bnkone

Problem w miare rozwiazany. Okazało sie, ze ta cienka rura ktora idzie w dol od zbiornika na strychu nie byla drozna przez skorodowany w srodku zbiornik. Postanowilem go odkrecic i wyczyscilem rurke z tych kawalkow metalu ktore odpadly. Dolewalem wody- od razu zaczela lepiej schodzic. Napalilem w piecu i grzejniki zaczely grzac. Na pewno jescze syf tam zostal no ale juz przynajmniej jest przeplyw i cieplo w domu. Dzieki za pomoc i pozdrawiam.

Próbowałem odpowietrzyć grzejniki odkręcając śruby przy grzejnikach, udało się w 3 z 5. Dolałem wody do naczynia i w końcu uszlo powietrze zaczęła lecieć woda.Pozniej napalilem w piecu i ta rura dochodząca do grzejnika zrobiła się ciepła ale grzejnik zimny Te 3 grzejniki są najbliżej pieca, wiem że powinno się odpowietrzac od najdalszych. Tak jak wcześniej pisałem jest to stara instalacja, kupę lat nie było odkręcane. Dwóch śrub nie mogę odkręcić

Zrobię jak Pan radzi, może się uda udrożnić. Mam jeszcze 2 pytania, jak napełniać taki układ?Czy w tym zbiorniku ma być widoczny poziom wody? Z tego co widziałem przy odkręceniu sruby grzejnika w ogóle nie leciała woda, możliwe żeby tyle wody wyparowało? Jeszcze jakiś czas temu gdy to się samo odetkało grzejniki zrobiły się ciepłe. Ta rura dochodząca do bojlera była gorąca lecz ciepłej wody nie było. Bojler na prądzie grzeje ok. Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź

Dziękuję za odpowiedź. Chyba ma Pan rację że któraś z rur się przytkała. Zaczęło się od tego, że w piecu się zagotowała woda- grzejniki zimne. Po jakiś pół godziny woda przeszła i doszła do grzejników- zrobiły się ciepłe. Ma Pan jakąś radę jak to udrożnić?

Witam mam problem. Stara instalacja grawitacyjna że zbiornikiem na strychu przestała grzać grzejniki. Piec natomiast jest gorący bardzo szybko się nagrzewa. Są stare grzejniki żeliwne które próbowałem odpowietrzyć bezskutecznie woda doszła do grzejników lecz nie grzeją. Tak jakby nie było ciśnienia. Jestem zielony w temacie. Proszę o pomoc pozdrawiam