8ik3r8

Witam. Miałem zmienianą więźbę przez chłopaków co nie wylewali za kołnierz i obecne podparcie nie jest chyba prawidłowe. Dom ma 50 lat i ma kilka pęknięć ale wydaje mi się, że się powiększyły. Przede wszystkim STROP na którym podparta jest więżba ma 10 CM grubości!!! i jak chodzę po strychu lub lekko tąpnę butem w strop to słychać jak blacha trzęsie się na dachu... (blacha na rąbek, panele po 5,8m) Murłaty, które są bliżej szczytu obie leżą bezpośrednio na ściankach szczytowych a tzw konie (podpory) leżą z jednej strony w miejscu gdzie jest pod spodem ścianka nośna (tutaj nie ma zbyt dużych drgań blachy na dachu jak chodzę po stropie) a z drugiej strony leżą CENTRALNIE NA ŚRODKU DUŻYCH POKOJÓW.... tam nawet jak przechodzę to czuć drgania i słychać blachę na dachu..... Wcześniej przez całą długość domu na stropie były rozłożone belki i dopiero na tych belkach konie... teraz konie są podpartę deskami o długości około 1-1,5m... Zerknijcię proszę na foto i doradźcie co z tym zrobić, bo się obawiam, że strop i ściany piętro niżej zaczną dalej pękać....

Ja mam plastikową rure 100 tylko przez sciane na zewnatrz. Do takiej rury wpiales ta biala harmonijkową rurę jak do WC? jak uszczelniales połączenie ? Te zwykłe spiro nie są szczelne ? Właśnie nie wiem czy u mnie cieknie na łączeniu czy gdzieś przez to spiro.... Ja mam taki problem, że rura wychodzi ze sciany w podsufitkę i jest doslownie kilka cm wyzej od podsufitki... musze zrobić kąt 90 stopni w bok a nastepnie w dół i jak podłaczam w nią wiatraczek to ją podnosze do góry i tworzy się syfon, bo jest przy wiatraczku wyżej niż przy wejsciu w mur...

Nikt nie jest w stanie podpowiedzieć ?

Witam. Pseudo fachowiec od remontu łazienki zamontował mi baterie z deszczowicą w taki sposoób jak na zdjęciu. Po dokręceniu rozet widać z dalej około 0,8cm gwintu.... po odkreceniu rozety widac ze przy wylotach rur z plytek jest nawalone silikonu. (foto) co mozna z tym zrobic ? widzialem nieoryginalne rozety (musialbyby być wysokie na około 3cm - ale marnej jakości). Można krótsze te gwinty założyć, czy już za późno ? lub je obciąc ?? Prosze o poradę. Druga sprawa to osadzenie odpływu... "fachowiec" osadził odpływ przy samej scianie, później doszła płyta GK + płytki i wyszlo, że odpływ jest praktycznie na równi z płtkami. Pomiędzy płytki ścienne a odpływ fachowiec wcisnął fugę... czy zapewni to dobrą szczelność? dobrze jest to zrobione, bardzo estetycznie prawda ))? Pozdrawiam Trzecie pytanie. Czy włos do uszczelniania rur można jakoś "opalić" albo usunac w inny sposób aby wygladal estetycznie przy rozecie grzejnikowej ? (foto)

Czyli mozna zalatwic to za pomoca tych rekuperatorow... one są po 1k. Sporo kasy. Twoj pomysl nr 1 tez zalatwi sprawę ? Nie wiem czy mam możliwość montażu takich rekuperatorów ... mam wykończone mieszkania i elewacje a w samej lazience msuialbym pewnie demontowac podsufitke i wyrywac ta rure 100 co idzie przez sciane aby wlozyc taki rekuperator o ile mozna to zrobic w lazience

piwnicy nie ogrzewam, wiec tam mogloby powietrze smialo dostawac sie do srodka... Slyszalem o jakis mini rekuperatorach przez sciane....orientujesz sie w temacie ?

Miałem kiedyś taką wyrzutnie tylko plastikową.... to jakaś różnica jaki materiał ? mam fi110 nałożone na zewnątrz, więc bede musiał takiej szukać... Ta rura jest zapiankowana od srodka przez wykonawce lazienki (widac na foto) a od zewnatrz jest 15cm styropianu a pod nim tez bylo zapianowane. Zauwazylem, ze stworzyl sie taki syfon w podsufitce. Moze zdemontowac to spiro i nalozyc kolanko aby zlikwidowac ten syfon, w ktorym ta woda stoi i gdzies wycieka na laczeniu. Moze mi sie uda przez ta dziure coś wykombinować....co doradzisz? Jesli chodzi o wentylacje to montujemy okna 3 szybowe zeby je pozniej rozszczelniac? bez sensu troche... A gdybym w piwnicy zrobil otwor przez sciane jako czerpnie powietrza ? to powietrze lecialoby na pietra i wtedy byloby cieplejsze niz bezposrednio z rozszczlnionego okna? sprawdzi sie takie cos ?

W czym mam wywiercic dziure ? wyglada na to, że stworzył się taki jakby syfon i woda stoi gdzies na zalamaniu tej rury spiro i ucieka na laczeniu z PCV gdzie tylko jest taśmą sklejona... gdybym tam dal kolanko z PCV ? i tak nie mam gdzie tej wody odprowadzac... to jest sufit.. 1. Nie ma niestety nawiewnikow w oknach (Okna Salamander) 2. Co zmieni ta wyrzutnia wentylacyjna? Przy ujsciu rury na zewnatrz jest klapka, w srodku, ktora teoretycznie zamyka sie jak zimny wiatr chce wpasc do srodka a otwiera sie jak wlaczę wentylator 3. Jak mogę teraz zaizolować rurę ? Wyrzutnie oglądam na google ale ze stali nie widzę, tylko z PCV. Dałbyś rade opisać Twoją myśl i rzeczy potrzebne do naprawy jak dla laika ? Dzięki z góry

Witam, Mam w lazience rure 100 PCV puszczona przez sciane połączoną w podsufitce z rura spiro 100 do wylotu na wentylator sufitowy. Spiro w podsufitce ma dwa zakrety po drodze prawie 90 stopni. Mam taki problem, ze mam mala i mega zaparowana lazienke... zawsze jak otwieram okno w lazience to zamiast para wylatywac to wpada do srodka. Odkrecilem wentylator z sufitu i zauwazylem ze woda zbiera się w podsufitce na plycie GK od góry (lazienka 5 miesiecy po remoncie.. wyglada jakby ta woda wylatywala gdzies przy łączeniu spiro z plastikową rurą 100 PCV, ktora przechodzi przez scianę... albo po prostu się skrapla przez różnicę w temperaturze. Zdjąłem wentylator, bo wydaje mi się, że bardzo słabo albo wcale nie zaciąga tej pary... i odkryłem tą wodę w podsufitce... w rurze 100 z PCV przy wyjsciu na zewnatrz zamontowana jest klapka, ktora otwiera sie tylko w jedna strone aby zapobiec wlotowi zimnego powietrza do środka(byl ciagly problem z wychladzaniem lazienki). Co mozna zrobic aby poprawic wentylacje tej lazienki ? i jak uporac sie z ta woda w podsufitce ?? grzyb az sie tam zrobil a rura PCV przez sciane byla zamontowana z lekkim pochyleniem na zewnatrz aby sie nie skraplalo do srodka.. rura jest na scianie polnocnej a w domu wymienilismy okna na 3 szybowe wszedzie - dodatkowe informacje. Ktoś ma pojęcie co z tym zrobić ? Elewacja jest świeżo zrobiona, więc mam ograniczone pole manewru Mozliwe, ze na laczeniu spiro z plastikowa rura kapie woda ktora sie skrapla przez roznice temperatur ? Spiro jest troszke powyginana, miejsce laczenia jest nizej niz cala rurka spiro, przez to tam może kapać......co mozna z tym zrobic ? Przesyłam kilka fotek

Kolego jak sobie poradziles ? Mam identyczny problem

To zdjęcie z deseczkami to okno balkonowe położone na płycie balkonowej tzw "lastryko" bez listwy "transportowej" resztę okien mam zamontowanych z listwami transportowymi i pod nimi są kliny, więc parapety bez problemu wejdą pod okno nad listwą transportową. Myślałem żeby obciac pianę i zaprawic te okna od zewnątrz np masą soudal soudatight hybrid 600. Ale dalej nie wiem co zrobić z tymi drzwiami balkonowymi na dole.

Witajcie. Ekipa montazowa zamontowala nowa stolarke okienną wysunieta 0,5cm na zewnatrz (bo maja być rolety podtynkowe niedługo montowane). Problem jest taki, że w 2 oknach balkonowych nie dali tej platikowej listwy pod oknem, bo się nie zmieściła. W jednym tylko dali. Podczas ulewy mam mokry próg i zabudowe z KG od środka... okna są osadzone na drewnianych klnach i woda poawia się w ich okolicy. Okna zostały zamontowane w węglarkach (ekipa nie kuła węglarków, oprócz pojedyńczych i zamoontowała odpowiendnio pomniejszone okna w węglarkach wysunięte 0,5 cm poza mur na zewnątrz) w środku duże przestrzenie zostały wypełnione ytong 4-5cm, i KG mocowanym na pianę.) Proszę o pomoc co mogę zrobić z tą wodą pod oknami balkonowymi ? we Wrześniu docieplam dom styropianem. Poniżej kilka fotek.

Witam. Obecnie mieszkamy w domu z lat 70 wybudowanym z szarej cegły. Szykujemy sie do wymiany starych okien platikowych i docieplenia. Stąd pytanie... obecnie nie ma miejsca na styropian na zwenątrz w ramie okna tzw. węgarki. Wstawiając nowe okna powinienem wyciać węgarki po bokach i od góry (nie zawali się dom ?) czy wtawić mniejsze okno na równo z węgarkami ? (nie będzie zimno szło przez mur?) węgarki mają około 3-5 cm Poniżej foto