałbym mieć tego chudziaka pomimo większych kosztów. Widząc jak ta ekipa pracuje do obecnego etapu, mogę prawie być 100 pewny, że nic nie podnieśli. Ale tak jak już ktoś napisał to tylko gdybanie. A co do wieńca to mam w projekcie ale póki co to nie wiem tak na prawdę czy będzie wykonany, może w "chudziaku" który ma być z lepszego betonu(chyba b25) + zbrojenie siatką fi6. Generalnie mam ściany fundamentowe z pustaków szalunkowych zalane betonem B20/25 - tu będę musiał wyjaśnić bo to moja żona dowiadywała się od innej Pani No właśnie o to chodzi. Tak samo patrzę na to teraz. Tak, robię już porządek z nimi. Z tego co się zorientowałem to KB z ekipą okazało się, że znają się. Najgorsze jest to, że człowiek który ma dbać o twoje interesy(nawet z urzędu) poświadcza swoimi uprawnieniami, nie robi tego a nawet więcej, raczej jest przychylny bardziej wykonawcy...takie mam odczucie, za dużo rzeczy nie widzi, na które inne osoby również zwróciły mi uwagę(np.: ciągłość izolacji). Chociażby już wcześniej wspomniany chudziak który tak teraz by się przydał. Tak, co prawda zaoszczędziłem na nim ale gdybym wiedział jak to teraz wygląda to z chęcią wylałbym go. No ale wykonawca miał mniej roboty, mniej przestoju aż chudziak zwiąże...
  21. Dziękuje bardzo za zainteresowanie i odpowiedź. Jeśli chodzi o zalanie betonem niższej klasy. To "zmienił" go wykonawca, bo oni takim zalewają, tak z czapy...pewnie nawet nie spojrzał do projektu...nóż się w kieszeni otwiera... Zaś jeśli chodzi o dystanse, to w dniu zalewania ław byłem na budowie żeby przypilnować przy uziemieniu...i tak spierdzielili bo bednarka miała być na sztorc. Kierownik był w czasie zalewania ław, przywitałem się, powiedział że zwrócił uwagę na drobne błędy i zezwolił na zalewanie i pojechał. Natomiast ja nabrałem wątpliwości ponieważ zauważyłem, że gdzieniegdzie zbrojenie leży na foli, właśnie tak: . Powiedziałem wykonawcy żeby podłożyli w brakujących miejscach dystanse powiedzieli, że już nie mają. Więc sam na własną rękę przełamywałem te dystanse i tam gdzie brakowało podkładałem, podłożyłem może w 5-7 miejscach zanim z betoniarki nie zaczął lać się beton. Nie wiem ile takich miejsc zostało, na pewno więcej niż jedno, nie wiem może około 5 ale to już tylko gdybanie. Ogólnie wszystko się szybko działo...jak teraz tak na spokojnie o tym myślę, to kierownika w ogóle nie widziałem przy ławach, żeby zrobił jakiś obchód. Jedynie kojarzę sytuację jak robił z nasypów zdjęcia z góry. Wrzucę parę pozostałych zdjęć z tamtego dnia:
  22. Witam, Tak jak w temacie z tym, że gdzieniegdzie występuje brak dystansów(otuliny), zbrojenie leży na foli 0,3mm i nie mamy niestety chudziaka pod ławami :/. Fundament miał zostać zalany betonem C20/25, natomiast został zalany C16/20. Jest możliwość poprawienia tych błędów? Jeżeli tak to jakie rozwiązania? Jesteśmy na etapie zagęszczania piasku i zalania chudziakiem i w tym momencie uświadomiono mi te problemy. Mile widziane odpowiedzi konstruktorów/kierowników budowy. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...