wojtasskorcz

Mam taką samą sytuację -- chciałbym podnieść schody z 17cm na 18cm i zgubić ostatni stopień. Udało Ci się to ostatecznie jakoś sensownie wykonać? Jakieś przemyślenia po 5 latach?

Hej! Zastanawiam się nad zrobieniem w kuchni półwyspu z płytą indukcyjną i zlewem (kuchnia dwurzędowa, z jednej strony wysoka zabudowa, z drugiej półwysep). Docelowo półwysep miałby ok. 340x100cm. Jestem ciekawy opini osób, które mają płytę indukcyjną na (pół)wyspie, jak jest z zabrudzeniem szczególnie przy smażeniu. Myślałem nad tym tak teoretycznie i np. teraz (w nie-wyspowej zabudowie) smażę mając patelnię ok. 30cm od brzegu blatu i nie czuję, żeby jakoś bardzo dużo się brudziło, ale może to jest złudne, bo na chlapiący tłuszcz jest wystawiona tylko jedna strona? Jakie są wasze doświadczenia? W ogóle bardzo trudno znaleźć w necie opinie na ten temat -- może ludzie rzeczywiście nie mają z tym problemu i tylko ja sobie coś wymyśliłem?

Dokładnie w ten sposób planujemy w tej nowej koncepcji (okno wschodnie w kuchni i duże zachodnie przy kanapie). Wrzucałem to w poście #12. Te wąskie okna do doświetlania to w sumie ciekawa opcja. Właśnie te zwykłe okna od południa trochę mi nie pasują w naszej koncepcji, bo po pierwsze niewiele słońca by przez nie wpadało przez zimniejszą część roku, a po drugie jedyny widok, jaki byśmy z nich mieli to na ścianę sąsiada. Może rzeczywiście lepiej zrobić tam normalne ściany jakoś kreatywnie urządzone

Przy tak niewielkiej działce (800m2) nie chcemy budować już nic za domem. Wydaje mi się, że garaż w bryle domu nie będzie przeszkadzał, ale pewności nie mam. Tak, jak już pisałem wcześniej, samochodu używamy sporadycznie i raczej nie powinno się zbierać jakoś dużo spalin w garażu. Kto wie, może za 10 lat elektryk Wiadomo, że latem jest trochę inaczej, bo człowiek odpowiednio dużo słońca dostaje już nawet poza domem. Jeżeli dodatkowo dom jest doświetlony to super, ale jest to mniej konieczne. Za to zimą (a nawet wiosną i jesienią) chyba jest dosyć ponuro, czy nie odczuwasz tego w ten sposób? No i właśnie tutaj mam największą rozkminę, bo zdecydowanie się z Tobą zgadzam, ale u nas nie ma możliwości, żeby zimą doświetlić salon właśnie przez ten sąsiedni budynek. To będzie bliźniak podobny do https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-klematisach-27-r2b-m79525092a4707 Jak patrzyłem, to w środku zimy między 12:00 a 14:00 będziemy całkowicie w cieniu sąsiedniego budynku nawet jeżeli by salon zrobić zgodnie z tą nową koncepcją. To niby dwie godziny tylko, ale częściowe zacienienie będzie dużo dłużej. Zastanawiałem się jeszcze nad zrobieniem węższego domu, bardziej wysuniętego w głąb działki (koncepcja nr 2 na rysunku). Powinno wpadać trochę więcej światła (i widok za oknem południowym przyjemniejszy), bo byśmy byli ok. 12 metrów od sąsiada, ale wtedy zamiast jednego dużego podwórka robią mi się dwa węższe pasy zieleni (od południa i zachodu). Jak widzisz porównanie podejścia 1 i 2?

Myślałem nad tymi oknami południowymi i chyba rzeczywiście zmienimy koncepcję. Wprawdzie od południowej strony będziemy mieli dom po sąsiedzku, ale jak robiłem symulację zacienienia, to przez większą część roku i tak południowe słońce by wpadało. Tak by wyglądał cień na wczoraj przy założeniu, że powstanie tam maksymalny dopuszczalny przez MPZP budynek (9m). Jednak te okna od południa są dobrym pomysłem: Na razie wymyśliliśmy coś takiego: W tej koncepcji jest fajne to, że mogę sobie postawić biurko i symulator pod niezabudowanymi schodami. Trochę się zastanawiam tylko, czy nie jest za mało przestrzeni przy stole w jadalni (w szczególności, jeżeli byśmy chcieli w przyszłości wstawić np. drugą prostopadłą kanapę). Nie chcemy zbytnio wydłużać domu, bo jeszcze dojdzie taras i zostanie dosyć mało podwórka (działka ma 800m). Rozważałem, jak by można przenieść schody na prawą stronę, żeby szły w stronę garażu i wtedy kanapę+tv przenieść bardziej w prawo, a nad jadalnią zrobić "wcięcie" na taras. Coś jak na tym projekcie: https://www.extradom.pl/projekt-domu-dandys-1-WRW1030 Wtedy można by jeszcze wydłużyć dom bez straty podwórka, bo taras byłby wcięty. Na razie jednak nie znalazłem na to dobrego pomysłu. Na zewnątrz w sensie przed domem na przykład? Nie chcemy tego robić w ten sposób, bo zależy nam na tym, żeby z tyłu domu zostało jak najwięcej miejsca na działce. Chcemy wybudować dom jak najbliżej drogi, żeby z tyłu mieć trochę przestrzeni na ogród/podwórko. Jak wygląda działka wrzuciłem w pierwszym poście.

Haha, niee. Ja sobie tylko śmigam w iRacing od czasu do czasu. Raczej nie udzielam się za bardzo na forach czy w ligach

@Arturo1972 -- kuchnia jest w lewym górnym rogu. Szafki przy ścianie (zabudowany piekarnik, lodówka, itp.) i wyspa kuchenna ze zlewem i kuchenką na czarno. @Elfir -- ciekawa propozycja, dzięki! Co do łazienki, to świadomie chcemy mieć ją oddaloną od sypialni, bo wstajemy często o różnych porach i np. jak by żona ogarniała się w takiej przyległej łazience to by mi przeszkadzało, żeby sobie dłużej pospać. Jak chodzi o biurko, to w sumie jest ok, ale dla mnie oryginalne podejście też spoko. Trochę się skłaniam w stronę mojego podejścia, bo często też używam komputera do grania i mniejsza odległość między nim a telewizorem oznacza krótsze kable HDMI (bez repeaterów) i być może lepszy sygnał bluetooth na padzie (ale nie sprawdzałem). Co do schodów, to zrobiliśmy je tak, żeby zmarnować na nie jak najmniej przestrzeni na parterze. W naszej wizji miała być pod nimi szafa zabudowana na kurtki i buty. Dodatkowo, od strony sypialni miała być wpuszczona pod nie szafa na ubrania. Widzę wizję w Twoim podejściu, że tworzy się jeden, dobrze zdefiniowany korytarz komunikacyjny i dostrzegam plusy tego, ale nie do końca przekonuje mnie to stracone miejsce. O przejściu do garażu już pisałem -- dla nas temat bardzo poboczny. Moje główne pytanie dotyczyło właściwie orientacji domu i tych okien wychodzących z salonu, ale jak na razie nie słyszałem zastrzeżeń co do tego. Do zmian w samym układzie pomieszczeń na razie nie jestem przekonany. Część z naszych decyzji wynika z bardzo specyficznych potrzeb, może dlatego jestem trochę oporny. Np. chciałbym postawić w części garażowej mój symulator (coś takiego: https://simetik.com/web/wp-content/uploads/2018/11/K2_2017_1024x1024.jpg) i zależy mi na tym, żeby biurko i komputer stały właśnie od strony garażu, żeby móc to wszystko połączyć kablami.

To przejście będzie raczej po to, żeby pójść do pomieszczenia gospodarczego po coś. Planujemy tam małą spiżarnię na północnej ścianie. Drzwi od strony salonu będą "ukryte", coś jak tutaj: https://wkrecona.pl/wp-content/uploads/2018/07/przedpok%C3%B3j-w-bieli-i-drewnie.jpg Wchodzenie w butach i kurtkach planujemy tylko od strony drzwi wejściowych i wtedy przez bramę garażową. Z samochodu korzystamy bardzo sporadycznie, dlatego takie rozwiązanie nam wystarcza.

Dzień dobry! Planujemy postawić dom na działce w sposób zaznaczony na mapie: Zaplanowaliśmy taki układ pomieszczeń na parterze (na poddaszu znalazłyby się sypialnie dla dzieci i dodatkowa łazienka): Myśleliśmy nad oknami w salonie wychodzącymi na stronę południową, ale tam będzie budowany sąsiedni dom, który po pierwsze zasłoniłby wpadające słońce, a po drugie powodowałby mniejsze poczucie prywatności. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na stronę zachodnią (a właściwie północno-zachodnią, z przesunięciem 20 stopni w kierunku północnym). Mamy stamtąd widok na działkę, a najbliższe sąsiednie domy są w odległości 90m, więc zdecydowaliśmy się na duże przeszklenie HS, które powinno zapewnić odpowiednie doświetlenie pomieszczenia od tej niefortunnej strony i jednocześnie przyjemny widok z salonu. Myśleliśmy nad jakimś mniejszym oknem od południa, ale możliwość poszerzenia domu o metr przez rezygnację z niego przeważyła. Czy takie podejście ma sens?