Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Qbal

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    44
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Qbal

  1. Witam, z podanych wyników i parametrów oraz zapotrzebowania, wychodzi że urządzenie na katalox ligt spokojnie da sobie radę. Na wydajność studni zastosuj pompę o wydajności nie mniejszej 3m3/h. Możesz zakupić urządzenie z głowicą Impression najlepiej na butli 12x52 lub 10x54. Na rynku jest kilka urządzeń z głowicą Clack Impression, różnych marek i w różnych cenach, warto poczytać uważnie żeby nie przepłacać
  2. Jest kilka zmiękczaczy na rynku spełniających Twoje kryteria. Poniżej przykładowy link z opisem zmiękczacza o szerokości ok 23 cm. Sprawdź: https://allegro.pl/oferta/zmiekczacz-wody-ruby-line-20-slim-bnt7650-gratisy-9360561433
  3. Za wcześnie na oceny jej bezawaryjności ale wyróżnia się na tle innych chińskich tanich głowic - poczytaj najlepiej instrukcję, może się zainteresujesz
  4. Brak odpowiedzi na nieistotne pytanie nie świadczy że przyznaje Ci rację Teraz jest kpl. Sprawdzę i przybędę z wynikami, nie udawaj spokojnego Już i tak zweryfikowałeś swoje stanowisko podając w wyliczeniach że Clack DF zużyje 133l a nie 100 jak pisałeś wcześniej Nie wiem do czego się odnosisz i co cytujesz ale we wcześniejszej wymianie zdań Twoje stanowisko jasno wskazywało na to, że up-flow nie ma większego wpływu na zużycie wody a tu z wiadomości na wiadomość okazuje się że ma coraz większe (w wyliczeniach podajesz że 35% a w ostatniej już 50%) brawo!
  5. haha.. a jednak Po pierwsze nigdzie nie było mowy o zakładzie i tu zmyślasz sobie dodając Po drugie, jeżeli już coś przesyłasz to dopisz proszę jak było w naszej wymianie zdań, że zastosowałbyś te ustawienia przy wodzie o twardości 350 CaCO3 i ciśnieniu w sieci na poziomie 3 bar. Pod tym się podpisywałeś i to przy takich założeniach Twoja odpowiedź będzie kompletna Po trzecie w Twojej odpowiedzi sam podważasz swoje wcześniejsze zdanie gdzie twierdziłeś że zastosowanie głowicy Up-flow nie ma znaczenia a tu się okazuje że ma bo sam podajesz zużycie na niej o ok 35% mniejsze, mała wpadka
  6. miałem nadzieję że nie odpuścisz - po pierwsze nie zarzucam tylko punktuje i tylko wtedy kiedy mam co u Ciebie wypunktowałem już chyba wszystko - jestem tu w tym samym celu co Ty - twoja odpowiedź na zadane pytanie o zużycie 100 przez 25l. zmiękczacza z Clack EI, to jedyne co może zmienić moją o Tobie opinie, postaraj się - odpowiadasz nie wg swojej wiedzy, bo myślę że jest szersza niż dajesz to po sobie poznać. Obiektywizm to dobra cecha doradcy, dowód na bezstronność i brak zaangażowania co dodaje wiarygodności wypowiedzi, u Ciebie tego brakuje - haha.. - zabawne - oj już się tak nie przechwalaj, to trąci megalomanią plakietkę masz za ilość i tylko z tym kryterium mogę się zgodzić - problem to moje drugie imię
  7. Proszę bardzo we wszystkim Nikt nie napisał że jest gorsza czy zła, jest po prostu mało znana i rynek jej jeszcze nie przetestował. Trzeba poczekać na opinie tych, którzy zajmą się sprzedażą tych urządzeń, nie koniecznie na portalach aukcyjnych. Po drugie to produkt chiński, który nie musi być zły ale ze względu na to że na rynku jest od niedawna, nie wiadomo jaki będzie jej los i związany z tym dostęp do części i serwisu. Czas pokaże
  8. W przedziale do 2000,- zł. wg opisu to niezłe urządzenia z całkiem przyzwoitą chińską głowicą i bardzo dobrym złożem, reszta też bez zarzutów tylko cena mocno przesadzona. Poszukaj dobrze na tym samym portalu znajdziesz dokładnie to samo pod innymi nazwą Hydro Technic, Pure Hydro i inne, za sporo mniejsze pieniądze do tego znajdziesz z 5 lub 10 letnią gwarancją. Jeżeli budżet pozwala Ci wydać więcej to znajdziesz sporo więcej urządzeń wartych uwagi. Na pewno warto zwróć uwagę na urządzenia z głowicą up-flow Eire, to wydaje się najlepszy stosunek ceny do jakości. Pozdrawiam
  9. Oo widzę że zabolało nie chciałem.. to nie zaczepki, wytykałem Ci tylko brak przedstawiania argumentów, reklamowanie i posługiwanie się wiedzą tylko o jednej głowicy, nie podając zainteresowanym żadnych alternatyw, tak jakby na świecie nie było innych producentów hehe.. od dwudziestu kilku lat nie tylko czytam branżowe ulotki, więc pudło Jeżeli chcesz dyskutować na temat trwałości głowic i porównywać je pod kontem serwisowania, łatwości programowania i obsługi, wypadałoby żebyś opierał się w swoich opiniach i poradach na wiedzy praktycznej o wszystkich wartych poznania głowicach, które są na rynku a nie tylko szczątkowej, dopiero wtedy będziesz mógł być dostrzegany jako znawca tematu. Z tego co czytam to wiesz tylko trochę o Clacku, o głowicy Logix że ma śrubki, a o reszcie Twoja wiedza jest na poziomie nawet słabo broszurowej i tyle w temacie. A jak chcesz udowodnić że jest inaczej to proszę, masz szansę: Jak na razie ani razu nie odniosłeś się merytorycznie do mojej odpowiedzi na Twoją informację o zużyciu 100l. wody przez zmiękczacz z głowicą Clack down flow, z 25l. złoża, pracującego przy ciśnieniu 3 bar. Gdzie odpisałem Ci "że owszem, taki wynik jest do osiągnięcia na każdej głowicy, ustawiając w nich czasy cyki na minimum ale niestety kosztem skrócenia żywotności złoża przez nieefektywne jego dopłukiwanie". Jeżeli jest inaczej to podaj czasy poszczególnych cykli w programowaniu głowicy w sytuacji gdzie, zmiękczacz ma 25l. złoża polisferycznego, głowicę DF Clack Ei i twardość wejściową 350 CaCO3. Udowodnij że wiesz jak to zrobić
  10. Myślę że rynek głowic znam dłużej od Ciebie i nie muszę się bezpośrednio zajmować serwisem żeby o nich coś wiedzieć, także o Clacku. W całej tej weekendowej konwersacji nie użyłeś ani jednego argumentu który mógłby kogokolwiek myślącego przekonać o wyższości głowic Clack nad resztą świata (czytaj Pentair, Erie, Fleck, Ecowater...) to jest tylko Twoja wiara i głebokie przekonanie, które wciskasz wszystkim dookoła. Nie potrafisz odnieść się do żadnych argumentów i zapętlasz się opisywaniu swojej wiary, sam także żadnych nie podajesz a z Twoich wypowiedzi wynika że o innych głowicach i urządzeniach wiesz tyle, że są w nich śróbki i obrazki. Co do Twojej bezinteresownej bezstronności w promocji głowic Clack i spędzania tu połowy życia z ostatnich 10 lat, to nachodzi mnie tylko jedno, musi być to wynikiem albo odwzajemnionej albo nieszczęśliwej miłości do Clacka. Z tym się nie da nic zrobić.. Rzeczywiście, szkoda czasu.. Pozdrawiam
  11. Myślę że rynek głowic znam dłużej od Ciebie i nie muszę się bezpośrednio zajmować serwisem żeby o nich coś wiedzieć, także o Clacku. W całej tej weekendowej konwersacji nie użyłeś ani jednego argumentu który mógłby kogokolwiek myślącego przekonać o wyższości głowic Clack nad resztą świata (czytaj Pentair, Erie, Fleck, Ecowater...) to jest tylko Twoja wiara i głębokie przekonanie, które wciskasz wszystkim dookoła. Nie potrafisz odnieść się do żadnych argumentów i zapętlasz się opisywaniu swojej wiary, sam także żadnych nie podajesz a z Twoich wypowiedzi wynika że o innych głowicach i urządzeniach wiesz tyle, że są w nich śrubki i obrazki. Co do Twojej bezinteresownej bezstronności w promocji głowic Clack i spędzania tu połowy życia z ostatnich 10 lat, to nachodzi mnie tylko jedno, musi być to wynikiem albo odwzajemnionej albo nieszczęśliwej miłości do Clacka. Z tym się nie da nic zrobić.. Rzeczywiście, szkoda czasu.. Pozdrawiam
  12. widzę że się denerwujesz.. to jeszcze raz: Dokładnie jest odwrotnie! nie ma takiej możliwości żebyś na Clacku 25l zużył 100l. wody, uzdatniając wodę średnio twardo, nie wspominając o twardej, chyba że kosztem życia złoża gdy wywalisz połowę cykli i skrócisz czasy zalecane przez raczej wszystkich producentów głowic, którzy podają sugerowane czasy płukania w swoich materiałach. To co piszesz to manipulacja i marketing bo Clack jako jedyny z producentów nie ma nadpisanych presetów ani nie podaje sugerowanych czasów, co daje przy Clacku bardzo duże pole do manipulacji. Oczywiście na Clacku DF możesz uzyskać nawet 150l. zużycia wody podczas płukania tak jak na każdej innej głowicy, jeżeli skrócisz czasy do minimum ale tylko wtedy kiedy masz doczynienia z wodą o małej twardości. Przy takich ustawieniach, które masz na myśli przy wodzie twardej (miejskiej), zawalisz złoże i skrócisz jego żywotność, ale to przecież doskonale wiesz PS jak czegoś nie rozumiesz przeczytaj dwa razy
  13. haha dobre i słabe albo odwrotnie Nie polecasz nic innego jak Clack, nie piszesz tylko źle o konkurencyjnych rozwiązaniach bo o dobrych pisać źle nie wypada, ale to nawet nie jest sprytne De gustibus.. tak, oczywiście moim zdaniem Pentair i Erie są lepsze od Clacka ale to już wiesz.. Nie musisz mnie przekonywać do swojej bezstronności to niewykonalne Nie dodawaj sobie, to tylko etykietka z automatu
  14. Nic z tego co piszesz nie wynika. Jeszcze raz, na wodzie wodociągowej o określonej zawartości żelaza żaden system Ci od niego nie padnie, niezależnie od tego czy płucze się współ czy przeciwprądowo. Zapętlasz się w odpowiedziach
  15. Większość zmiękczaczy składanych w kraju niestety jest na zbiornikach chińskich, także te z głowicą Clack
  16. A. uwierz, dla myślących nie ma.. B. nie napisałem że serwisuję tylko że takie urządzenia, które są serwisowane pracują od 20 lat do dzisiaj i to co piszesz nie ma żdnego znaczenia C. oczywiście że nie może, Pentair jest na polskim rynku przynajmniej 10 lat dłużej D. oczywiście nie ma znaczenia, czytaj pkt B
  17. Rozwiń, czym AquaMulti jest lepsze od Ecomix i czym je ulepszyli
  18. Oczywiście że robić, właśnie dlatego wnoszę do tematu różnorodność rozwiązań i alternatywy do Twoich wskazówek! Dobór zmiękczacza to dziecinnie prosta rzecz dla kogoś kto w tym siedzi a nawet dla przeciętnego instalatora, więc porady w tym dziale udzielać może prawie każdy. Ale to co się poleca to inna sprawa, dobrze jak bezstronnie daje się wybór zainteresowanemu a nie promuje się cały czas jedno rozwiązanie, głowicę Clack i jedno złoże, porównywalnych jest klika Fleck, Autotrol, Erie, Ecowater, wszystkie tak samo dobre a ja nigdzie nie widziałem Twojego polecenia zmiękczacza z jedną z tych głowic. Stronniczość wypowiedzi gwiazdy forum może tylko wskazywać na interes, który idzie z tym w parze. Łatwe do rozszyfrowania.
  19. Dokładnie jest odwrotnie! nie ma takiej możliwości żebyś na Clacku 25l zużył 100l. wody, uzdatniając wodę średnio twardo, nie wspominając o twardej, chyba że kosztem życia złoża gdy wywalisz połowę cykli i skrócisz czasy zalecane przez raczej wszystkich producentów głowic, którzy podają sugerowane czasy płukania w swoich materiałach. To co piszesz to manipulacja i marketing bo Clack jako jedyny z producentów nie ma nadpisanych presetów ani nie podaje sugerowanych czasów, co daje przy Clacku bardzo duże pole do manipulacji. Oczywiście na Clacku DF możesz uzyskać nawet 150l. zużycia wody podczas płukania tak jak na każdej innej głowicy, jeżeli skrócisz czasy do minimum ale tylko wtedy kiedy masz doczynienia z wodą o małej twardości. Przy takich ustawieniach, które masz na myśli przy wodzie twardej (miejskiej), zawalisz złoże i skrócisz jego żywotność, ale to przecież doskonale wiesz
  20. w kwestii upflow jak wyżej: dodam jeszcze że urządzenia z upflow i żywicą monosferyczną sprzedawane są w Polsce od kilkunastu lat, pierwsze to Ecowater, drugie to Erie, wszystsie pracują do dziś i żadna woda wodociągowa nie jest w stanie zrobić im krzywdy. Zaufaj producentom co piszą w swoich materiałach a nie tylko uprawianemu marketingowi wspierającemu tylko jedne słuszne rozwiązania.
  21. Pamiętaj że szambo to jedno a ekologia i niepotrzebne zużycie wody to drugie. Żadne zmiękczacze i z UF i DF nie są odporne na żelazo dlatego można je stosować na wodę wodociągową lub na taką o porównywalnej wartości. Zarówno żywica w zmiękczaczach down flow jak i up flow padnie na wodzie zażelazionej, rodzaj płukania nie ma tu żadnego znaczenia. Złoża zmiękczające większości producentów pracują i wymagają wody o takich samych wartościach, nie ma znaczenia jak się je płucze. To co wyczytałeś że problem dotyczy tylko urządzeń z głowicą upflow to bzdury.
  22. Rambus, to nieprawda że up-flow przy małych zmiękczaczach nie ma znaczenia. Począwszy od Clack, Logix, Fleck, BNT do RX wszystkie te głowice pracujące w DF przy 3 barach zużyją od 250-300l. wody na cykl regeneracyjny, zakładając że będą zaprogramowane zgodnie z kartą producenta. Przykładowo urządzenia Erie (niezależnie od linii), przy tym samym ciśnieniu, posiadające żywicę monosferyczną i pracujące w up-flow zużyją tej wody 3 krotnie mniej. Wymieniony przez Ciebie zmiękczacz to bardzo przyzwoite urządzenia, pod warunkiem że ilości zużywanej wody nie mają dla Ciebie znaczenia.
  23. Technicznie można się odnosić wtedy kiedy mamy wywalone na stół wszystkie dane które są niezbędne do doboru technologii tu zazwyczaj nikt ich nie podaje a opierając się na suchych zapytaniach można też mniej lub bardziej sucho odpowiadać podając rozwiązania w oparciu swoje doświadczenie, spostrzeżenia i o to co jest ciekawego i godnego uwagi na rynku, niekoniecznie skupiając się tylko na polecaniu (mimo że dobrego), jednego producenta głowic i kilku wybranych produktów jak to jest w Twoim przypadku.
  24. W kwestii gwarancji to nie moja rola kogokolwiek przekonywać. Niech każdy wybierze wg swojej wiary i nadziei lub rozsądku i logiki Nie wiem co masz na myśli pisząc "partia towaru", dzień, miesiąc, kwartał produkcji różnej wielkości butli? wiem że problem był przez jakiś czas i się ciągnął. Co do drugich to problem dotyczył nieistniejącej już firmy z Litwy, ich zbiorniki potrafiły pękać nawet po kilku latach użytkowania. Nie wszystkie jeszcze butle zna polski rynek
  25. To raczej zostawiłbym technologowi, który będzie miał pogląd na to jak wygląda wodą. Na wodę "lekką" spoko, może być jakiś sznurek do zbierania przed głowicą części stałych ale, w znacznej części instalacji z typowym odżelaziaczem zastosowanie jakiegokolwiek filtra wstępnego to błąd, który spowoduje albo spadek ciśnienia albo koszty związane z codzienną wymianą wkładów. Zawierzyłbym w doborze firmie, której zaufasz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...